GRUDZIEŃ 2005

[mamaCyprysia]

doniu dziekuje ci bardzo.a o ktorej bedziesz??? bo jak jakos kolo poludnia to moze pojdziemy na spacerek?

 

[donia31]

Łooo matko tyle czasu i nikogo nie ma

Nie ma sorbusiowej to teraz ja będę ze sobą gadała

 

[donia31]

O jest Kamila

Ja będe właśnie koło południa , dokładnie o 13 ale przyjeżdżamna... pogrzeb

 

[mamaCyprysia]

oj to przykra sprawa wie pewnie spacrek nie wchodzi w gre.A jesli mozna spytac to ktos bliski ???

 

[Steffi]

hej laseczki.... wreszcie sobie siadłam... uf... ogladałam przy prasowaniu program jak się 2 żony zamieniły domami.... jedna typowa kobieta pracująca a druga to typowy obibok który wydaje pieniądze męża i nie interesuje się dziećmi......i tak się zastanawiam co by Tomek zrobił jakbym się z taką ja zamieniła na jakiś czas domami....ciekawe czy by przejrzał w końcu na oczy i zauważył kilka rzeczy..... chyba mam jakiegoś doła.... na dodatek mi prawa ręka wysiadła w nadgarstku i boli

no to sobie pomarudziłam..... od razu lepiej

 

[ziemzia]

Hej!
Ja właśnie męczę się z projektem do pracy i powoli zdycham! SPAAAAĆ! I jak na złość Misia śpi już od 21 (bo ostatnio nie spała prawie wcale, zasypiała normalnie ok 4:30), więc jutro pobudka o 6:00 - ja się zabiję, bo mam jeszcze kupę pracy i spać pójdę pewnie ok 3!

 

[ziemzia]

No tak - znowu nikogo nie ma!! Jak ja wchodzę to nagle, w niewyjaśnionych okolicznościach wszyscy znikają!!!

 

[ziemzia]

no nie!! to ja już od 5 nie śpie, a wy gdzie jesteście!!!!

 

[ziemzia]

położyłam sie o 3, a wstałam o 5 przy czym dwa razy karmiłam Miśkę po 30 min, wniosek prosty - spałam niecałą godzinę - SPPPPAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆ!!!!!

 

[ziemzia]

No cholera, ruszyć tyłki z tych łóóżek, hahahaha!!

Ja już chyba wszędzie się udzieliłam i pozmieniałam w swoim profilu wszystko co tylko sie dało!!