reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Grudnióweczki u lekarza

Doświadczona położna widzi co się dzieje i potrafi przewidzieć. Jeśli chodzi o parcie, to nie wiem czy wygodniej się prze na leżąco, bo tak nie parłam, ale nie wydaje mi się. Że tak nieładnie powiem: spróbuj sobie zrobić kupę na leżąco. Ja parłam oparta o siedzącego za mną na stołku D i on biedny mówi, że prawie go wywaliłam z tym stołkiem :laugh2:


Super, że mąż się zdecydował. Kciuki zaciśnięte.
Skarbnica wiedzy z Ciebie, dziekuje [emoji8]
 
reklama
K8sad kurcze, a powiedziałabym, że to już niemożliwe z takim fikołkiem…! Widać, Twoi synowie są stworzeni do przekraczania różnych barier ;) z niemożliwego, zrobią możliwe… to może jeszcze jeden fikołek dla potwierdzenia? ;) głową w dół? ;)

Elifit no ładna byłaby niespodzianka… kciukasy, żeby było jak sobie wymarzyłaś… najważniejsze, że zdrowe, ale spodziewać się tyle czasu córy i dostać w zamian synka (lub odwrotnie) to zawsze szok. Ja mówiłam do mojego męża, że jakby tak urodził się syn, to byłabym niesamowicie zaskoczona (u mnie usg na każdej wizycie i tyle razy słyszałam, że córcia to i tamto), że byłoby naprawdę dziwnie.

Lenam77 u nas w szpitalu traktują cukrzycę ciążową „po łebkach” tj jeżeli łożysko się nie starzeje, dziecko jest wymiarowo ok, to nie ma „granicy” do której trzeba urodzić (poza skończonym 42tc ;))

majka23x wiesz, powiedz położnej, że bardzo Ci zależy na zachowaniu krocza i żeby cięcie było w ostateczności… wtedy ona wie na czym stoi i bardziej się postara.. Ja myślałam przy 3 porodzie, że skoro 2 razy mnie cieli, mam 2 blizny w 2 miejscach które nie są elastyczne, to kolejne cięcie będzie obligatoryjne… tymczasem powiedziałam położnej, że marzy mi się niecięte krocze i mimo że się nie masowałam (Kegla ćwiczyłam) to udało się zachować krocze przy synku 3630g. I naprawdę komfort po porodzie niesamowity!!!!
 
Lenam u mnie by było wywoływanie w terminie z om. Mimo dobrych przeplywow lozyska i wagi dziecka. Z cukrzyca nie ma to znaczenia. Jak nie urodzi sie w terminie to od razu szpital.

Ja sie ciesze ze ani nie peklam ani mnie nie nacinali. Praktycznie zero boli na dole. Robię wszystko spaceruje itd. Jedyne co to miednica mnie trochę boli i kręgosłup.

Z synem nacieli mnie bardzo mocno ale bardziej od tego bolaly mnie hemoroidy od długiego parcia. Jak by mnie teraz chcieli naciac to bym nie prostestowala. Na szczęście nie robia tego profilaktycznie tylko kiedy jest na prawde potrzeba


 
Melduję się po wizycie. Badanie ok, USG ok, wyniki wszystkie możliwe ujemne więc ok. Maluszek w brzuszku czuje się całkiem nieźle. Waży 3300. No i zaskoczenie na ktg. O ile serducho bije bez zastrzeżeń, a tyle pojawiły się wyraźne skurcze, pięknie regularne i częste. W ciągu godzinki naliczyło ich 15. Lekarz po obejrzeniu wydruku z ktg: "Hmmm, no pięknie. No to może być tak, że na następnej wizycie za tydzień już się nie zobaczymy".

Motywacja jest: lecę dopakować torbę :)
 
Melduję się po wizycie. Badanie ok, USG ok, wyniki wszystkie możliwe ujemne więc ok. Maluszek w brzuszku czuje się całkiem nieźle. Waży 3300. No i zaskoczenie na ktg. O ile serducho bije bez zastrzeżeń, a tyle pojawiły się wyraźne skurcze, pięknie regularne i częste. W ciągu godzinki naliczyło ich 15. Lekarz po obejrzeniu wydruku z ktg: "Hmmm, no pięknie. No to może być tak, że na następnej wizycie za tydzień już się nie zobaczymy".

Motywacja jest: lecę dopakować torbę :)
No to fajnie. Czekamy na nastepnego listopadowo grudniowego bobasa :) gratki wizyty :)


 
Hej ;) My w domu od piątku, ale czułam sie fatalnie te dwa dni, nie mialam sil pisac. Duzo spalam zeby odespac szpital, jestem przeziebiona, dalej wypada mi czop i mam z dnia na dzien coraz silniejsze skurcze, i mimo ze maly wazy juz ponad 3kg, to tydzien mam jeszcze wytrzymac, czyli do soboty chociaz. Wczoraj zaczelismy 37 tydzien :)

Gratuluje wizyt :) i gratuluje rozpakowanym mamusiom ;) [emoji179]

Doczekalysmy sie :) juz wiekszosc z nas jest w bezpiecznym okresie :) brawo my!

Napisane na HUAWEI GRA-L09 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Hej ;) My w domu od piątku, ale czułam sie fatalnie te dwa dni, nie mialam sil pisac. Duzo spalam zeby odespac szpital, jestem przeziebiona, dalej wypada mi czop i mam z dnia na dzien coraz silniejsze skurcze, i mimo ze maly wazy juz ponad 3kg, to tydzien mam jeszcze wytrzymac, czyli do soboty chociaz. Wczoraj zaczelismy 37 tydzien :)

Gratuluje wizyt :) i gratuluje rozpakowanym mamusiom ;) [emoji179]

Doczekalysmy sie :) juz wiekszosc z nas jest w bezpiecznym okresie :) brawo my!

Napisane na HUAWEI GRA-L09 w aplikacji Forum BabyBoom
Współczuję samopoczucia. Mam nadzieję, że wykurujesz się przed porodem. Fajnie, że Cię wypuścili do domku.
 
Hej ;) My w domu od piątku, ale czułam sie fatalnie te dwa dni, nie mialam sil pisac. Duzo spalam zeby odespac szpital, jestem przeziebiona, dalej wypada mi czop i mam z dnia na dzien coraz silniejsze skurcze, i mimo ze maly wazy juz ponad 3kg, to tydzien mam jeszcze wytrzymac, czyli do soboty chociaz. Wczoraj zaczelismy 37 tydzien :)

Gratuluje wizyt :) i gratuluje rozpakowanym mamusiom ;) [emoji179]

Doczekalysmy sie :) juz wiekszosc z nas jest w bezpiecznym okresie :) brawo my!

Napisane na HUAWEI GRA-L09 w aplikacji Forum BabyBoom

No własnie zastanawialysmy się, gdzie zniknęłaś. Dobrze, ze jeszcze w dwupaku. Zdrowka i sil!
 
reklama
Ja po wizycie. Rozwarcie na 1 cm. Wszystko poza tym ok, przepływy w normie, ktg dobrze. Mam już odstawić magnez. Młody waży 3600. Lekarka się cały czas upiera, że to skończony 39 tc, a ja wiem, że 38. Muszę urodzić w tym tygodniu, bo nie chce mi się spierać z lekarzami, którzy sobie pewnie wymyślą, żeby mi poród wywoływać o tydzień za wcześnie. Wizyty już nie mam wyznaczonej. Mam się umówić za tydzień na ktg i usg już w szpitalu.
 
Do góry