reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

Rownież zastanawiam się nad porodem w wodzie,podobno mniejszy wstrząs dla dzidziusia,hmm...
za duzo teraz tych opcji:-)porod w wodzie,rodzinny,normalny,w szpitalu,w klinice...
Kiedyś tam gdzie się dojechało-tam się rodził i żadnego wyboru człowiek nie miał.To jak traktowali kobiety to już całkiem inna bajka-i niestety w większości przypadkow bardzo smutna

W każdym razie mam jeszcze trochę czasu do namysłu-chyba,że dzidzia urodzi się tak jak mama w 26tc:no:
 
reklama
Kassika u mnie to też pierwsze dziecko, ale bede chciała napewno, a jak mnie tatusiek bedzie wkurzał to najwyżej go wywale z porodówki:-D
P.S. odpisałam Ci na wątku z wizytami u lekarza;-)

viki o porodach we wodzie też słyszałam same dobre rzeczy, ale jakoś nawet o tym nie myślałam i raczej normalnie urodze, no powiedzmy, że normalnie bo ze znieczuleniem;-)
 
Kassika no lepiej zeby dzidzia pozostała w brzuszku zdecydowanie dłużej;-)

a czy jesli jest bliska osoba to traktują lepiej? pewnie tak, bo rodząca nie jest w pelni swiadoma tego co dzieje sie wokół niej a ta druga osoba zawsze moze zareagowac, ale ja patrze tez pod innym względem, sama obecnosc kogos bliskiego sprawia ze kobieta ma wieksze poczucie bezpieczenstwa, ten ktos zawsze moze porozmawiac, pomasowac, byle by kobieta nie miała mozliwosci myslec tylko o bolu.

a poród w wodzie podobno jest mniej bolesny:tak:
 
ja sie zastanawiam mocno nad porodem w wodzie, bo chcialabym rodzic bez znieczulenia, a w wodzie podobno jest latwiej. no ale prawde mowiac - mam zero doswiadczenia, nawet nie znam blizej kogos kto tak rodzil :dry:
zreszta, to wsztko zalezy od tego, czy bede rodzic w krakowie czy w rodzinnych stronach, bo narazie to nawet tego nie potrafie zaplanowac.

zreszta, staram sie nie myslec o porodzie bo mnie ciarki od razu przechodza :oo::eek:
i probowalam umiescic brzuszek na watku i sie nie dalo :-( nie mam pomyslu dlaczego. pewnie dlatego, ze system stwierdzil, ze nie ma sie czym chwalic :zawstydzona/y:
 
aha. i mam jeszcze jedno, takie chyba glupie pytanie. bo we wtorek mam to usg i niecierpliwy tatus stwierdzil, ze tym razem to on juz na pewno chce wszystko widziec "na zywo". wiem, ze to nie problem u mojego lekarza.
ale tez nie wiem, jak to ma byc - czy ma wejsc tylko na usg czy na cale badanie?????? zawsze chodzilam do lekarza sama i nie wiem jak to ma w sumie wygladac :zawstydzona/y:
wy chodzicie same czy z tatusiami??
 
witam serdecznie
Ataata mam juz fotki :-):-):-) czekam na dostep!!!
nie bylo mnie na forum bo przezywalismy kupno auta:-) nareszcie je mamy i sobie smigamy. bylismy dzis w sklepie mother care. kurczeee ale bedzie szalenstwo!!! ubranka sa poprostu rewelacja ale najbardziej mnie rozwalaja buciki!!! ogladalismy tez wozki i powiem wam ze rewelacyjnie sie prowadzi i szybko sklada Quinny Buzz. cena okrutna bo trzeba dokupic jeszcze i fotelik i element wozka dla noworodka itd.
lozeczko turystyczne graco tez wyglada super i solidnie wykonane. ale bedzie szal:-)
widze ze temat porodow :-) ja jeszcze o tym nie mysle. codziennie rano przed praca ogladam program o kobietach w ciazy na ''zone club''. to taki dokument gdzie pokazuja historie roznych kobiet az do porodu i wlacznie z nim. czsami dreszcze mnie przechodza.
yyy ja to jak sie rozpisze...
pozdrawiam serdecznie mamuski
 
soida ja byłam do tej pory na jednym USG(zwykłym) państwowo-nie było możliwości żeby tatuś był ze mną:confused:ale teraz za 2 tyg.idziemy razem na 4D-prywatnie więc nie ma problemu z drugą osobą.Ja myślę,że jak wejdziesz do lekarza i powiesz,że tatuś chce być przy USG-to po zwyklym badaniu po prostu go poprosicie do gabinetu i tyle:-)
 
:-)soidka mysle ze kassika ma racje, że po badaniu poprosisz meza na usg. u mnie nie ma tego problemu bo usg jest tak jakby w innym pokoiku:-)
 
Co do tego porodu w wodzie to też słyszałam ,że jest mniej bolesny i korzystniejszy dla dzidzi.Oglądałm też kilka zdjęć i filmów z takich porodów.Też się nad tym zastanawiam...

"Od momentu,gdy rozwarcie szyjki macicy osiąga 4-5 cm, przyszła Mama co pół godziny na pół godziny wchodzi do wanny. Ciepła woda rozluźnia mięśnie, odpręża Mamę, która może przyjmować dowolną pozycję. Poród postępuje szybciej i z reguły nie ma potrzeby nacinania krocza, bo w wodzie mięśnie się rozluźniają i łatwo poddają się rozciągnięciu. Po wyjściu na świat maleństwo pływa pod wodą, machając rączkami i nóżkami. Nie ma obawy, że utonie - dopóki nie wykona pierwszego oddechu, jego krążenie funkcjonuje tak, jak w życiu płodowym. Pępowina tętni jeszcze przez kilkanaście minut, wystarczy więc czasu, aby maleństwo bezpiecznie zdążyło nabrać powietrza, zanim tlen przestanie dopływać z łożyska. Po 1-2 minutach dzidziuś jest wyjmowany z wody na piersi Mamy. Odcinana jest pępowina. Maluszek szeroko otwiera oczy i przygląda się światu. Z reguły nie płacze. Jego oddech jest spokojny i miarowy. Po urodzeniu noworodek poddawany jest rutynowej kontroli lekarskiej, a Mama wychodzi z wanny i rodzi łożysko. "
I opis przemawia do mnie na korzyść :-)

No i w razie czego jak już się zdecyduję na tatusia OBECNEGO PRZY-to nie ma z tym najmniejszego problemu przy takim porodzie.U mnie w szpitalu taki poród kosztuje 500zł-tatuś wchodzi za darmo:-)
 
reklama
Do góry