pytanie za sto punktow...moja ginka twierdzi, ze na ostatku ciazy wizyty musza byc co tydzien, kolejna mam za tydzien, czyli po dwoch tygodniach od ostatniej, ale co tydzien? nie wystarczyloby ktg? nie zgodze sie na tak czeste wizyty, bo zbankrutuje...jak tak czytam i gadam z dziewczynam, ktore sa na koncowce to zadna nie ma co tydzien wizyty na samym koncu
reklama
Ja miałam tak : 33+2, 36+2, teraz będzie 38+2 a potem 40+2 jeśli nie urodzę. Wcześniej co 4 tyg.pytanie za sto punktow...moja ginka twierdzi, ze na ostatku ciazy wizyty musza byc co tydzien, kolejna mam za tydzien, czyli po dwoch tygodniach od ostatniej, ale co tydzien? nie wystarczyloby ktg? nie zgodze sie na tak czeste wizyty, bo zbankrutuje...jak tak czytam i gadam z dziewczynam, ktore sa na koncowce to zadna nie ma co tydzien wizyty na samym koncu
K
Krasnal77
Gość
Ja tez do trzeciego trymestru co 4 tygodnie, a teraz co 3 tygodnie i polozna mowila, ze to juz jest najczesciej. Ze częściej bez sensu[emoji846]
czyli ladny odstep miedzy wizytami!
no to ja mialam co trzy tygodnie, ale kuzwa bez jaj zeby co tydzien w sytuacji kiedy ciaza trwa i nie jest przenoszona?
czyli znow wychodzi, ze ginka chce zarobic...Ja tez do trzeciego trymestru co 4 tygodnie, a teraz co 3 tygodnie i polozna mowila, ze to juz jest najczesciej. Ze częściej bez sensu[emoji846]
Dziewczyny gratulacje udanych wizyt Ciesze się że niektóre z Was zaraz będą miały swoje maleństwa w ramionach, mi dane jest czekanie.
Joshi Twój bobas widać od pierwszych chwil z Tobą będzie dozował duże dawki emocji Ale grunt to zdrowy a z resztą będzie ok")
Ja również uczęszczam prywatnie do lekarza ale moja lekarka nie każe mi puki co chodzić częściej niż raz na miesiąc. Teraz idę do niej 03.12 a to będzie 37tc więc zobaczymy co mi powie. Ale może Twoja lekarka woli 'dmuchać na zimne' i chce mieć cię pod kontrolą. Ale porozmawiaj z nią bo fakt kwestia jaką cenę płacisz za wizytę u mnie to 100zl z usg
Joshi Twój bobas widać od pierwszych chwil z Tobą będzie dozował duże dawki emocji Ale grunt to zdrowy a z resztą będzie ok")
pytanie za sto punktow...moja ginka twierdzi, ze na ostatku ciazy wizyty musza byc co tydzien, kolejna mam za tydzien, czyli po dwoch tygodniach od ostatniej, ale co tydzien? nie wystarczyloby ktg? nie zgodze sie na tak czeste wizyty, bo zbankrutuje...jak tak czytam i gadam z dziewczynam, ktore sa na koncowce to zadna nie ma co tydzien wizyty na samym koncu
Ja również uczęszczam prywatnie do lekarza ale moja lekarka nie każe mi puki co chodzić częściej niż raz na miesiąc. Teraz idę do niej 03.12 a to będzie 37tc więc zobaczymy co mi powie. Ale może Twoja lekarka woli 'dmuchać na zimne' i chce mieć cię pod kontrolą. Ale porozmawiaj z nią bo fakt kwestia jaką cenę płacisz za wizytę u mnie to 100zl z usg
Tuiles
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Kwiecień 2016
- Postów
- 1 166
pytanie za sto punktow...moja ginka twierdzi, ze na ostatku ciazy wizyty musza byc co tydzien, kolejna mam za tydzien, czyli po dwoch tygodniach od ostatniej, ale co tydzien? nie wystarczyloby ktg? nie zgodze sie na tak czeste wizyty, bo zbankrutuje...jak tak czytam i gadam z dziewczynam, ktore sa na koncowce to zadna nie ma co tydzien wizyty na samym koncu
Ja też mam teraz co tydzień. Najpierw miałam co miesiąc. Później co 2 tyg. Ostatnio tylko ze względu na regularne skurcze na ktg kazał przyjść za tydzień, żeby sprawdzić jak się sprawy mają. Też mi się wydaje, że mam często wizyty. I też miałam ochotę olać. Tylko prawdę mówiąc się przestarszyłam, że jakby tfu tfu coś się zadziało a ja bym olała wizytę, to bym sobie nie podarowała do konca życia. Może to i głupie, ale tak mi się wkręciło.... Więc chodzę...
no co dwa tygodnie bede chodzic, wiadomo,ale co tydzien? w sytuacji gdzie nic sie nie dzieje?Ja też mam teraz co tydzień. Najpierw miałam co miesiąc. Później co 2 tyg. Ostatnio tylko ze względu na regularne skurcze na ktg kazał przyjść za tydzień, żeby sprawdzić jak się sprawy mają. Też mi się wydaje, że mam często wizyty. I też miałam ochotę olać. Tylko prawdę mówiąc się przestarszyłam, że jakby tfu tfu coś się zadziało a ja bym olała wizytę, to bym sobie nie podarowała do konca życia. Może to i głupie, ale tak mi się wkręciło.... Więc chodzę...
ja place za wizyte z usg 130 zl, ale wkurza mnie to, ze ona zaczyna olewac juz wszytko, szyjki nie bada juz teraz, zachowuje sie jak obrazona...w srode za tydzien pojde i zobacze co powie, bo wtedy bedzie 36+4 czyli chyba donoszona ciaza...dobrze licze, czy zle?Dziewczyny gratulacje udanych wizyt Ciesze się że niektóre z Was zaraz będą miały swoje maleństwa w ramionach, mi dane jest czekanie.
Joshi Twój bobas widać od pierwszych chwil z Tobą będzie dozował duże dawki emocji Ale grunt to zdrowy a z resztą będzie ok")
Ja również uczęszczam prywatnie do lekarza ale moja lekarka nie każe mi puki co chodzić częściej niż raz na miesiąc. Teraz idę do niej 03.12 a to będzie 37tc więc zobaczymy co mi powie. Ale może Twoja lekarka woli 'dmuchać na zimne' i chce mieć cię pod kontrolą. Ale porozmawiaj z nią bo fakt kwestia jaką cenę płacisz za wizytę u mnie to 100zl z usg
reklama
Czarownica3006
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Kwiecień 2016
- Postów
- 1 118
Ja od jutra będę miała co tydzień ale ja jestem pacjentka specjalnej troski [emoji1][emoji1] za to o ktg ani widu ani słychu. Ale az się o to jutro zapytam. Jeszcze na 30.11. mam ostatnie duże usg czyli czwarte z pomiarami itd. Nie wiem też czy to norma czy znowu ze względu na moja "specjalność"pytanie za sto punktow...moja ginka twierdzi, ze na ostatku ciazy wizyty musza byc co tydzien, kolejna mam za tydzien, czyli po dwoch tygodniach od ostatniej, ale co tydzien? nie wystarczyloby ktg? nie zgodze sie na tak czeste wizyty, bo zbankrutuje...jak tak czytam i gadam z dziewczynam, ktore sa na koncowce to zadna nie ma co tydzien wizyty na samym koncu
Napisane na GT-I9515 w aplikacji Forum BabyBoom
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 28
- Wyświetleń
- 8 tys
- Odpowiedzi
- 20
- Wyświetleń
- 8 tys
Podziel się: