Grudniowe mamy 2022 :)

[Purrfect]

Dziewczyny, muszę się pożegnać... Życzę Wam powodzenia.
Wczoraj wizyta u lekarza, poronienie chybione. Szukam szpitala.

Kurczę przykro mi strasznie Aż brak słów...
Daj sobie czas na pozbieranie się i żałobę. Jeszcze zaświeci słońce, zobaczysz

 

[Purrfect]

Ja już dziewczyny jaja nie mogę znieść a tu jeszcze tyle czasu do 14

Jak ja to dobrze znam Dasz radę, jesteśmy z Tobą i maluszkiem!

Btw dziewczyny, nie uważacie, że zamiast tych idiotycznych reakcji "Staree" czy "Literówki" na serio przydałyby się "Kciuki" i "Tulę"? Bo mnie aż głupio lajkować te wpisy gdzie się męczymy z mdłościami czy czekaniem. Ale to taka dygresja.

Łączę się w bólu z niewyspanymi. Też dziś bardzo źle spałam, nie przez czekanie a ogólnego doła, jak ja to wszystko ogarnę. Ale już jest trochę lepiej. Masakryczne są te nastroje.

 

[yuwena]

A skąd jesteś Kochana? Ja blisko Hannover mieszkam

Ja mam do Hannoveru godzinę autostradą także bliziutko

 

[PsychoPatka91]

Okay, to może wiesz gdzie Bad Münder się znajduje lub Hameln?

 

[guest-1677526072]

Dziewczynki ja już po wizycie
Dzidziuś rośnie widziałam jak serduszko bije ale nie mierzyła ile bije bo do 10 tyg się wstrzymuje . Widziałam jak mój Skarbek się już delikatnie rusza widok cudowny
Wizyta kolejna 24.05 w międzyczasie prenatalne , ale jeszcze się nie umówiłam
Posyłam wam fotkę mojego Skarbka

 

[Edka88]

Dziewczynki ja już po wizycie
Dzidziuś rośnie widziałam jak serduszko bije ale nie mierzyła ile bije bo do 10 tyg się wstrzymuje . Widziałam jak mój Skarbek się już delikatnie rusza widok cudowny
Wizyta kolejna 24.05 w międzyczasie prenatalne , ale jeszcze się nie umówiłam
Posyłam wam fotkę mojego Skarbka

cudowne wiadomości

 

[stella33]

@yuwena @PsychoPatka91 pozdrawiam z Berlina będę was podpytywać o prowadzenie ciąży w Niemczech bo jestem zielona jeszcze w tym temacie

 

[yuwena]

A dziewczyny, które już są Mamami są jakieś prawidłowości, które u Was akurat wskazywały na syna bądź córkę będąc w ciąży? wierzycie? Zaobserwowałyście coś?

Poza tym, że czułam że to będą chłopcy.. nie umiem tego wytłumaczyć.. to jedzenie. Przez całą ciążę, jedną i drugą, ciągnęło mnie do swojskiego jedzenia na słodycze w ogóle nie miałam ochoty, nic a nic. A zaczęło się od zachcianek na kebaby i zapiekanki.. tak za mną "chodziły", że spać nie mogłam

 

[Purrfect]

Dziewczynki ja już po wizycie
Dzidziuś rośnie widziałam jak serduszko bije ale nie mierzyła ile bije bo do 10 tyg się wstrzymuje . Widziałam jak mój Skarbek się już delikatnie rusza widok cudowny
Wizyta kolejna 24.05 w międzyczasie prenatalne , ale jeszcze się nie umówiłam
Posyłam wam fotkę mojego Skarbka

Ale duży! Rośnie jak na drożdżach Cudowne wiadomości!

 

[yuwena]

Dziewczyny, czy Was też tak bolą plecy ?

Miałam wczoraj pisać o tym samym.. mnie bolą jak długo stoję albo chodzę. Nie da się wytrzymać, trzeba usiąść.