reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamy 2023 🎅

reklama
Dziewczyny czy zauważyliście zmianę zachowania u swoich zwierząt? Ja mam kotkę i ona sporadycznie przychodziła ugniatać mi brzuch jak leżałam. Od trzech dni po prostu czuję z jej strony oblężenie 🤣 i nie ugniata już brzucha a uda siedzi na udach i gniecie. Wczoraj trzy razy ją sciagałam bo mnie już pachwiny bolały od jej masażu , a ta wracała jak bumerang. Myślicie, że zwierzęta coś czują czy raczej zbieg okoliczności 🤔?
Podobno zwierzęta z którymi się mieszka wyczuwają ciążę i starają się nie zaszkodzić, ale sama zwierząt nie mam więc nie wiem czy to prawda
 
Dziewczyny czy zauważyliście zmianę zachowania u swoich zwierząt? Ja mam kotkę i ona sporadycznie przychodziła ugniatać mi brzuch jak leżałam. Od trzech dni po prostu czuję z jej strony oblężenie 🤣 i nie ugniata już brzucha a uda siedzi na udach i gniecie. Wczoraj trzy razy ją sciagałam bo mnie już pachwiny bolały od jej masażu , a ta wracała jak bumerang. Myślicie, że zwierzęta coś czują czy raczej zbieg okoliczności 🤔?
Właśnie czytałam, że koty podobno wyczuwają zmiany hormonalne spowodowane ciążą. 😀
Mam kota i jak na razie jest wciąż tak piźnięty jak był… 😂 Jak coś się zmieni to dam znać. 😝
 
Dziewczyny czy zauważyliście zmianę zachowania u swoich zwierząt? Ja mam kotkę i ona sporadycznie przychodziła ugniatać mi brzuch jak leżałam. Od trzech dni po prostu czuję z jej strony oblężenie 🤣 i nie ugniata już brzucha a uda siedzi na udach i gniecie. Wczoraj trzy razy ją sciagałam bo mnie już pachwiny bolały od jej masażu , a ta wracała jak bumerang. Myślicie, że zwierzęta coś czują czy raczej zbieg okoliczności 🤔?
mój kot nie odstępuje mnie na krok. Ja wychodzę z pokoju do kuchni - tez idzie, wieczorem idę do sypialni bo zasypiam w salonie, on twardo śpi - wystarczy, ze wejdę do łóżka a już jest w tym samym pokoju a najlepiej żeby leżał obok.
 
Ja mam buldoga francuskiego (13 msc więc to jeszcze młody wariat) ale wczoraj na siedząco tak słodziutko położył głowę na moim brzuchu i spał 🤗🤩😄 ale myślę że to pewnie przypadek, a ze dużo teraz podjadam to pewnie miał mięciutko 🤣🤣
 
Dziewczyny czy zauważyliście zmianę zachowania u swoich zwierząt? Ja mam kotkę i ona sporadycznie przychodziła ugniatać mi brzuch jak leżałam. Od trzech dni po prostu czuję z jej strony oblężenie 🤣 i nie ugniata już brzucha a uda siedzi na udach i gniecie. Wczoraj trzy razy ją sciagałam bo mnie już pachwiny bolały od jej masażu , a ta wracała jak bumerang. Myślicie, że zwierzęta coś czują czy raczej zbieg okoliczności 🤔?
Czuja, czuja
 
reklama

Podobne tematy

Do góry