Nonkatoja
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Maj 2016
- Postów
- 5 421
Maja trzymam kciuki za Ciebie i maleństwo.[emoji9] Dacie radę do grudnia a przynajmniej do końcówki listopada[emoji4]Wczoraj byl pechowy dzien grudniowek, macie racje. Nie mialam nawet sily ani checi sie odzywac po wczorajszej wizycie. Od dzis wyladowalam na zwolnieniu, szyjka w niecaly miesiac z 42 zrobila sie 29, dwa tygodnie lezenia, a potem decyzja czy mnie lekarz polozy w szpitalu i mowil cos o podaniu sterydow, na szczescie rozwarcia brak. Nie jest w stanie powiedziec czy szyjka po prostu tak sie skrocila i bedzie sie skracac, mowi ze moze to byc jednorazowe i tak zostac nawet do konca ciazy. Moja kruszynka jest malutka, miesci sie w normie, ale przy nizszych granicach, jak zapytalam lekarza czy juz mam sie martwic, powiedzial ze po prostu obserwujemy. Mowil, ze na razie hipotrofii nie ma, bo ilosc wod plodowych jest ok. Mowil tez, ze skoro ja jestem drobna i wazylam tylko 3000g przy porodzie, ze tak moze byc i juz. Widzialam jej oczko i zrenice. To najpiekniejsze oczko na swiecie. I tak o to z bezproblemowej, bezobjawowej ciazy jednego dnia tyle sie zmienilo. Jakby sie cos dzialo, brzuch by mi twardnial za czesto, a lekarz by nie odbieral od razu mam jechac do szpitala.Od wczoraj przez kolejne dwa tygodnie jestem klebkiem nerwow..
Joshi wpisz mnie na 13.09.
Napisane na SM-G928F w aplikacji Forum BabyBoom