reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamy 2020

reklama
To u mnie tak samo :) tez druga a pierwsze dziecko
U mnie też niestety pierwsza ciąża "nie udała"się..., małego aniołka kocha sie zawsze i nigdy o nim nie zapomina...choc u mnie minęło już prawie 18 lat...ale drugie dziecko wszystko wynagradza 🙂
No właśnie. Moja kruszyna miała 2900, na rok 7,5 ważyła.
Maleństwo 🙂,ja też podobno bylam drobna, moja książeczka zdrowia dziecka mówi że ważyłam 2650g i bylam urodzona o czasie ... Nie wiem czemu moje dzieci takie wielkie 😅 ciuszki od razu na 62 kupowałam bo nie ma sensu mniejszych...😃
A jako że nie mam jeszcze żadnych to pomału zaczynam rozglądać sie na olx za paczkami używanych, coś nowych też na pewno kupie,ale dzieci za szybko rosną i szkoda potem tego wyrzucać...sis obiecała mi wózek 3w1 więc ten wydatek też będzie dużo mniejszy 😉
 
Gratuluję udanych wizyt❤️
Jak sobie radzicie w tą pogodę?
Dzisiaj jakoś wyjątkowo ciężko znosiłam upał, ledwo żyłam od rana, w końcu poratowałam się kawą, chociaż już dawno nie piłam. Pomogło na szczęście.
U mnie krzywa dopiero w przyszłym tygodniu, dobrze, że nie wszystkie tak źle znosicie bo trochę się obawiałam tego badania. Przy chłopakach doktor mi to darował, no ale sporo się pozmieniało od tego czasu😉 Kupiłam pomarańczową, mam nadzieję, że będzie ok
 
reklama
Do góry