reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

belka moj mąż wraca za dwa tygodnie, tylko problem w tym kiedy znow pojedzie bo są dwie opcje. albo zostanie w domu 4 tygodnie i znow wyjedzie na 4 czyli wrociłby okolo 10 grudnia, albo zaostanie w domu 2 tygodnie i wyjedzie na 4 wtedy wrocilby pod koniec listopada, ale wtedy moze sie tak zdazyc ze w okolicy swiąt bozego narodzenia bedzie znow musial wyjechac....wiec sama nie wiem co lepsze...
 
reklama
Witajcie!!!:-)

Viki Ty to masz sny....o kurcze:tak::-D

A i witam nową koleżankę!!!:-)

Weroniczka cieszę się, że z maleństwem wszystko dobrze:tak:

Idę na spacerek, zajrze potem,papa;-)
 
Ale masz Viki sny. Mnie się ostatnio śniło że zaczęły mi się nagle rozsypywać ściany w mieszkaniu i zrobiły się dziury do sąsiadów, którzy okazało się że mają małe dziecko i odstąpią mi po nim kilka rzeczy dla mojej dzidzi. A zaraz potem śniło mi się że wpadają mi zęby i są obrzydliwie czarne a co najlepszy nie pozostają po nich dziury w uzębieniu. Masakra.
 
Witajcie. Witajcie!

Mnie dziś w nocy dopadła mega wielka zgaga. Zgaga gigant. Czułam się jakbym miała rozpalone w środku ognisko. Dopiero 4 tabletka "reni" pomogła...

Witam nowa grudnióweczkę ;) barbarkak zgadzam się z dziewczynami, lepiej poradź się lekarza, opowiedz mu o swych dolegliwościach, aby nie cierpiec i nie denerwować się

Ataata z tego co piszesz to fajny ten kurs, faktycznie szkoda, że takie dojazdy masz paskudnie długie ;( chyba ustepują już Ci miejsca, co? ;)

Weroniczka też się cieszę, że z maleństwem wszystko dobrze. Niesmowite tak usłyszeć jak bije serduszko naszego maleństwa, co? ;)

Boże Viki, sen niezły, niezły. A jakiegos urlopu na grudzień twój mąż nie może wziąć? Bo tak czytam te opcje jego pracy i faktycznie nie wiadomo co lepsze. A jak dzidzia zrobi psikusa i "wykluje" się wcześniej / albo poźniej niż wyliczone? Szkoda, żeby nie było Go wtedy z Wami.

Dota widziałam tę reklmamę babeczek - wygląda smakowicie ;) Zrobiłaś je? Faktycznie tak łatwo?
 
No własnie reklamam fajna, wszystko wygląda świetnie a babeczek nie moge znaleźć...no masakra, szukaliśmy w zeszły piatek w dużych hipermarketach i nic....może w tym tygodniu juz są:confused:Musze popatrzeć...bo tak się na nie napaliłam....:tak:
 
ewa


no wlasnie wyglada to tak ze nie bardzo moze wziąć urlop.... no wiesz on pracuje na kontrakcie 4 /4 tzn 4 tygodnie na statku 4 w domu...dlatego zeby byc pewnym ze bedzie na porod chce skrócic pobyt w domu i byc tylko 2 tygodnie i wtedy wroci z koncem listopada.... no ale nie dopytałam go juz czy wtedy zostanie na 4 tygodnie czy bedzie mogł dodatkowo zostac te dwa dłuzej czyli 6 tygodni, bo jak 4 to wlasnie jeszcze sie okaze ze w okolicach swiat pojedzie a jak ja urodze po terminie to bedzie do bani..... wiec tak czy siak jest beznadziejnie...ale co zrobic...

narazie myslimy i kombinujemy...
 
reklama
Do góry