reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudnióweczki u lekarza

Ja po wizycie. Rozwarcie na 1 cm. Wszystko poza tym ok, przepływy w normie, ktg dobrze. Mam już odstawić magnez. Młody waży 3600. Lekarka się cały czas upiera, że to skończony 39 tc, a ja wiem, że 38. Muszę urodzić w tym tygodniu, bo nie chce mi się spierać z lekarzami, którzy sobie pewnie wymyślą, żeby mi poród wywoływać o tydzień za wcześnie. Wizyty już nie mam wyznaczonej. Mam się umówić za tydzień na ktg i usg już w szpitalu.
No to teraz duuuzo seksu i bierz sie za ostre sprzatanie! Powodzenia! :*
 
reklama
Ja po wizycie. Rozwarcie na 1 cm. Wszystko poza tym ok, przepływy w normie, ktg dobrze. Mam już odstawić magnez. Młody waży 3600. Lekarka się cały czas upiera, że to skończony 39 tc, a ja wiem, że 38. Muszę urodzić w tym tygodniu, bo nie chce mi się spierać z lekarzami, którzy sobie pewnie wymyślą, żeby mi poród wywoływać o tydzień za wcześnie. Wizyty już nie mam wyznaczonej. Mam się umówić za tydzień na ktg i usg już w szpitalu.
Gratuluje, duzy chlopak i wyglada na to, ze juz naprawde ostatnia prosta! Czekalam na Twoja relacje z wizyty bo nasze chlopaki ida rowniutko od dluzszego czasu :) Tez bym chciala urodzic w tym tygodniu, zatem zabieramy sie do roboty i oby nasze plany sie zrealizowaly ;) Powodzonka i ide sprzatac [emoji14]

Sent from my SM-G925F using Tapatalk
 
Ja po wizycie. Rozwarcie na 1 cm. Wszystko poza tym ok, przepływy w normie, ktg dobrze. Mam już odstawić magnez. Młody waży 3600. Lekarka się cały czas upiera, że to skończony 39 tc, a ja wiem, że 38. Muszę urodzić w tym tygodniu, bo nie chce mi się spierać z lekarzami, którzy sobie pewnie wymyślą, żeby mi poród wywoływać o tydzień za wcześnie. Wizyty już nie mam wyznaczonej. Mam się umówić za tydzień na ktg i usg już w szpitalu.
Ale duży już [emoji173] ale tak szczerze, co oni tam sobie mogą chcieć czy nie chcieć? Jak przepływy i łożysko ok to nawet jak jest 42tc nie ma powodów do indukcji.
Moja koleżanka rodziła we wrześniu. Termin na 10.09. 5 dni po ptp pojechała na ktg i przepływy do szpitala. Wsio ok, ale ponieważ po terminie oni do niej z bransoletką. Ona - no way, wracam do domu. Potem jeszcze raz w 10 dniu po ptp i ta sama akcja. W końcu w skończonym 42tc mówi "kurcze jutro już do szpitala jak się nie zacznie". Przystawiła laktator 10 min do jednej i potem 10 min do drugiej piersi i się zaczęło 3h później. Od razu skurcze co 3 min, dojechała ponad 40 km do szpitala, ktg i na salę wjechała z partymi. Raz dwa mały był na świecie. Szybki poród a to pierwiastka.
Ja nie mówię aby nic nie robić z takich domowych wywoływaczy ale czasem nie działają jak dzieć niegotowy i wtedy przydaje się asertywność w szpitalu żeby za wcześnie nie wygonili maluszka.

 
Antiope o proszę jski duży chłopak! Super!
A z wywoływaniem mam podobne zdanie co @bonusowa. Czekaj sobie w domku spokojnie na akcję. Na swoih skurczach fajniejszy poród będzie

♡ 39 tc jeszcze dwa tygodnie do spotkania z Lilcią ♡
 
Antiope Ale duży synek, super.

Kurcze dziewczyny jak to jest z seksem na przyspieszenie? czuje się jakby mnie czolg przejechal a gdzie tu myslec o seksie. Choć maz byłby w 7 niebie gdybym mu to zaproponowała :)
 
Ale duży już [emoji173] ale tak szczerze, co oni tam sobie mogą chcieć czy nie chcieć? Jak przepływy i łożysko ok to nawet jak jest 42tc nie ma powodów do indukcji.
Moja koleżanka rodziła we wrześniu. Termin na 10.09. 5 dni po ptp pojechała na ktg i przepływy do szpitala. Wsio ok, ale ponieważ po terminie oni do niej z bransoletką. Ona - no way, wracam do domu. Potem jeszcze raz w 10 dniu po ptp i ta sama akcja. W końcu w skończonym 42tc mówi "kurcze jutro już do szpitala jak się nie zacznie". Przystawiła laktator 10 min do jednej i potem 10 min do drugiej piersi i się zaczęło 3h później. Od razu skurcze co 3 min, dojechała ponad 40 km do szpitala, ktg i na salę wjechała z partymi. Raz dwa mały był na świecie. Szybki poród a to pierwiastka.
Ja nie mówię aby nic nie robić z takich domowych wywoływaczy ale czasem nie działają jak dzieć niegotowy i wtedy przydaje się asertywność w szpitalu żeby za wcześnie nie wygonili maluszka.


