reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Grudnióweczki u lekarza

A ja w pierwszej ciąży chodziłam na NFZ i zawsze miałam USG.
Teraz mój lekarz zrezygnował z NFZ i przyjmuje wyłącznie prywatnie, a szkoda bo na NFZ bynajmniej za darmo.
Zaplacilam ostatnio za badania krwi 270 zł!!!! W laboratorium. Ale czego się nie robi dla dzieciątka
Badania są cholernie drogie :( ja za pierwszym razem zapłaciłam 420zl :/ ale na szczęście teraz już tylko podst jak mocz czy tsh. Mój lekarz tez przyjmuje prywatnie i niestety nie wykonuje usg, wiec pewnie ograniczę się w sumie do 3 razy, no 4, bo w połowie lipca chciałabym podejrzeć płeć ;)

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka
 
reklama
Ja 30 czerwca mam wizytę na patologi ciąży i pielęgniarka powiedziała, że pani doktor będzie robiła UGS aby sprawdzić czy z dziećmi wszystko gra i czy przepływy krwi są dobre. Może uda się zobaczyć płeć. :)
 
Ja dzisiaj wizytuję, lecz nie wiem czy usg będzie , raczej bez.
Ktoś ze mną?
Trzymam kciuki za wizytę.

O kurcze, czy tylko mój lekarz robi USG na każdej wizycie? Inna sprawa, że ja mam je teraz dość rzadko, bo 1 x m-cu, więc może dlatego lekarz chce podejrzeć malucha...
Ja mam na każdej wizycie, ale chodzę prywatnie.

Kochana, ja teraz chodze na nfz i nie mam robionego usg, i nawet sie z tego ciesze, bo mialam dopiero co prenatalne, niedlugo prenatalne polowkowe, a usg niby nie szkodzi a jednak dziewczyny pisaly ze to jednak niebtakie zdrowe dla dzidziusia wiec sie ciesze ze nawet nie mam ciagle tego usg. Wazne jest tetno i ruchy, dzidzius juz jest i to wiem i mi wystarcza ta swiadomosc. A na prenatalne polowkowe ide tylko przez wzglad na ta nerke dzidziusia zobaczyc co sie z tym dzieje.

Kochane, moja awidnosc dzis przyszła, mam 0,34 wynik i tam jest napisane ze taki wynik swiadczy o wysokiej awidnosci czyli ok [emoji6] jedno zmartwienie mniej

Napisane na HUAWEI GRA-L09 w aplikacji Forum BabyBoom
Super, że wysoka awidność.

A ja w pierwszej ciąży chodziłam na NFZ i zawsze miałam USG.
Teraz mój lekarz zrezygnował z NFZ i przyjmuje wyłącznie prywatnie, a szkoda bo na NFZ bynajmniej za darmo.
Zaplacilam ostatnio za badania krwi 270 zł!!!! W laboratorium. Ale czego się nie robi dla dzieciątka
Ja w ciąży z synkiem chodziłam do jednej pani doktor prywatnej, a do drugiej na NFZ. Do tej drugiej tylko po to, żeby mieć za darmo skierowania na badania, ale to tylko zawracanie głowy było, bo ona mi skierowania pisała tylko na najtańsze badania typu morfologia, czy badanie moczu. Pomimo moich problemów z tarczycą nawet na TSH mi nie chciała wypisać skierowania, więc stwierdziłam, że na takie wizyty mi szkoda czasu i teraz chodzę tylko prywatnie.
 
Trzymam kciuki za wizytę.


Ja mam na każdej wizycie, ale chodzę prywatnie.


Super, że wysoka awidność.


Ja w ciąży z synkiem chodziłam do jednej pani doktor prywatnej, a do drugiej na NFZ. Do tej drugiej tylko po to, żeby mieć za darmo skierowania na badania, ale to tylko zawracanie głowy było, bo ona mi skierowania pisała tylko na najtańsze badania typu morfologia, czy badanie moczu. Pomimo moich problemów z tarczycą nawet na TSH mi nie chciała wypisać skierowania, więc stwierdziłam, że na takie wizyty mi szkoda czasu i teraz chodzę tylko prywatnie.
Ja chodzę na NFZ i nie narzekam na brak badań. Mam ich dużo. Moja siostra chodzi prywatnie i jak mi powiedziała ze za same badania dala 300zl (najwięcej za HIV) to mi słabo sie zrobiło a miała wszystkie te co ja. Wole te 300 wydać na dzieci.

Napisane na GT-I9300 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja chodzę na NFZ i nie narzekam na brak badań. Mam ich dużo. Moja siostra chodzi prywatnie i jak mi powiedziała ze za same badania dala 300zl (najwięcej za HIV) to mi słabo sie zrobiło a miała wszystkie te co ja. Wole te 300 wydać na dzieci.

Napisane na GT-I9300 w aplikacji Forum BabyBoom
To widać zależy od lekarza na jakiego trafisz.
 
Trzymam kciuki za wizytę.


Ja mam na każdej wizycie, ale chodzę prywatnie.


Super, że wysoka awidność.


Ja w ciąży z synkiem chodziłam do jednej pani doktor prywatnej, a do drugiej na NFZ. Do tej drugiej tylko po to, żeby mieć za darmo skierowania na badania, ale to tylko zawracanie głowy było, bo ona mi skierowania pisała tylko na najtańsze badania typu morfologia, czy badanie moczu. Pomimo moich problemów z tarczycą nawet na TSH mi nie chciała wypisać skierowania, więc stwierdziłam, że na takie wizyty mi szkoda czasu i teraz chodzę tylko prywatnie.

To zależy od lekarza w ogóle. Miałam pediatrę taką, która nawet jak dzieć chory nie chciała dać skierowania na morfo z rozmazem i crp oraz mocz. Sama zawsze robiłam. Teraz mam takiego lekarza, że bez problemu nawet sam proponuje. Ale to trzeba mieć szczęście ;)
 
Moja bratanica ma 13 lat i 180cm wzrostu strasznie szybko rośnie i pediatra też nie dała Jej skierowania na podstawowe badania pomimo prośby... Zrobiła odpłatnie i okazało się, że ma dużą anemię :/ ale to nasza służba zdrowia.
 
Już po wizycie. Było badanie ginekologiczne bo wspomniałam o tym zapaleniu cewki i swędzeniu ale lekarz mówi że czyściutko.

Usg nie było. Zapytałam czy podejrzymy maluszka to powiedział że nie, że w zdrowo rozwijającej się ciąży nie robi się więcej usg niż trzy gdyż pojawiają się doniesienia o szkodliwości ultradźwięków :O

Następna wizyta 25 lipca o 12

cb7wugpju04jz4q8.png
 
reklama
Już po wizycie. Było badanie ginekologiczne bo wspomniałam o tym zapaleniu cewki i swędzeniu ale lekarz mówi że czyściutko.

Usg nie było. Zapytałam czy podejrzymy maluszka to powiedział że nie, że w zdrowo rozwijającej się ciąży nie robi się więcej usg niż trzy gdyż pojawiają się doniesienia o szkodliwości ultradźwięków :O

Następna wizyta 25 lipca o 12

cb7wugpju04jz4q8.png

Ja juz kiedyś o tym pisałam. Prowadzono badania w Chinach na ciążach przeznaczonych do aborcji w związku z polityką jednego dziecka. Mądry Twój gin ;)
 
Do góry