reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudnióweczki u lekarza

reklama
Kciuki za dzisiejsze wizyty!

Ja właśnie wróciłam z glukozy. Nie było najgorzej, moze dlatego że nastawiłam się na obrzydlistwo :) Pierwsza godzina była nieprzyjemna, później już ok :)
 
Kciukamy & & &

cb7wugpju04jz4q8.png
 
reklama
az tak zle ją przyjelas? to ja jakas dziwna, bo nic mi nie bylo a kazdy straszyl, ze bede rzygac jak kotel :D kciuki za wizyte :)

Każdy inaczej reaguje. Mi się nie chciało wymiotować ale zmuliło mnie trochę, bo strasznie duszno tam było i musiałam wyjść na powietrze, później Panie otworzyły dla mnie okno i od razu było lepiej :) ale ja sobie dodałam trochę cytrynki i dzięki temu było mi łatwiej wypić.. A była też dziewczyna i jak tylko wzięła łyka to od razu na wymioty ją wzięło, poszła i zwróciła i badanie do powtórki.. ale i tak wygrał facet, który też miał glukozę i po jakimś czasie od wypicia zasnął, a żeby tego było mało to później poszedł jeszcze sobie zapalić papieroska :p i dostał opierdziel :p
 
Do góry