Antiope o proszę jski duży chłopak! Super!
A z wywoływaniem mam podobne zdanie co @bonusowa. Czekaj sobie w domku spokojnie na akcję. Na swoih skurczach fajniejszy poród będzie

♡ 39 tc jeszcze dwa tygodnie do spotkania z Lilcią ♡
Ja się z Wami absolutnie zgadzam, tylko ja się boję tego, że mi zabraknie właśnie tej asertywności. Ale już rozmawiałam z moim D i wytłumaczyłam mu o co mi chodzi i on się ze mną zgadza, więc nie będę tam z lekarzem sama dyskutować. W pierwszej ciąży też mi chcieli od razu wywoływać, bo niby trochę zwapnione łożysko. Ale wtedy też się na szczęście nie musiałam wykłócać, bo zadziałaliśmy z D i młody wyskoczył dzień po terminie. W każdym razie ja nie lubię takich sytuacji i pomimo, że wiem, że to słuszne i wiem czego chcę, to chciałabym uniknąć stawania okoniem wobec lekarzy, więc lepiej by było, żeby młody sam wyskoczył w tym tygodniu. Już dziś nad tym pracowaliśmy z D. :happy: A co do wagi, to jak dobrnę do terminu, to mały ma szansę prześcignąć brata, bo Bazyli urodzony dzień po terminie ważył 3810. No ale wiadomo, że usg daje tylko wagę orientacyjną. Wszystko się okaże jak urodzę. Ale wreszcie czuję się gotowa psychicznie. Mam nadzieję, że mały też jest gotowy. Muszę spróbować z tym laktatorem jak wszystkie inne domowe sposoby zawiodą.


Antiope Ale duży synek, super.

Kurcze dziewczyny jak to jest z seksem na przyspieszenie? czuje się jakby mnie czolg przejechal a gdzie tu myslec o seksie. Choć maz byłby w 7 niebie gdybym mu to zaproponowała :)
No seks jak człowieka wszystko boli nie jest łatwy, ale dla chcącego nic trudnego.Poza tym jak sobie pomyślę, że potem cały połóg abstynencji, to jakoś bardziej mi się chce...:-p
 
Ja po wizycie. Rozwarcie na 1 cm. Wszystko poza tym ok, przepływy w normie, ktg dobrze. Mam już odstawić magnez. Młody waży 3600. Lekarka się cały czas upiera, że to skończony 39 tc, a ja wiem, że 38. Muszę urodzić w tym tygodniu, bo nie chce mi się spierać z lekarzami, którzy sobie pewnie wymyślą, żeby mi poród wywoływać o tydzień za wcześnie. Wizyty już nie mam wyznaczonej. Mam się umówić za tydzień na ktg i usg już w szpitalu.

No to super wieści! Ja też już bym mogła w tym tygodniu rodzic, wszystko przygotowane. Dlatego od jutra nocne figle wdrażamy do akcji! I mam nadzieję że cos ruszy!!! :p
 
Kciukasy za dzisiejsze CC :D :D :D
oby lekko poszło i szybkiego powrotu do dobrej kondycji życzę!!

A po opowieściach z wizyt - zazdroszczę wielkości maluchów i gotowości do porodu...! mi pasuje jeszcze trochę poczekać, a przez ostatni tydzień mam wrażenie, że pękam i młoda się nie mieści - jak tu ją miesiąc ponosić ? (termin mam 22-24.12, USG 18.12) chciałabym wcześniej rodzić, a z drugiej strony "bezpiecznie" dla córy...

powodzenia na dzisiejszych wizytach, ja może dzisiaj dostanę wynik GBS... mam nadzieję, że ujemny! :)
 
reklama
Hej dziewczyny, ja wczoraj miałam kontrolna wizytę bez usg, wiec w sumie nic ciekawego... Posiew na gbs w końcu pobrany, szyjka krótka, ale trzyma, luteine kazal odstawić, ale magnez nadal brać ze względu na lekkie skurcze łydek :/ zmierzył jedynie tetno i wyszło 148, wiec chyba dobrze. 1 grudnia ostatnie spotkanie z Małą "twarzą w twarz" przez usg ;)
 
Do góry