kacha_wawa
12.2007/01.2010/09.2011
Jutrzenko niestety tym razem nie dam rady się spotkać,w sobotę już wracam do Belfastu, nie przewidziałam, że zwykły ślub cywilny wymaga tyle zachodu i przygotowań
Non stop latam i szukam różnych pierdółek do sukienki, non stop jakieś konsultacje telefoniczne z T. i non stop mnie rodzina nawiedza, bo moi rodzice wypucowali mnie, że biorę ślub i nagle sobie wszyscy o mnie przypomnieli 

