Grudzień 2007 - wątek główny!!!

[Weroniczka]

Kasiu i jak są już wyniki J ?

Sylwia brawo za wytrwałoś. Ja przy Stasiu też miałam takie cyrki jak ty wczoraj doświadczyłaś. Trwały przez tydzień dzień w dzień. Ale dlatego że byłam twarda do dziś dnia ze Satsiem już nie mam problemu przy zasypianiu

 

[jutrzenka]

Kasia i jak dzwonil J?

Sylwia hehehe ja nie jestem fanka Urbanskiej , po prostu uwazam ze robi swietnie to co umie i milo na nia popatrzec. Tylko nie rozumiem tej ogolnej niecheci do niej . Ja kupilam bez suszarki bo to kurde pradu sporo napewno

Weroniczka o wypraszam sobie ;-) jak ja przyszlam to Ciebie juz nie bylo

 

[elcia12]

dzien dobry
a my bylismy w sobote caly dzien na zakupach payrzelismy na zabawki i takie tam potam pojechalismy do mamy bo miała urodzinki i tak wrócilismy wczoraj po południu



Oliwka kaszle dalej i do tego doszłą temp w sobote wieczorem( i dzis nad ranem miała 39,7 jeny jaka była biedna ( niespałysmy od 6 ale dałam jej 2 czopki i jakos spadła zobacze za poł godz jaka temp i do tego chyba rozwolnienie jeny jak mi jej szkoda bidulka moja

KASIAMAJ i co tam dzonił Jacek???
SYLWIA brawo za wytrwałosc
JUTRZENKA uuuu nowy sprzet no no teraz chyba nam wszystkim bedziesz pranie robiła co?? hihihihih
ALEX tak tak nowe juz mam własnie w sobote kupił ) i nawet nie protestował co do ceny)
dla reszty buziolinki)

 

[kacha_wawa]

Hej Dziewczyny:-) Przywitam się tylko i lecę leżeć dalej, od piątku coś mnie zmogło i normalnie dogorywam w łóżku, z nosa mi się leje, gardło boli,kaszel dręczy. Najgorsze jest to, że słyszę, że Oliś też powoli zaczyna kichać i prychać :-(
Miłego dzionka Kobietki

Kasiula trzymam kciuki za Was

 

[Baśka79]

Dzień dobry!!

A ja zamiast walczyć u góry z pokojami bo jutro przyjeżdża sypialnia to czytam co u Was. Nadrobiłam zaległości uffffff.
u nas ogólnie dobrze, tylko Alex coraz mniej śpi już w dzień i trochę mi to nie na rękę bo teraz to już wcale nie będę miała czasu na te moje świecidełka, ale kiedyś musiało to nastąpić.

KasiuW dużo zdrówka dla Ciebie i Olisia.
Sylwia ogromne gratki za wytrwałość, oby tak dalej kobietko trzymaj się dzielnie.
KasiuM trzymam kciuki za J.

Dla reszty buziaczki.

PS: a ja we wtorek jadę na spotkanie z właścicielem lokalu i wreszcie będę wiedzieć czy podpisujemy umowę czy nie. Trzymać mi tu mocno kciuki

 

[kata-woj]

hej hej

asia na naszym bo ja śpię z kinią w nocy nie z mężem jestem spokojniejsza bo już mi 2 razy fiknęła
u nas mleko modyfikowane od zawsze jest be :-( i daję jej pasteryzowane, nieraz nawet nie przegotuję tylko podgrzeję ale kinia skazę ma bo jak przedawkuję u niej z nabiałem (mleko, serki, jogurty) to ma wybroczyny na nóżce
jutrzenka na jaką firmę się zdecydowaliście? przed nami zakup lodówki tą co mamy jest pożyczona od teściów a im się rozkracza jakieś doświadczenia z lodówkami? chętnie posłucham :-)
ata ale darulę męczyło dobrze, że już po!
kasiu no i czekamy na info!
sylwia to wy musicie mieć łóżko chyba dwa na dwa my mamy tylko 1,40 ;-)
elcia zdrówka dla oliwi!
kacha dla olisia również!
basia potrzymam i mam nadzieję, że ruszysz z biznesem z kopyta ;-)

a mój t. wrócił od lekarza z badań okresowych i ma lekką nerwicę :-( to było do przewidzenia bo mu się ręce trzęsą jak coś robi,w pracy się stresuje, byle czym się stresuje a najgorsze, że tłamsi te emocje w sobie :-( muszę mu jakieś ziołowe tabletki kupić na uspokojenie. a jak chcę mu parzyć melisę to się wzbrania bo będzie ospały no ale dzisiaj sam poprosił ;-)
a kindżoł przytula się dzisiaj do cycka i mówi żeby oglądał bajeczkę i mówi: tosiam cię cycuś

 

[Paula21]

A do mnie nikt ani słowa... bez łaski!!!

 

[kata-woj]

paula ja do ciebie na zamku :-);-)

 

[asiacur]

Cześć i czołem, przyszłam na obiadek,heheh

Kata, a co mąż na to jak Ty go tak od "żłobu" odstawiłaś?hihihi No i zakupiłaś książki?
Sylwia, gratuluję cierpliwości i tego, że nie uległaś. U nas też są takie histerie, niestety i ja czasem już się martwię, bo Fif jak się nakręci to koszmar. Nic nie pomaga. Trzeba wtedy wyjść z pokoju i zostawić go samego.
Paula jak tam weekendzik minął?;-)
Jutrzenka, no właśnie jaki sprzęcior zakupiłaś?
Kasiamaj i jak i jak?
Baśka trzymam kciuki żeby biznes ruszył z kopyta.

A ja niedawno wróciłam z pracy. Masakra. Taka ostatnio jestem zmęczona i ten tydzień wcale nie zapowiada się lekko.
Stefanka, zazdroszczę Ci bardzo bardzo, mimo że zazdrość to brzydka cecha.

 

[Paula21]

Asiu dzięki ;-) weekend milutki, oj milutki... a do następnego tylko 4 dni

Kata już lecę...

No i ja też posłucham o lodówkach bo chyba za dwa tygodnie zakupimy owy sprzęt.

Mokra jestem bo gnałam do domu... kleżanka miała przyjść i coś jej nie widać...
A byłam z Julą na chałupkach u koleżanki z byłego osiedla... jest tam rówieśniczka ciut młodsza i się dziewczynki wybawiły... :-)