reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamy 2023 🎅

W sklepie mniejsze prawdopodobieństwo niż od kogoś z kimś dzielisz biuro albo od kogoś, u kogo musisz w biurze siedzieć żeby coś załatwić 😩
Kumam ja mam obok siebie chorych pacjentów ale ja mam maseczkę w pracy a w sklepie nie - mi chodziło że dlatego nie brałam L4 bo nie czuję się osobiście w mojej pracy bardziej narażona na infekcje mimo że mam codziennie z nią kontakt 🙂 w biurze nikt nie siedzi w maseczce i nie odkaża się do chwila wszystkiego 🙂
 
reklama
Oczywiście jeśli ktoś dobrze się czuje , warunki pracy na to pozwalają i chce pracować to super. 🙂 Natomiast będąc w pierwszej ciąży długo do pracy nie chodziłam i nie mam z tego powodu wyrzutów sumienia. Zeby nie było lubie swoją pracę ale pracuje w przedszkolu i niestety bardzo często są sytuacje, że dzieci przychodzą chore.... zarazić się nie jest trudno. Dla mnie była to dość stresująca sytuacja.
 
Oczywiście jeśli ktoś dobrze się czuje , warunki pracy na to pozwalają i chce pracować to super. 🙂 Natomiast będąc w pierwszej ciąży długo do pracy nie chodziłam i nie mam z tego powodu wyrzutów sumienia. Zeby nie było lubie swoją pracę ale pracuje w przedszkolu i niestety bardzo często są sytuacje, że dzieci przychodzą chore.... zarazić się nie jest trudno. Dla mnie była to dość stresująca sytuacja.
I o to chodzi - najpierw trzeba zadbać o siebie i swoje dzieciątko. Każdy ma inną pracę i inne warunki i decyzja zawsze powinna być indywidualna 🙂
Choć ja będę pracować ile się da to nie dziwię się nikomu kto uważa że bezpieczniej dla niego iść od razu na L4
 
Mam dwoje dzieci w wieku szkolnym chyba powinnam ich zamknąć jak Harrego Pottera w schowku na miłotły bo to to dopiero wirusów znosi 😂🙈
 
Ja dziś bylam na kontrolnym usg i chcąc nie chcąc został mi wdrożony tryb maksymalnego oszczędzania się i leżenia, bo mam dwa rozwarstwienia (nie chce nawet mówić do czego prowadza, każda z nas się domyśla). Jedno rozwarstwienie juz sie tak jakby zrasta, ale drugie jest świeże i niewiadomo, w którą to stronę pójdzie. Oczywiście kolejny stres :( nawet o tym nie czytam, zeby się nie natknąć na jakieś złe historie z tym związane. Teraz do poniedziałku leżę w łóżku i w moze się czegoś nowego dowiem na wizycie za 6 dni. Trzymajcie kciuki ♥️
 
Ja dziś bylam na kontrolnym usg i chcąc nie chcąc został mi wdrożony tryb maksymalnego oszczędzania się i leżenia, bo mam dwa rozwarstwienia (nie chce nawet mówić do czego prowadza, każda z nas się domyśla). Jedno rozwarstwienie juz sie tak jakby zrasta, ale drugie jest świeże i niewiadomo, w którą to stronę pójdzie. Oczywiście kolejny stres :( nawet o tym nie czytam, zeby się nie natknąć na jakieś złe historie z tym związane. Teraz do poniedziałku leżę w łóżku i w moze się czegoś nowego dowiem na wizycie za 6 dni. Trzymajcie kciuki ♥️
To kochana dobre ksiazki, seriale i zalogować się na wyrko !
Trzymam kciuki żeby wszystko się porastało! 😘
 
Ja dziś bylam na kontrolnym usg i chcąc nie chcąc został mi wdrożony tryb maksymalnego oszczędzania się i leżenia, bo mam dwa rozwarstwienia (nie chce nawet mówić do czego prowadza, każda z nas się domyśla). Jedno rozwarstwienie juz sie tak jakby zrasta, ale drugie jest świeże i niewiadomo, w którą to stronę pójdzie. Oczywiście kolejny stres :( nawet o tym nie czytam, zeby się nie natknąć na jakieś złe historie z tym związane. Teraz do poniedziałku leżę w łóżku i w moze się czegoś nowego dowiem na wizycie za 6 dni. Trzymajcie kciuki ♥️
Mocno trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze i żeby po tych 6 dniach były dobre wieści ❤
 
Ja L4 nie planuje bo liczę że ciąża będzie zdrowa i będzie przebiegać prawidłowo więc chorować nie zamierzam. A lewe L4 uważam za k*restwo więc nie wyobrażam sobie go brać bo nie jest to zgodne z moim kodeksem moralnym.

Edit. Nie mówiąc już o tym że przecież od 7 kwietnia każda ciężarna i mama dziecka do lat 4 może złożyć wniosek o pracę zdalną
Widzisz...ja dostałam L4 od razu - tak jak w pierwszej ciąży. Lekarz sam uznał, że mi je wystawia więc ja nie będę się "katować" tym, że je mam. Sama jestem przeciwniczką lewych L4 ale z kobietami w ciąży sprawa nie jest prosta - nigdy nie wiemy co jej dolega. Aczkolwiek śmieszy mnie jak laska mówi, że w pracy jej ciężko i musiała mieć L4 ale na wakacje i po galeriach lata bez problemu.
Co do pracy zdalnej - jeśli jest taka możliwość a w wiele kobiet pracuje w marketach itp gdzie o pracy zdalnej może tylko pomarzyć i pracodawca "sam" wysyła.na L4 choć to niezgodne z prawem.

No i oczywiście trzeba pamiętać że nawet zwolnienie z kodem 2 czyli tzw chodzące upoważnia nas do załatwiania tylko spraw pilnych czyli dziennych zakupów, wyjścia do lekarza czy apteki. Może przy kontroli szybkie wyjście z psem na siku też by przeszło. Mi by tam było szkoda wyjść do kina, knajpy czy na plac zabaw z dziećmi. Nie mówiąc już o tym że grudniowe ciążę przypadają na wakacje
I to jest smieszne - bo na L4 wielu rzeczy robić nie możesz ale wystarczy zwolnienie od psychiatry i już masz problem z głowy. A dlaczego? Ano dlatego, że masz robić wsyztsko by powrócić "psychiczne " do stanu zdrowia i jeśli wyjście na basen czy wyjazd nad morze ma ci w tym pomóc to czemu nie ...
Ja dziś bylam na kontrolnym usg i chcąc nie chcąc został mi wdrożony tryb maksymalnego oszczędzania się i leżenia, bo mam dwa rozwarstwienia (nie chce nawet mówić do czego prowadza, każda z nas się domyśla). Jedno rozwarstwienie juz sie tak jakby zrasta, ale drugie jest świeże i niewiadomo, w którą to stronę pójdzie. Oczywiście kolejny stres :( nawet o tym nie czytam, zeby się nie natknąć na jakieś złe historie z tym związane. Teraz do poniedziałku leżę w łóżku i w moze się czegoś nowego dowiem na wizycie za 6 dni. Trzymajcie kciuki ♥️
Współczuję bardzo ale trzymam kciuki by wszystko było ok.
 
reklama

Podobne tematy

Do góry