- Dołączył(a)
- 6 Kwiecień 2023
- Postów
- 6
Dzisiejsza beta 11.04- 5383Hej dziewczyny.
Jeszcze ja się melduje choć ciągle się stresuje.
5+2
3.04 386
5.04 868
Jutro pierwsza wizyta
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Dzisiejsza beta 11.04- 5383Hej dziewczyny.
Jeszcze ja się melduje choć ciągle się stresuje.
5+2
Trzeba być w 12+1. Tylko jak zatrudniasz się już w ciąży to pracodawca zwolnić cię nie może. A okres próbny to zazwyczaj trzy miesiące. I masz babo placek.Aha i to przedłużenie to nie jest przecież tak z automatu, trzeba być w którymś tam tygodniu ciąży żeby to zadziałało.
bądź dobrej myśli, trzymaj się kochanaJa dziś bylam na kontrolnym usg i chcąc nie chcąc został mi wdrożony tryb maksymalnego oszczędzania się i leżenia, bo mam dwa rozwarstwienia (nie chce nawet mówić do czego prowadza, każda z nas się domyśla). Jedno rozwarstwienie juz sie tak jakby zrasta, ale drugie jest świeże i niewiadomo, w którą to stronę pójdzie. Oczywiście kolejny stres nawet o tym nie czytam, zeby się nie natknąć na jakieś złe historie z tym związane. Teraz do poniedziałku leżę w łóżku i w moze się czegoś nowego dowiem na wizycie za 6 dni. Trzymajcie kciuki
Jeśli chodzi Ci o moją firmę to nie ma w ogóle tematu bo my mamy podstawy + premię uznaniową wiec nawet gdyby w mojej głowie powstał taki plan, żeby wnioskować o zwolnienie z obowiązku pracy z zachowaniem wynagrodzenia to tracę na tym 80% swojego dochodu, bo nikt nie ma obowiązku wypłacania mi premii skoro nie ma mnie w pracy. Dla mnie jest różnica czy dostanę miesięcznie 3 tysiące czy 12 przez półtora rokuJak znasz firmę, która nie respektuje to ja chętnie pomogę wielokrotnie o tym pisałaś. A co do większości, jutro ogarnę bo dziś już usypiam dzieciaki
Jeśli chodzi Ci o moją firmę to nie ma w ogóle tematu bo my mamy podstawy + premię uznaniową wiec nawet gdyby w mojej głowie powstał taki plan, żeby wnioskować o zwolnienie z obowiązku pracy z zachowaniem wynagrodzenia to tracę na tym 80% swojego dochodu, bo nikt nie ma obowiązku wypłacania mi premii skoro nie ma mnie w pracy. Dla mnie jest różnica czy dostanę miesięcznie 3 tysiące czy 12 przez półtora roku
Naprawdę, w całym swoim dorosłym życiu nie poznałam NIGDY kobiety która skorzystałaby z tego prawa. Co więcej, nie słyszałam o żadnej koleżance koleżanki która skorzystała z tego prawa. Niech mi ktoś powie, ze nie mam racji, i ze to jest powszechna praktyka w tym kraju
No dobra dziewczyny są różne sytuacje. Jedni uczciwie pracują inni się migają ale serio wytłumaczcie mi na czym polega to lewe L4 w ciąży? Serio pytam (moze jestem naiwna).
Ktoś w łapę dal lekarzowi? Włamał się do systemu i z konta lekarza wystawił sobie L4? Skłamał, że jest w ciąży?
Lekarz sam mnie pytał .... mniej więcej na 3 wizycie czy potrzebuję L4.
Polskie prawo chyba nie zabrania kobiecie w ciąży przejść na L4 nawet na samym początku? Poprawcie mnie jeśli się mylę.
A sprawdziłaś kod takiego zwolnienia, tzn. jaka choroba się pod nim kryje?No dobra dziewczyny są różne sytuacje. Jedni uczciwie pracują inni się migają ale serio wytłumaczcie mi na czym polega to lewe L4 w ciąży? Serio pytam (moze jestem naiwna).
Ktoś w łapę dal lekarzowi? Włamał się do systemu i z konta lekarza wystawił sobie L4? Skłamał, że jest w ciąży?
Lekarz sam mnie pytał .... mniej więcej na 3 wizycie czy potrzebuję L4.
Polskie prawo chyba nie zabrania kobiecie w ciąży przejść na L4 nawet na samym początku? Poprawcie mnie jeśli się mylę.
Ale masz taki serio na zwolnieniu?Z32.1 wg icd10