no to ja już mam synka-pod kołderką zasnął słodziutko-ząbki mu chyba dokuczają bo dziś już mu rączki brakowało żeby się w tylne dziąsełka podrapać -całą rżczkę sobie wsadził!!!
ja też już po kąpieli...w żelu truskawkowym-cała łazienka pachnie a ja się trochę zrelaksowałam...co do dzisiejszego dnia -to był przyjemny.
nadostawałam słodkości
-trzeba będzie je szybko spalić..
moje chłopaki dali mi po kwiatku a mężuś do tego bieliznę.(myślał że może coś będzie ale nici...ostatnie dni @
:-) ).no i jeszcze przyszły (chyba?)-mój szwagier-piszę chyba bo dopiero chodzą ze sobą...podarował mi tulipanka.
u nas już gęsi nad domem grasują -chyba wiosna idzie bo kluczami zlatują w naszą okolicę.
Stefanka-fajnie spędziliście czas.. i J jaki zmyślny-naleśniczki...hmmm no proszę :-);-)-jeśli chodzi o nocne ubiory to ja też ostatnio szukałam dla młodego czegoś do spania rozm.98.-kupiłam fajne z autami i ze scoobydoo.nawet w przystępnej cenie.
Aga-fajnie...
;-)-ja też miałam słodkości.a no i gratki za niecycowanie
Weroniczko-smutne to co piszesz,szkoda że chłopy wielu spraw nie rozumieją-dziewczyny mają racje -nie przejmuj się.papap-skoro już idziesz-słodkich snów.
Jutrzenka-mówisz śnieg macie...kurcze to może prześlę Ci ocieplacze co go roztopią???
:-);-)