reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

Ja takie burczenie odczuwam od jakiś dwóch tygodni, a od kilku dni zaczęłam odczuwać takie delikatne puknięcia ;-)
W czasie usg zrobiliśmy z ginem taki mały eksperyment, gin tak naprowadzał sondę, że maluch machając rączką, pukał mnie w brzuch, gin potwierdził, że to już maluszek daje o sobie znać :-)
Nie są to jeszcze takie częste puknięcia, ale szczególnie odczuwalne są po zjedzeniu czegoś słodkiego i połozeniu się na boku :-)

Ataata jeśli chodzi o wagę to się tak nie martw, ja od momentu zajścia w ciążę do czerwca schudłam 8 kg, dopiero od końcówki czerwca przytyłam 1 kg, czyli i tak jak narazie jestem w plecy 7 kg ;-) Najgorsze jest to, że ostatnio nawet nie mam w sumie apetytu, godzinę temu zrobiłam sobie parówki i tak sobie leżą, bo już mi się ich odechciało... Burczy mi w brzuchu, ale jakoś na nic nie mogę sie zdecydować...
Moja mamuśka aż mnie troszke przerazila ;-) Stwierdziła, że ona też chyba zajdzie w ciążę to wtedy może zrzuci zbędne kilogramy, oj trzymają jej się żarty, trzymają :-)
 
reklama
witam


wczoraj mnie nie bylo caly dzien a tu tyle nasktobane

co o ruchow to ja ez je czuje i to od dawna ale to moje drugie dziecko, jak bylam w ciazy z ninka to strasznie dlgo ich nie czulam

Ataata..nie martw sie waga, niektore kobietki tak maja ze praktycznie nic nie tyja...co sie martwisz bedziesz miala, albo i nie mniej do zrzucania pozniej:-)
 
Witam was;-)
Ataata ja tez jeszcze nic nie przybralam a wymioty odeszly mi w 13 tyg.rozmawialam o tym z lekarzem i powiedzial,ze to nic strasznego ,ze nawet to i lepiej bo pozniej nie przytyje za duzo.Wiec naprawde tym sie nie musisz martwic,choc ja tez sie martwilam ale teraz biore to na spokojnie jeszcze przytyjesz a jak to powiedzial lekarz" najwazniejsze ,ze brzuszek rosnie":-)
Ja bylam w piatek w szpitalu bo dostalam jakies uczulenie ale na szczescie okazalo sie,ze wszystko jest dobrze,ze nie doszlo to do srodka dostalam tylko tabletki i masc aby sie tego pozbyc i z dnia na dzien jest coraz lepiej.Oby tak dalej:-)
A tak to czuje sie tak sobie mam skoczny tylko humorek :-(
jedynie co mnie gnebi to,ze od paru dni wstaje z ostrem bulem glowy i czasem trzyma mnie przez caly dzien(czasem mozna oszalec z tego bolu):-(
Pozdrawiam wszystkie przyszle mamyi Wasze malenstwa:-)
 
Sabrina widzę, że masz ten problem co ja ;)
Mnie też od kilku dni pobolewa głowa ;) Słyszalam, że to też całkiem normalne jest w ciąży. Musimy dać radę, nie ma innego wyjścia ;-)
 
hej. ja tylko tak na chwile. tak mi sie ostatnio sklada, ze trudno na duzej, bo sie przeprowadzilam i w ogole.
4 lipca ok 23 moj malec sie odezwal po raz pierwszy i to bylo cos tak niesamowitego ze bylam wryta i nie spalam do 3 czekajac na dalszy ciag. a moj b. z lapka na brzuszku hehehe
teraz rusza sie wieczorami, pokopuje, a raz moglabym przysiac ze czulam jak sie obrocilo. takie PLUM
jestem taka szczesliwa, bo brzusio mi nie rosnie waga tez nie i mialam czarne mysli, ze moze sie malenstwo nie rozwija.

poza tym zaczelam prace, koncze magisterke o wakacjach na razie nie ma co marzyc, mieszkac nie mam gdzie i mieszamy teraz osobno, na sen mam tylko kilka godzin i nie zawsze jest fajnie. no ale tez bez przesady
 
Witam po weekendzie!:)
Widze, ze znow sie sporo dzieje, az ciezko za Wami nadazyc dziewczynki:) Przede wszystim milo ponownie zobaczyc stale forumowiczki:tak:
Kacha, ciesze sie, ze wszystko z Twoim synusiem zmierza w dobrym kierunku, bardzo na tak radosna nowine czekalysmy:-)
A co do ruchow dzieciatka, to ja tez jeszcze nic szczegolnego nie odczuwam, ale podobno przy pierwszym dziecku, to nawet do 21,czy 22 tygodnia trzeba czekac, wiec nie pozostaje nic jak uzbroic sie w cierpliwosc:tak:
 
Ewa...wstaw sobie suwaczek to bedziemy wszystkie wiedzialy w ktorym tygodniu jestes

Asmodis próbowałam... I mimo, że radzę sobie z komputerem ok, to nijak mi to nie wychodzi :( Aż wstyd bo takie "gołe" te moje wpisy ;(

Mam adres suwaczek w formacie html, ale nie wiem gdzie go wkleić przy odpowiadaniu na posty. Czarna rozpacz... Proszę o pomoc :)
 
reklama
Co do wagi, ktróra mi narazie stoi w miejscu, to dziekuje Sabrinko, bo mnie troche uspokoiłaś.
A co do ewentualnego jej zrzucenia potem, to powiem szczerez, że wolała bym żeby mi została, bo zawsze walczyłam z niedowagą i nigdy mi sie przytyć nie udało... więc pewnie bym sie nie obraziła jak by mi np. z 5-6kg na plusie już zostalo:-D

Aha Kacha i Sabrina, a z tymi waszymi bólami głowy to ja mialam to samo.. przez ponad tydzień mnie tak strasznie bolała od rana do wieczora że chodzenie sprawiało mi ból. Weźcie Apap, jest niegrożny i mozna spokojnie zażywać, a i ulga od razu
 
Do góry