reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

Magdalenka a po czym tak Ci błogo???:-p;-)
Ja juz sama nie pamiętam co kupiłam:crazy: W sumie to dla siebie nic:no:
Dresy dla kuzynki (mam taka cichą nadzieję że jej się nie spodobają to sobie je wezmę:-p)
Żelazko dla szwagra (bo tutaj są tańsze:-p)
Koszulę dla męża i dwie zaje....ste koszule dla Marcelka:tak: Elegancik będzie z niego że ho ho;-) No i taki strój dla niego też, tzn. jeansy z koszulką i koszulą na wierzch:-)
Ramkę na zdjęcie Marcelka dla prababci:-)
Perfumy dla cioci
Ogromniasta koparę dla syna mojej kuzynki:-)

A u mnie obiadu dzisiaj NIET:no::no::no::no::-p:-p:-p:-p
 
reklama
heloł
my już po spacerkach i obiadkach ale Kuba wciąż niezadowolony ćwiczy moją cierpliwość właśnie:-D
u nas dziś sznycle z infdyka ziemniaczki i mizeria hehhehe mniam już głodna jestem:-D

oszaleje:baffled:
 
Sylwia nic dla siebie powiadasz...hmm skąd ja to znam. Też potrafie okupić wszystkich a sobie nic ...ech :baffled: I właśnie dzisiaj czekają mnie takie zakupy....ale postaram i coś sobie sprezentować ;-)
a jakas dobra aura dzisiaj nade mną wisi...K. będzie zadowolony :-);-):-p:rofl2:

Grzechotka ja tak miałam wczoraj z Wiktorkiem :baffled: ale dziś to juz wspomnienie :laugh2::rofl2::-D

A Wiktorkowe ząbki już są na świecie prawie w całej pięknej krasie :-):-):-)

Hop hop Weroniczka, podobno tu jesteś :oczko:
 
Ostatnia edycja:
my juz tez po obiadku
ja patrzyłam na necie kiecki bo sie dowiedziałam dzis ze mamy jeszcze jedno wesele i to 2 sierpnia :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: i musze miec 2 kiecki bo to ta sama rodzinka bedzie i mnie obgadaja jak bede w tej samej
a T bawi sie z mała w pokoju ale cos mu nie wychodzi bo mu ciagle jeczy mamusia pójdzie i bedzie ok:tak::tak::tak::-D:-D:-D
Sylwia to se poszalałas no i stroisz tego mojego ziecia oj stroisz;-);-)
Magdalenka no własnie po czym ci tak błogo?????????? cos robiła a moze coscie robili:szok::szok:????//
 
Witam wieczorkiem!
U nas pogoda super! Nie za ciepło, wiaterek.... Rewelka!;-)

Chciałam się pochwalić! Dziś pierwszy raz zrobiłam sama zupkę dla Julci!!!
Taka samodzielnie robiona nawet się nie da porównać do kupnej. Jest pyszna!!!
Od dziś będę gotowała sama! :-):-):-):tak::tak::tak:

Dziewczyny! Ta moja huśtawka to grosze kosztuje a jestem bardzo zadowolona. Trzeba tylko zamontować haki w futrynie i gotowe... Mam dokładnie tą niebieską.
HUŚTAWKA FOTELIK Z PASAMI BEZPIECZEŃSTWA HIT2008 (381925982) - Aukcje internetowe Allegro

Grzeczniutki Wiktorku! Bądź zdrowiutki, uśmiechnięty, i niech Ci się spełniają twoje marzenia...

 
Ostatnia edycja:
witam się i ja:-D
moj synuś już spi od ponad godzinki a ja zajadam wlasnie pomidorki z sałatą zieloną...
od wczoraj jestem na diecie i calkiem dobrze mi idzie...myslałam ze bede bardziej cierpieć tymczasem wcale nie chodze glodna:tak:

bylam dzis w kancelari parafialnej dopytac kiedy planują komunie w przyszłym roku ale niestety jeszcze nie wiedzą i dopiero ogłoszą we wrzesniu...na szczescie umowilam sie z panią na koniec sierpnia ze w "tajemnicy" mi powie tą magiczną date:)

pozniej poszłam do restauracji w ktorej planowałam komunie i dowiedzialam sie ze juz nie ma miejsc:szok:
gosc moze zrobic jednoczesnie 4 komunie i ma juz 4 dzieci zapisanych....teraz tylko ustalenie dat bo moze nie wszyscy bedą mieli w tą samą niedziele jesli bedą z innych parafii..
noramlnie zalamałam sie...tym bardziej ze do kosciola mam 10 minut a restauracja jest na przeciw koscioła...nie trzeba byloby autem jechac..itp..
zreszta jedzenie mają ok bo robilam tam chrzciny pawła:tak:

echh a moj małżonek juz na statku..tym razem w hiszpanii:tak:dopiero drugi dzien minął...echhh
 
Witajcie Babeczki :)

Wiktorek dziękuje wszystkim Cioteczkom za życzonka :):) buzi ... buzi ...

No i odebrałam wreszcie mój komputer z naprawy, więc zapraszam do Galerii ...

Kasia super, że u Prezesiunia wszystko dobrze, a temperatura na pewno szybciutko spadnie ... jeszcze raz moc buziaków dla Niego :):) :-)

Pozdrowienia dla wszystkich :):)

 
Vikuś i znów sama... A na ile czasu tym razem??? No i napisz jak z tymi wakacjami, przez ten obsuw Valdiego??? Przełorzyłas termin czy jak??? :-):-):-)

My niedługo będziemy chrzcili Julcię. Moja siostra właśnie robi przyśpieszony kurs bierzmowania dla dorosłych i jak już będzie po wszystkim to idziemy załatwiać do kościoła. Aż mi niedobrze jak o tym pomyślę, bo my po cywilnym jesteśmy i może nam proboszcz odmówić chrztu... :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Nóż mi się w kieszeni otwiera na myśl o tym...
No a imprezkę skromną robimy. W domku, bo szkoda kasy, której i tak za dużo nie mamy... ;-) Tylko chrzestni i dziadki Juleńki. Za to chcemy piękne zdjęcia od fotografa na pamiątkę a to spory koszt... :tak:;-)
 
reklama
hej i moje już spi ale coś się chyba dzieje nie wiem czy to przez zęby czy może coś mu innego dolega tak mi dzisiaj zwymiotował ze 3 razy ale tak porządnie ostatni raz już w łóżeczku przewrócił się na brzuszek i zwymiotował aż cały się zakleił :happy2: mam nadzieję że to przez zęby i się nie powtórzy

viki życzę wytrwania i silnej woli będzie ci potrzebna już za jakieś hmmmm 3 dni:-D zgłodniejesz

stefanka a właśnie jak tam twoje odchudzanie???????
ja trochę schudłam :-Dnie wiem ile bo wagi nie mam ale po ciuchach widze ale na pewno nie 15 kg !!!!!!szkoda jeszcze długa droga na głodniaka mnie czeka:happy2:

ja właśnie robię rosołek z kalafiorkiem i ryżem zobaczymy czy będzie jadł

miłego wieczorku
 
Do góry