Hej!
Kata, to mąż zaszalał z aparatem. Ale jak dla mnie lustrzanka to tylko dla tych, którzy lubią fotografować, znają się na tym i robią "zawodowe" zdjęcia.
Sylwia, może faktycznie Marcel nie jest gotowy na odpieluszanie.
Jutrzenka, ja do Factory jeździłam kiedyś, ale jak dla mnie to tam mega g... w tych sklepach było zawsze. Może że coś się zmieniło, trzeba by podjechać, ale to taki hektar

Paula nie chodzi Filip bez majtek, ale wstaje z nocnika i w trakcie wstawania poleciało kupsk
t, i cała historia.
Stefa, jak Ty mnie chcesz w garażu ugościć,to nie przyjadę do Ciebie
Kata, to mąż zaszalał z aparatem. Ale jak dla mnie lustrzanka to tylko dla tych, którzy lubią fotografować, znają się na tym i robią "zawodowe" zdjęcia.
Sylwia, może faktycznie Marcel nie jest gotowy na odpieluszanie.
Jutrzenka, ja do Factory jeździłam kiedyś, ale jak dla mnie to tam mega g... w tych sklepach było zawsze. Może że coś się zmieniło, trzeba by podjechać, ale to taki hektar


Paula nie chodzi Filip bez majtek, ale wstaje z nocnika i w trakcie wstawania poleciało kupsk
Stefa, jak Ty mnie chcesz w garażu ugościć,to nie przyjadę do Ciebie
