reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

Dziewczyny no ten wózek co pokazywałam... Wybraliśmy ten Czarno-srebrny Tako (ten cięższy) Nie wzięłam tego z dodatkowym amortyzatorem na bocznej ramie bo pan w sklepie mi pokazał co trzeba zrobić zeby wjechać takim wózkeim na krawężnik... tzn jak rączka jest po przeciwnej stronie to oki, no ale jak jest tak że dziecko jedzie przodem do kierunku jazdy (czyli spacerówka) i rączka jest po stronie tego amortyzatora dodatkowego to jest masakra... Bo żeby wjechać na krawężnik trzeba sie dobrze zaprzec i zgiąc nogi w kolanach to dopiero przednie koła sie podnioszą.... Po jak sie naciska na rączke to najpierw amortyzator sie obniża i zanim dojdzie do maxymalnej pozycji (zanim koła sie podniosą) to ty już jesteś w pozycji "do zbierania ryżu";-)
Powaga, nawet nie zwróciłam nato uwagi wcześniej bo rączkiu w nim nie przekładałam, dobrze że Pan mnie oświecił... więc wziełam ten bez amora, twardszy, ale przynajmniej nie pękne w pół;-)
A fotek nie wkleje bo wiecie że załączniki zasrane nie działają...
o jedynie dla przypomnienia moge tak pokazać:
http://www.allegro.pl/item242136373_wozek_tako_exclusive_silver_collection.html
 
reklama
Hej !
Nie wiem czy to jesienne porzadki czy to te wicie gniazda ale ostatnio tez mnie bierze na sprzatanie i nawet wczoraj jak maly spal rzucilam sie na mycie lazienek:-D;-).Szafe u siebie tez juz sprzatalam ale nic nie wyrzucilam bo ostatnio jak sie wzielam za segregacje ciuchow to za miesiac szukalam juz wyrzuconych szmatek bo akurat przyszla mi ochota do nich wrocic.Tak wiec odpuszczam sobie na jakis czas i nic nie wywalam , chyba ,ze sie nie nadaje do noszenia bo zepsute czy cos.A teraz zmykam do ogrodka bo nakupilam kwiatkow cebulowych i musze posadzic;-)
 
może to moje fanaberie ale tak sobie mysle że moje dzieciątko bedzie miało trudniej bo te z pierwszej połowy roku już prawie biegają a tu taki mały szkrabek?????
los jednak płata figle (O pierwsze dziecko staraliśmy sie poł roku a teraz wyszło odrazu!!!!!!!) BÓG wie co robi prawda? z tą nadzieją buziaki
 
witaj myszorka na forum:-) ja tez nie widze problemu z tego ze nasze dzieciaki bedą grudniowe. ja tez jestem z grudnia, tak samo jak moj mąż i syn ktory teraz rozpoczał 1 klase tez nie ma z tym problemow.

kacha ja tez mam juz wyciek z piersi i to juz od jakiegos miesiąca. z tego co wiem siara pojawic się może juz w 6 miesiącu, ale nie jest to reguła, czasem pojawia sie dopiero tuz przed porodem i nie jest to powod do zmartwien.

agata ja tez wywaliłam kilka załączników ale nic to nie dało i nadal nie moge wkleic fotek:wściekła/y: jak dowiesz sie cos od adminki to daj znac.

wlasnie dzwonił moj ukochany , że jest juz na statku póki co ma zasięg na komórce no ale zobaczymy na jak długo bo netu na statku nie ma:-(jest jakis telefon, ale nie wiadomo czy mozna dzwonic bezpośrednio czy trzeba rozmowy zamawiać:szok:

a ja ide teraz sprawdzic młodemu lekcje no a na 16 musze zawieżć go na karate;-)

buziaki
 
viki dzięki mówcie mi tak czy ja dobrze widzę bedziecie mieć drugiego synusia?????

u nas zapowiada sie na dziewczynke
 
tak tak myszorka, bedzie drugi synuś:tak:
chciałabym córcie ale nie bedziemy juz wiecej próbować hihihihi...moi rodzice mają znajomych ktorzy chcieli syna.... skonczyli proby na 5 córce;-)
 
Ataata jeszcze sie nie zebrałam na te badania. Miałam iść w piątek ale przypomniałam sobie jak ugryzłam pierwszy kęs śniadania:tak: no i było już za późno. Ale jutro to już muszę iść. Moja położna mówiła że tam jest czynne codziennie. Nie była pewna co do otwarcia ale mówiła że o 8.00 to juz jest napewno czynne. Więc ja jutro gdzieś na tą godzinę jadę.
A co do siary to może ona być już nawet w piątym miesiącu jeśli chodzi i książkowe przykłady. A ja np. Miałam praktycznie od początku ciąży. Tak więc myślałam nawet że to może już późniejszy miesiąc:tak:
 
Witajcie kobietki!
Dobrze,ze sie nie rozpisalyscie za mocno przez weekend, bo nie mialam duzo do nadrobienia:)
A co do tej siary z piersi, to mi narazie jedynie przy nacisku wyciekaja przezroczyste kropelki i wyglada to raczej nie jak mleko, tylko jakby mi sie piersi spocily:-)
Ataata ladniutki ten wozeczek:-) Jakbym mieszkala w Polsce, to chyba wybralabym jakis podobny, ale tutaj to sie chyba zdecydujemy na spacerowke z montowanym siedzonkiem samochodowym, bo dla nas bedzie to znacznie bardziej przktyczne, chociaz jak na moj gust za ladnie to nie wyglada:)
Aha przypomnialo mi sie, ze od kilku dni pojawia mi sie delikatne dretwienie(mrowienie) palcow glownie jednej reki. Nie jest to jakos mocno uciazliwe, ale troszke denerwujace i ponoc czesto sie zdarza w ciazy... Macie tak moze czasem?
 
reklama
pryzybela, siara nie wyglada jak mleko, nawet po porodzie pokarm nie przypomina mleka gdyz jest zółty:tak: dopiero po kilku dniach zrobi się biały i pełnowartościowy, a teraz moze byc zupełnie przezroczysty.

jesli chodzi o drętwienie rąk - palcy to ja też od kilku dni to odczuwam - trzy palce u lewej ręki i mam nadzieje ze jakos bardziej nie bedzie to postepowało....
 
Do góry