reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudnióweczki u lekarza

No i są dwie szkoły i niech se będą. Najważniejsze by robić w zgodzie z sobą :) mnie jego argumenty przekonały tyn bardziej że czytałam o tym. Gdyby mi o tym nie powiedział to chętnie robiłabym co wizytę :D ważne że ufamy swoim ginom.

A na dobranoc polecam artykuł od fundacji rodzić po ludzku Link do: Badania USG w czasie ciąży
cb7wugpju04jz4q8.png
 
Ostatnia edycja:
reklama
Napisze Wam tak dziewczyny. Kazda robi jak i co chce. Dla mnie gorzej szkodliwy jest alkohol czy papierosy i inne uzywli niz usg. Wiadomo martwię sie czy to dziecku nie zaszkodzi ale w moim przypadku nie da sie tego uniknac. Mam mocna cukrzyce a wiadomo ze ma duży wplyw na dziecko. Musimy kontrolowac czesto to jak sie rozwija przypiera i lozysko i wody plodowe. Kazde odchylenie muszs konsultowac z diabetologiem a on pod to bedzie ustalac dawke mojej insuliny. Tak samo te wszystkie cyrki u mnie z ktwawieniem nerkami i innymi. Nie mam na to wplywu i musze zaufac lekarzowi ze wie co robi. Przecież świadomie nie naraża zycia i zdrowia mojego dziecka? Nie ma co sie tu straszyc nawzajem.


 
Wybieramy mniejsze zło, jeżeli jest taka konieczność to usg jest zapewne najmniej inwazyjnym sposobem sprawdzenia stanu dziecka, natomiast jeżeli ciaza przebiega książkowo, nasze wyniki są bez zastrzeżeń to nie ma konieczności co 2tyg zaglądać do dziecka - tak uważam. Oczywiscie co kobieta to opinia, ale nie za każdą opinia stoją mocne argumenty. Po to są robione badania (naukowe).

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka
 
Obawiam się, że nie chodzi o obruszanie, a o czytanie ze zrozumieniem. Elfit podała Wam źródło, gdzie lekarze przeprowadzają badania dlaczego usg może być szkodliwe, a w zamian są odpowiedzi : wg mnie jest bezpieczne, ja uważam itd. Ja chodzę do lekarza i on kieruje mają ciążą, sama niestety na tym się nie znam i sama się nie leczę. Ja osobiście nie wiem dokładnie na jakąś skalę były te badania i jak bardzo są wiarygodne. Dzielimy się tutaj informacjami, nikt nikogo nie straszy, a pokazuje, że istnieje inny pogląd.

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka
 
Obawiam się, że nie chodzi o obruszanie, a o czytanie ze zrozumieniem. Elfit podała Wam źródło, gdzie lekarze przeprowadzają badania dlaczego usg może być szkodliwe, a w zamian są odpowiedzi : wg mnie jest bezpieczne, ja uważam itd. Ja chodzę do lekarza i on kieruje mają ciążą, sama niestety na tym się nie znam i sama się nie leczę. Ja osobiście nie wiem dokładnie na jakąś skalę były te badania i jak bardzo są wiarygodne. Dzielimy się tutaj informacjami, nikt nikogo nie straszy, a pokazuje, że istnieje inny pogląd.

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka
dziękuję, o to właśnie mi chodziło.
Jeszcze tylko dodam, że JA nie czuję się wystarczająco kompetentną osobą aby wyrabiać sobie zdanie na temat szkodliwości czy nie szkodliwości danej rzeczy. I ostatnia jestem do popadania w skrajności. Kiedyś napisałam wam długi wywód na temat oceniania.
Do listy, która z tego co pamiętam zawierała : piwo, opalanie, kosmetyczkę, farbowanie w ciąży itp itd teraz proszę dołączcie sobie usg. Nie neguję tego że ktoś na każdej wizycie robi usg, sama chętnie bym podglądała gdybym nie usłyszała od gina. Natomiast nie wiem czemu czujecie potrzebę tłumaczenia się z chodzenia co miesiąc, Jeśli ja tę potrzebę wywołałam to nie były takie moje intencje.
A teraz proszę skończmy ten temat.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry