reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamy 2021

U naa to trwa od sierpnia :( powiem Wam, ze szukam czasem okazji zeby odpoczac od wlasnego dziecka... i przede wszystkim potrzebuje sie w koncu wyspac... mala spi w naszej sypialni wiec nie wazne ktos ja probuje poskromic to i tak oboje nie spimy :(
 
reklama
U naa to trwa od sierpnia :( powiem Wam, ze szukam czasem okazji zeby odpoczac od wlasnego dziecka... i przede wszystkim potrzebuje sie w koncu wyspac... mala spi w naszej sypialni wiec nie wazne ktos ja probuje poskromic to i tak oboje nie spimy :(
Dobrze Cię rozumiem, mamy podobną sytuacje - mała śpi z nami w pokoju, mieszkamy sami we trójkę. Czasami wieczorem nie chcę się kłaść spać bo i tak wiem że noc będzie okropna i wstanę wykończona... Niestety, nie zostaje nam nic innego tylko czekać na te słynne "lepsze czasy" i nie zwariować 🙄
 
U nas jest problem ze spaniem od momentu regresu w 4 miesiącu... Od tego czasu córka nie przespała ciągiem dłużej niż 3h. Ostatnio jest jeszcze gorzej, po położeniu jej prześpi 1,5h a potem już co godzinie budzi się, wstaje przy barierkach w łóżeczku i płacze 🙄
Ja ostatnio byłam szczęśliwa, bo moje dziecko przespało te 3 godziny w nocy.... Tak budzi się średnio co 2, co 1.5, bywa że częściej.
Jak był malutki, to wybudzalam na jedzenie, potem szybko przesypiał noce z jedną pobudką...
 
Witajcie Mamuśki
Czy jest tu jakaś mama w naszym gronie która używa linomag krem z tlenkiem cynku ? Otworzyłam nowe opakowanie data ważności jeszcze długa ale jego konsystencja jest dziwna. Wiem ze krem kremowi różni się ale czy jest tu ktoś kto moze podesłać zdjęcie jak on wyglada w opakowaniu ? Pozdrawiam i dużo zdrówka ❤️
 
Hej, od kilku tygodni z malymi przerwami mloda zaczela sie budzic w nocy (czesto kolo 2 lub 3) i mimo zmeczenia nie zasypia przez minimum 1,5 h nawet do 3h. Zasypia na rekach i nagle z zamknietymi oczami wstaje i idzie. I to sie powtarza kilkanascie razy. Krzyczy, placze, piszczy. Jak w koncu uda sie zasnac to pospi godzine i tyle. Jestem wykonczona psychicznie j fizycznie. Mialyscie dziewczyny taka sytuacje? Nie wiem czy to moze byc spowodowane....
Pobudki ewoluuja... z kazdym dniem budzi sie okolo godzine wczesniej. Byla 3,2,1.. ostatnio 24 i teraz dwa dni z rzedu przed 22... ale zanim nastapi ta calkowita pobudka na 2godziny to od momentu polozenia spac budzi sie mniej wiecej co 40min, trzeba polulac i odlozyc. musze Wam tu troche ponarzekac ale po prostu mam kurde serdecznie dosyc. Caly dzien 100 % mojej uwagi pochlania ten maly atencjusz, bo panienka sobie nie zyczy nie byc w centrum zainteresowania raptem przez 2 minuty i nawet wieczorem nie moge po prostu usiasc z ksiazka,pouczyc sie, zjesc kolacje, czy wziac spokojnie dlugi prysznic... nie ma znaczenia czy tata ja przejmuje czy ja to i tak mam gdzies w sobie takie nerwy i stres, ze znowu pobudka, ze znowu trzeba lulac, uspokajac itp. Jestem normalnie zalamana
 
@Bakuś życzę wytrwałości
Pamiętaj, te pobudki kiedyś miną, a każda kolejna noc przybliża Cię do tej chwili. Nie jest łatwo, ale za jakiś czas, będzie to tylko wspomnienie. Ja zawsze w trudnych momentach w nocy, przypominam sobie dziewczyny ze szpitala, które poznałam. Może to śmieszne, ale pomaga mi myśl, że nie jestem jedyną, która tak ma. Trzymaj się
 
Pobudki ewoluuja... z kazdym dniem budzi sie okolo godzine wczesniej. Byla 3,2,1.. ostatnio 24 i teraz dwa dni z rzedu przed 22... ale zanim nastapi ta calkowita pobudka na 2godziny to od momentu polozenia spac budzi sie mniej wiecej co 40min, trzeba polulac i odlozyc. musze Wam tu troche ponarzekac ale po prostu mam kurde serdecznie dosyc. Caly dzien 100 % mojej uwagi pochlania ten maly atencjusz, bo panienka sobie nie zyczy nie byc w centrum zainteresowania raptem przez 2 minuty i nawet wieczorem nie moge po prostu usiasc z ksiazka,pouczyc sie, zjesc kolacje, czy wziac spokojnie dlugi prysznic... nie ma znaczenia czy tata ja przejmuje czy ja to i tak mam gdzies w sobie takie nerwy i stres, ze znowu pobudka, ze znowu trzeba lulac, uspokajac itp. Jestem normalnie zalamana
Może mała czuje Twoją frustracje, stres i nerwy, dlatego sama nie może sobie poradzić z tymi emocjami i się wybudza co chwile?
 
Hej 😊 jak u Was z zabkami? Majka zaraz bedzie miala rok i dopiero zaczela zabkowac 🤣 ida na raz trzy zeby... dwie jedynki i dwojka. I to wszystko na gorze. Na dole dalej szczerbolek 🤣
 
reklama
Hej 😊 jak u Was z zabkami? Majka zaraz bedzie miala rok i dopiero zaczela zabkowac 🤣 ida na raz trzy zeby... dwie jedynki i dwojka. I to wszystko na gorze. Na dole dalej szczerbolek 🤣
Hej :) u nas 8 zębów jest, pierwszy wyrósł przed 5 miesiącem, więc szybko się zaczęło. Ostatnio synek mnie gryzł niestety ( podczas karmienia piersia) i był dość niespokojny. Zastanawiałam się co mu dolega, a to właśnie dwójki szły wszystkie od razu. Ze spaniem się u nas popsuło. Spał pięknie w swoim łóżeczku, ale od jakiegoś miesiąca to się zmieniło. Śpi jakieś 2 godziny po czym się budzi i już nie daje się odłożyć, za to jak Kładę go w łóżku obok siebie odrazu zasypia. Budzi się 3-4 razy na karmienie. Ale nie narzekam, gorzej jak 2ka starszych budzi się i placze w środku nocy, albo przyjdzie do łóżka I cała trójka śpi obok mnie.
 
Do góry