reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamy 2020

reklama
Zle 😂😂😂 w domu i tak ja gotuje, on raz na miesiac albo zadziej bo ma dosc gotowania po pracy 😂🤣 ciagle mi wtyka nos w gotowanie, to robie zle tamto robie zle ale zje i tak ze smakiem wszystko 😂 ostatnio nawet mi powiedzial ktorymi nozami moge kroic cytryne a ktorumi nie bo się tępią 😱 jak zamieszałam nozem we wrzątku ziemniaki to myslalam ze umrze 😂🤣 takze zle i jeszcze raz zle 😂😂😂
Popieram, mój w domu bardzo rzadko gotuje bo mówi że nie chce się czuć w domu jak w pracy więc ostatnio jak miał wolne a ja byłam w pracy często gościły tosty, kebaby i pizza...😒 Mi na szczęście raczej nie wtrąca się w gary l, wszystko co zrobię je ze smakiem nawet ziemniaki z jajkiem, kalafiorem i fasolka 😂 jest tylko jeden warunek nigdy nie możemy jednocześnie stać w kuchni i gotować, albo ja gotuję albo on inaczej jest wojna
 
A kiedy do szkoły rodzenia planujecie się zapisać?
W moim miasteczku na tą chwilę nie ma szkoły rodzenia- koronawirus. Może coś się zmieni po wakacjach. A nie uśmiecha mi się dojeżdżać na zajęcia ponad 50 km więc chyba sobie odpuszczę Lepiej pooglądać kursy online choć wiadomo że to nie jest to samo😕
 
Popieram, mój w domu bardzo rzadko gotuje bo mówi że nie chce się czuć w domu jak w pracy więc ostatnio jak miał wolne a ja byłam w pracy często gościły tosty, kebaby i pizza...😒 Mi na szczęście raczej nie wtrąca się w gary l, wszystko co zrobię je ze smakiem nawet ziemniaki z jajkiem, kalafiorem i fasolka 😂 jest tylko jeden warunek nigdy nie możemy jednocześnie stać w kuchni i gotować, albo ja gotuję albo on inaczej jest wojna
To tak u nqs tez wtedy wojna 😂 no ale sam uwielbia sięw trącac jak ja gotuje przy nim 😒 doslownie nawet cebule zle kroje 🤣🤣🤣
 
No mi też pomogła ale jeszcze mnie trzyma trochę. Wolę się zaopatrzyć już awaryjnie w jakieś tabletki bo nie wiem kiedy i gdzie mnie dopadnie. Kurcze a u was też to przebiega aż tak boleśnie?
Miałam na początku ciąży straszne wzdęcia, po 4 dni potrafiłam nie pójść się załatwić, bardzo bolało chwilami jak na jakąś grype jelitowa, jak bym miała dostać strasznej biegunki z tym że nic nie szło
 
Taaaa a próbowałaś przy nim kiedyś przeciąć coś na szybko bez deski? Ile ja się nasłuchałam że niszczę nóż i będzie tepy
Staram sie "jego" kucharskich nozy nawet nie dotykac i biore jakies stare tępe bo az strach dotykac tych nozy...ostre jak nie wiem co, raz cos cielam i sobie caly opuszek kciuka odkroilam 😂🤣 wyłam z bólu a krew to sie zatrzymac nie dalo dlugi czas. Az dzwonilam do mamy czy do szpitala nie jechac 😂 leżalam na ziemi i wyłam jak dziecko albo raczej darlam sie jak zwierze 😂😂😂
 
Staram sie "jego" kucharskich nozy nawet nie dotykac i biore jakies stare tępe bo az strach dotykac tych nozy...ostre jak nie wiem co, raz cos cielam i sobie caly opuszek kciuka odkroilam 😂🤣 wyłam z bólu a krew to sie zatrzymac nie dalo dlugi czas. Az dzwonilam do mamy czy do szpitala nie jechac 😂 leżalam na ziemi i wyłam jak dziecko albo raczej darlam sie jak zwierze 😂😂😂
O rany! Mąż też kiedyś sobie tak ściął boli mnie już na samą myśl. Ja na szczęście tylko skroilam sobie paznokcia tak elegancko od połowy 😂
 
reklama
Do góry