reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

Hej.
U nas szaro, buro i pstrokato.
Wszystko poczytałam, ale nie wiem co u kogo bo nie umie za bardzo się skupić. do 24 oglądaliśmy z D film, położyłam się po 0.00 a o 1 miałam pobudkę. Alexowi idzie ostatnia piątka i nie dość że to mu przeszkadza to jeszcze mu się przypomniało że przecież on umie wołać i robić siku na nocnik. do 5 nie spałam. Co chwilę się budził i jak nie siku, to się wykłócał że go ząbek boli i chce na baje. Normalnie koszmar jakiś.
To co pamiętam i chyba najważniejsze Kasieńko Gratulacje!!!! i WITAJ w gronie :tak::-D, a z drugiej strony przykro mi, że impreza nie bardzo się udała z powodu mamusi. Trzymaj się słońce.

W ogóle dziękuję za komplement na temat domku. Pomysł był nasz ale i tak musieliśmy latać do projektanta, bo na każdą zmianę musieliśmy mieć projekt.

Nie wiem co jeszcze bo nie mam pomysłu, a nie chcę pisać bez sensu.
Życzę wszystkim udanej niedzieli.

PS: Weroniczko jutro idę na zakupy.
Na zdjęciu skarpetki które kupiłam małemu zamiast papci. W paputkach nie chce za bardzo chodzić a w samych skarpetkach takich zwykłych strasznie się ślizga. Jeśli któraś chce to zbieram zamówienia do jutra rana:-):-) na rękawiczki (3,50-5,00) w/w skarpetki (9,99) rozm od 20-45 i rajstopki (5,9).
 

Załączniki

  • PA184365.jpg
    PA184365.jpg
    41,3 KB · Wyświetleń: 16
reklama
hej:-)
witam się w niedzielne popołudnie, właśnie zjadłam obiadek mniam. Łukasz śpi smacznie. Na spacerze zachwycał się resztkami śniegu, bo jeszcze gdzieniegdzie leży:tak::tak:
paula- mam cichą nadzieję że już będzie dobrze, bo naprawdę wiele nerwów mnie kosztuje ja coś nie tak się z nim dzieje:tak::tak:
asia- z tymi zakupami tak jest jak czegoś szukasz to ciężko znaleźć, a jak ci nie jest potrzebne to mnóstwo ciekawych rzeczy wpada w oko:sorry: przynajmniej Filip zachwycony wynikami zakupów:-D:-D:-D
viki- smacznego obiadku u teściów:tak::tak:
stefanka-
a tam gdzie ty mieszkasz to w ogóle zima przychodzi?
buziaczki dla wszystkich
miłej ,spokojnej niedzieli wam życzę:tak::tak:
 
Aga oby sie już nie psuł... ;-)

Baśka my też mamy takie skarpetki jak dałaś na fotce ale Julka ich nie cierpi! Jak tylko ma je na nogach to się drze jak by ją parzyły... Ona to w ogóle naturystka. Najchętniej nago by chodziła... rajstopy każe sobie ściągać, skarpetki też w kapciach pochodzi do puki jej się nie przypomni że je ma...:eek:

Stefanka a co tak sprzątacie? :-p

Wczoraj moje dziecko wieczorem krzyczało "siku! siku!" :cool: zdjęłam z niej dolną garderobę i nic... ona chciała żeby nocnik grał... :eek: pokazałam jej co trzeba zrobić :-Dale ona jakaś oporna... :cool2:

Bestia śpi a ja idę po herbatkę ;-)
 
Ale te nasze dzieciaczki są różne. Paula, a Alex znów tak je polubił, że nawet spać w nich poszedł, musiałam poczekać aż porządnie zaśnie i dopiero wtedy mu je zdjęłam. Ja właśnie obiadek postawiłam, chłopaki śpią a ja walczyłam z podliczeniem kosztów zamówienia na biżuterię. Kurczę nie wszyscy wysyłają zamówienie z podsumowaniem. Nie umiałam się tego doliczyć, za każdym razem inna kwota mi wychodziła.
 
Stefanka, wzięłam się i zrobiła to, co miałam, hehe:tak::tak:

Filip też nie lubi skarpet ani kapci po domu. Najlepiej na bosaka. Największy problem mają z nim w żłobku, bo on ściąga butki i panie nie nastarczają mu wkładać. Zresztą on sam lubi się rozbierać, a później zakłada to na siebie, hehe
 
dzien dobry niedzielnie:)

mała spi a my z T se miło spedzamy czas:))))

KATAWOJ przepraszam bardzo juz sie poprawiam:) stosowałam przez 3 tyg soutch beatch :))
 
kal.aga u mnie nie ma takiej zimy jak w polsce. jest zimniej ale nawet w zimie mroz nie jest wiekszy niz -10 o swicie :) a snieg byl w zeszlym roku pierwszy raz od hohoho czasu i nikt nie poszedl do pracy i szkoly byly zamkniete :)
paula no kwadrat sprzatamy ale tak zapuscilismy ze normlanie teraz zrobilismy sobie przerwe na obiad i dalej sie zabieramy.
asia no masz szczescie bo jak ja bym dzis sie spracowala a ty nie to normalnie skandal!!
 
ejo

padam na pysio, imprezka udana, wytanczylam sie tak ze pod koniec nogi mi juz odmawialy posluszenstwa. Wrocilismy przed 6 :-):-). Spalismy u rodzicow, do dom zladowalismy ok 10 :eek:, jak kuba poszedl spac przed 13 to sie polozylismy jeszcze. Potem pojechalismy na obiad bo nic nie mielismy i do tesciow na herbate.
Ale jestem zmeczona, nie wiem czy wytrwam do konca tanca z gwiazdami. Do tego cos mnie kluje w prawym boku jak sie ruszam, tak mysle ze to dlatego ze mam srodek cyklu i to przez to.

nie nadrobie bo nie mam sily,

kuba po domu chodzi w kapciach, nie mamy z tym problemu

Jesli chodzi o komplet zimowy to my mamy z Cocobello o taki
Kombinezon Cocobello roz. 110 JAK NOWY !! (785320858) - Aukcje internetowe Allegro

Asia i w Smyku tez nic nie bylo??? Jak bylam z m-c temu to byly fajne, moze sie sprzedaly i juz nic nowego nie przywoza

Stefanka matko jaka Ty pracowita, kto by pomyslal :-p:-p

tymczasem tyle ode mnie, R kapie kube, musze isc naszykowac ubranie i mleko zrobic

milego wieczorka pa
 
reklama
hej
podobnie do Jutrzenki-padam z nóg...wróciliśmy dziś jakaś godz. temu.z poprawin-na nowo jedzenie i tańce-(grał ten sam gostek co wesele)-uffff....moje nogi.
wczoraj pod koniec wesela tańczyłam bez butów...i najlepiej i bez nich wracałabym do domu-tzn.do teściów bo u nich spaliśmy.Kubę odwiozłam ok.23-ej.z nadzieją ze zaśnie szybko i wrócimy na imprezkę -no....skoro tylko się drzwi otworzy i zobaczył dziadków-zawołał BABA....ZIAZIA.... no i koniec-teście mówili że balował z nimi do wpół pierwszej -bo spać nie chciał.
w szoku byłam...bo tak się wyskakał....wyturlał na parkiecie.....myslałam że odpadnie jak nic....
wesele bardzo udane-konkursy przyprawiały wszystkich o ból w bokach i łzy ze śmiechu...
a dziś poprawka od 15-ej.

odezwę się jutro
miłej nocy dla Was.
 
Do góry