Grudzień 2007 - wątek główny!!!

[jutrzenka]

czesc gaduly

Jak dzis mialam wolne i nie moglam Was podgldac w ciagu dnia jak to zwykle w pracy robie to tyle napisalyscie

Dotka mowia ze mezczyzni tez maja dolegliwosi ciazowe

Alex witaj po wakacjach

Elcia, Kasia pewnie ze pomysl ze spotkaniem fajny. W tygodniu trudniej bo ja do 16 pracuje i nie wiem czy bym dala rade dojechac i potem jeszcze wrocic zeby rano do pracy zdazyc .

Kasia jaka to miejscowosc tych Twoich rodzicow to zobacze na mapie ile to ode mnie i jaki dojazd bo obawiam sie ze na to dluga jazda. Ale narazie nie mowie nie. Jak cos sie wyklaruje blizej to moze sie postram cos wykombinowac

Ann moj wcale nie chodzi wiec narazie nie mam problemu a chodzik mam w domu bo siostry dzieciach ale jeszcze ani razu nie uzylam i nie zamierzam jak narazie.

Kasia switny ten Olis, az swojego R wolal zeby zobaczyl i sie usmialismy oboje. Fajnie gada

Magda zdrowka dla Wiktorka

Monia a moze rodzinka sie powiększy albo przesilenie Cie dopadło.

I nie wiem co jeszcze :---zawstydzona/y:

Kubus chyba bedzie mial gorna jedynke bo slini sie niemilosiernie, dzis plakal jak cos do buzi wsadzil i wydaje mi sie ze juz sie troszke wychyla

 

[M_o_n_i_a]

Jutrzenka !!!!!!!!! Rodzinkę to jak na razie mam akuratnych rozmiarów ...;-)

 

[kacha_wawa]

Jutrzenka wioska moich rodziców to Leśniakowizna ;-)
Gaduła fajny tylko, że jak się tego słucha cały dzień to naprawdę uszy mogą zwiędnąć;-)

 

[asiacur]

Od fryzjera wróciłam, kolorek zrobiłam, przycięłam kudełki. Czuję się odświeżona, hihi ;-)
Paula - jestem polonistką i logopedą. Uczę języka Do pracy nie chce mi się wracać, bo mnie nie było tam 11miesięcy. Znów trzeba będzie się przestawić na inny tryb.

Kacha-wawa pewnie, że jestem chętna na spotkanko. Fajnie kogoś nowego poznać, tym bardziej, że moje dawne koleżanki jakoś mnie olały jak się Filip pojawił. Dotychczasowa moja przyjaciółka(przynajmniej tak o niej myślałam) nie odzywa się w ogóle (ale przyjaciółka, no nie?). Odwiedziła mnie tylko raz jak mały się urodził i ma w d... A kiedyś nie było tygodnia, żebyśmy się nie widziały na plotach, piwku czy wypadzie do kina czy na kawkę. No cóż... Ona podłapała bogatego "sponsora" i szaleje po świecie, więc o czym może gadać z żoną i matką, która poza kupami, zupkami, ząbkowaniem nic nie wie o teraźniejszym świecie ;-);-);-)
Więc jeśli spotkanko dojdzie do skutku i z niczym mi nie będzie kolidowało to jestem chętna, a jakże

Mam takie pytanko. Dziewczyny, jak myślicie, kiedy jest odpowiedni czas na drugie dziecko? tzn. jaka różnica wieku jest akurat. pogmatwałam trochę Głupie pytanie, ale jestem ciekawa waszych opinii.
Kiedyś nie chciałam mieć więcej niż jedno dziecko, ale tylko krowa nie zmienia poglądów. Teraz bym chciała także drugie. Ale nie wiem, czy nie jestem za stara (mam 32lata), żeby jeszcze myśleć o drugim.

 

[elcia12]

siema laski
haha ja tez byłam u fryzjera dzis sciełam włoski hihihih potem wrzuce foty
dzis bylismy w malborku na zaamku a jutro chyba do zoo do gdanska
DOTA jak massz ochpte i czas sie spotkac do daj znac
KASIA jak cos to ja sie pisze na zielona trawke tylko kiedy ???w tym roku????
a spotkanie z wercia fajowe ja chcem tak jeszcze która nasteona chetna do spotkania co???

