reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

Witajcie!!!

Wreszcie długi weekend :happy:

Sto lat dla Pawełka i Kubusia na 5 miesiączek
:-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-)

A moje małe Słonko z dnia na dzień mnie coraz bardziej zadziwia ... wracam dziś z pracy a moja mama mówi do mnie "patrz co robi twoje dziecko..." a on leżał na poduszce (podniesiony tak mniej więcej ok 30 stopni), mama przytrzymała mu nogi ... a on ... USIADŁ!!!!! Na to ja "ja pierd .....!!!!!":baffled:
No niesamowity jest!
A poza tym dostał przykaz od lekarki, żeby już wcale nie leżał na prawym boku ze względu na spłaszczenie główki i ... jakby ją zrozumiał ... od dwóch dni śpi w nocy z głową w przeciwną stronę, a w dzień zasypia w wózku na boczku (lewym) co mu sie nigdy w życiu nie zdarzało!!!
Ależ jestem z niego dumna!!!:happy::rofl2:;-)
Moje kochane zdolne SZCZĘŚCIE!!!!

Jedyne z czego nie jestem zbytnio zadowolona to nowy nawyk budzenia się między 3 a 4 rano i ok. godzinne śpiewy, gaworzenie z zabawkami, obroty w łóżeczku ... a matka o 6 do roboty wstać musi!!!:crazy:
Za to jak wychodzę to mały piernik śpi babci do 9 godziny :szok:
Mówię Wam, jaja są:-D

Aaaaa ... mówiłyście coś, że kaszki Waszym maluchom przestały smakować ... to polecam kaszkę Nestle mleczno-ryżową MORELOWĄ - pyszna jest!!:tak:

Ataata pytałaś wprawdzie Viki, ale ja odpowiem jak u nas jest z tym gryzaczkiem Tomme Tippee ... otóż LIPA! Póki co ... odpukać zęby przestały dawać o sobie znać, ale gryzaczek niezbyt mu przypasował ... a i kupiłam go w Smyku, bo mieli 1 sztukę w opakowaniu ... możesz spróbować, może Daria będzie zadowolona ....

O ... wybaczcie, muszę spadać, bo mi się Szczęście w wózku obudziło i ... skrzeczy:-D
 
reklama
Szaleństwo ogarnęło mamusie z tą kierownicą heheh:tak::-D

Elcia dosyć tania ta którą znalazłaś i fajna:tak:

Monia suuuper!No niesamowity jest!!:tak:
 
O kurcze, ale dzisiaj nie mam weny do pisania.
Młody znowu przypomniał sobie o ząbkach i daje czadu ;-) A mi kręgosłup już siada. Na szczęście jutro pierwszy dzień żłobka i będę miała dwie godzinki wolnego :-p Ciekawe co tym razem sobie moje dziecko przywłaszczy ;-):-)
Miłego wieczorka Wam życzę i lecę dalej poskramiać bestię ;-)
 
witamy się i dziękujemy wraz z Pablem za życzonka:tak::tak:

agata jesli chodzi o gryzak..początkowo okazał sie lipą..ale jak zęby na serio dały o sobie znac to pablo o mało go nie zjadł...wścieklizna byla tylko w momencie jak mu gdzies wypadł...darł sie w nieboglosy i najlepiej jakby ktos stał i trzymał mu go w dziubku:tak:
ale mam propozycje. ja kupilam w 2 paku i w zasadzie nie są nam dwa potrzebne. jesli chcesz mogę ci jeden wysłac:tak:

stefanka misjonarko moja kochana - dziekuje:tak:

a co do kierownicy tej za 38 to nie kupujcie bo podobno to lipa


a Pablo znow daje w kość, marudzi marudzi i jeszcze raz marudzi....echhh jeszcze troche bo mysle ze jak bedzie sam siedzial i bedzie mogl troszke zająć sie zabawkami na siedząco to bedzie lepiej.
ale i tak go kurde kocham...jest taki boski..szczegolnie jak usmiecha sie tak jak na suwaczku....żadko bo żadko bo najczesciej usmiecha sie tak z otwartą buźką i wciaz poluje z aparatem na ten zamkniety usmiech....:tak:
 
Poluj, poluj Viki bo uśmiech nieziemski... ;-):tak::-)

Monia, gratki dla Wiktorka! Zdolniacha z niego. Jaka to szkoda że Ty nie możesz przy nim być jak robi te nowości... :zawstydzona/y:

Kasia współczuję malutkiego marudy... Na pewno sobie poradzisz... Te boskie uśmiechy o których wspomniała Viki dają siłę...

Julcia też już śpi od godzinki gdzieś. Ma fazę i przez pół dnia piszczy jak wariatka :-D:-D:-D no taka śmieszna jest... Zjadłabym ją taka słodka jest przy tych wygłupach...
 
dziewczynki ja juz sie z wami zegnam
wkoncu długi wekend dozobaczenia w poniedziałek
zycze wam i maluszkom samych słonecznych dni i miłego odpoczynku:-):-):-)
 
reklama
Buziaki dla Kubusia i Pawełka
Nam dzień minął, nawet spokojnie. Zaczęłam znowu małemu dawać obiadki,a le zmnieniłam strategię: najpierw pół porcji mleka a potem zupka... chyba niedługo na kolację będziemy zjadać kaszkę, a nie mleczko z dodatkiem kaszki.
Czy wasze pociechy tez jak usną wieczorem, to co jakiś czas zaczynają krzyczeć i płakać? Bo u nas to już prawie standard i nie wiem czy to normalne?
Ataata – kurcze my mamy inne mleko - SMA i nic nie wiem o dwójce… niby tą jedynkę można dawać długo, ale z jakiegoś powodu istnieją mleka następne. Powodzenia z pracą, trymam kciuki
Magdalenka – nie wyjeżdżaliście? Kurcze to co ja pomieszałam?:confused:przepraszam, chyba wieczorem za późno siadam na BB:baffled:
Elcia – u mnie pierwsza @ była (już nie pamiętam kiedy), ale druga była zaraz po dwóch tygodniach… więc chyba wszystko możliwe
Anetka – wypalanie? Kurcze ja to kiedyś miałam i to dwóch różnych konowałów robiło, jeden poprawiał po drugim, a potem się okazało, że nie powinni mi tego robić, bo po pierwsze nie miałam jeszcze dzieci (i faktycznie przez to szyjka w czasie porodu pomimo wygładzenia nie chciała się otwierać), a po drugie to już niby są inne metody leczenia nadżerek (na pewno farmakologiczne, ale co jeszcze to nie wiem). W Pl lekarz powiedział że po porodzie trochę nabłonka mi „wyszło” na zewnątrz i ktoś niedoświadczony mógłby powiedzieć ze to nadżerka, ale on (w domyśle doświadczony lekarz) widzi że to nic takiego. Może u cebie to też nic? Może po tej cytologii okaże się że nie trzeba zabiegu...?
Kurcze moja psina siedzi na kanapie koło mnie. A ma taki "urok" własny, że koszmarnie śmierdzą jej "stopy" (skarpetami i to noszonymi wiele tygodni). I wonieje mi tu ciągle:baffled:, opiera się o mnie i potem mi ciuchy też tak dają:angry:, a na dodatek wymwonie wzdycha jak się odsuwam... ale kochany z niej psiak mimo wszystko
 
Do góry