 

[joanna30055]

ELCIA ale masz wypady dużo zwiedzisz;-)
I dziewczyny fryzurki zrobiły to foteczki tu pokazać;-):-)
ASIA ja to chetnie już bym miała drugie ale K nie za około trzy lata wychowło by się jedno przy drugiem i spokój
MONIA zdrówka życzę:-)
ALEX witaj spowrotem;-):-)

 

[Magda_lenka]

Kaaaasia ja się nie wymiguje ja już zużyłam cały mój urlop na Dzidusia
ale może jakies L4 :-);-)
Monia no to fajnie że ise pozbyłaś zbędnego "mebla", ale rzeczywiście dziwne - tak wczesnie wózek kupować
no to używaj kusząco koszulki
Monia ja też tak mam czasami...i zauważyłam że mam tak jak mało piję i się odwodnię, no albo jak jestem niewyspana. Może jakies witaminki bierz.
Jutrzenka, toś Ty się dzisiaj obijała!
Asiacur ja też tak jak Ty opóściłam pracę 11 miesięcy temu aż się boję co to będzie!
A jeśli chodzi o różnicę wieku dla dzieci to uważam że albo rok po roku, albo 6,7 lat. Więc jeśli nie zaciąże w tym roku, to planuję dopiero w 2014 jak to kosmicznie wygląda

Wiktorkowi lepiej, jeszcze przez sen slychac że coś mu tam furczy w nosku, ale już mu się nie leje jak wcześniej uff.
My byliśmy na zakupach miałam sobie kupić buty i kurteczkę i psińco
(heh no dobra kupiłam buty....ale to taka fanaberia: czewone lakierki 5 cm obcas - zakochałam się w nich i pierszy raz kupiłam buty żeby mieć a nie żeby w nich chodzić )

 

[jutrzenka]

Magda jeszcze masz chyba opieki 2 dnia jak sie nie myle. Ja z dzis na zakupach bylam bo mamy w sobote imprezke ofizjalna w pracy i chcialam jakas sukienke ale dupa nic dl mnie nie ma. Kupialm czarna spodnice i do tego jakos koszule zaloza i tez musi byc.

Kasia pytalalm moje R i jakby sie jakas imprezka kroila i bym akurat mogla tego dnia to mnie do Was zawiezie :-)

Asia ja mysle ze 3 latka jest ok. Wtedy dziecko juz jest takie bardziej samodzielne wie latwiej miec drugiego malucha. Ja narazie biore tabletki anty ale za ok 3 latka bym chciala drugie ale dopieor jak Kuba pojdzie do przedszkola bo jak mi przyjdzie lezec znowu cala ciaze to bedzie mi latwiej jak bede sama rano w domu a Kube bedzie dopiero R po pracy odbieral

A moj synke to taka pocieszka jak nie wiem. Odkad nauczyl sie sam siadac i wstawac to w kolko to robi. Wstaje w lozeczku przy szczebelkach, siada wszedzie gdzie sie da i pakuje tylek na wszystko i wszystktkich w kolo.
Dzis w nocy np sie obudzilam ok 2, patrze a synek siedzi w lozeczku , nie wiem czy na spiocha czy mial otwarte oczy bo ciemno w pokoju i tylko tyl widzialam co latarnie swieca. Wstalam i go polozylam.
Poza tym jak tylko sie przebudzi to odrazu siada, normalnie kosmos z nim mam

Dziewczyny dawac nowe fryzurki

 

[Magda_lenka]

Jutrzenka...wiem o tych dwóch dniach...ale 4 miesiące to dość długi okres czasu i tylko 2 dni - sorki dziewczynki, ale wiecie Dzidzia najważaniejsza

hehe Twój Kubuś siada, a Wiktor od razu wstaje. I tez czasami mam wrażenie że robi to na spiąco

co do 3 latków to owszem są samodzielne, ale 3latek będąc jedynakiem potrafi nieźle dopiec rodzicom, a co dopiero 3latek, któremu właśnie odebrano część praw do rodziców. Owszem zdarzają się cud-miód 3lenie dzieciaczki, ale ja bym nie ryzykowała

 

[grzechotka]

hej ja tylko na cześć wpadłam i wypadłam
pa