reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamy 2020

reklama
Zostało mi 7 stron by wyjść na prostą z lekturą forum 😃
Wrzucam mały przerywnik 😉
Zrobiłam te nadprogramowe usg, dzidziol znacznie urósł od ostatniej wizyty (9 dni temu), na prenatalnych miał 12+2 i 57 mm a dzisiaj 82 mm i 14+2 wg usg a wg OM 13+3.
Jestem w szoku ale najważniejsze, że doktor 2 razy mi powiedział, że wszystko jest OK.
FRH 151
Śliczny kręgosłupek 😁 dobrze że wszystko w porządku :) spokojna mama to spokojna dzidzia :)
 
A ja juz zaczelam troche szalec z tymi rzeczami 🙈 wydrukowałam sobie listę wyprawka dla niemowlaka i najpierw chce kupic to co na niej jest. Najczesciej w wrekend siedze przy kompie i robie jakies zamówienie. A w tygodniu za każdym razem jak jestem w markecie to cos wrzucam 🙈
 
Czesc dziewczyny, dawno sie nie odzywalam. Ciesze sie ze u Was dobrze, a za te ktore czekaja na dalsza doagnostyke trzymam mocno kciuki! Nadrobilam 300 stron! Nie wiem ile to postow 😁 czytalam o waszym odstawianiu duphastonu i luteiny.. ja duphaston odstawialam stopniowo od 10 tyg az skonczylam w dniu badan prenatalnych i tak samo zrobilam z luteina. Czyli od 13 tyg na razie jestem bez. Chodze do dwoch lekarzy prywatnie i z pakietu pzu. Wczoraj bylam u gin z pzu i zle wspominam wizyte. Usg zrobila w 5 sek z moja glowa w scianie i pwoiedziala ze tylko sprawdzi tetno i bylo. Zadnych wymiarow zadnego zdjecia.. koszmar. Pobrala tez bolesnie cytologie no masakra. Opieprzyla mnie ze nie bylam na prenatalnych tam gdzie mi polecila a ja sie nie przyznalam ze mialam na nfz skierowanie. Na dodatek wyniki mi dalej nie przyszly bo przychodza poczta i tez dostalam opieprz ze ona nic nie wie i wgl co z dzieckiem.. myslalam ze sie poplacze na wizycie. Na koniec dala mi skierowanie na patologie ciazy do szpitala ze wzgledu na moja chorobe o ktorej nie chce tu na razie pisac i nie wiem czy nie na wyrost. Myslalam ze najgorsze juz za mna a ja dalej kiepsko sie czuje i wymiotowalam kilka razy :( rzadko sie odzywam bo budowa domu a raczej jej planowanie zabiera caly czas plus mam duzo pracy. @Piernik98 gratuluje obrony ;) tak jeszcze a propo polowkowych to mnie umowily na 31 lipca i to bedzie 19+5 bodajze wiec troche wczesnie.. na wizyte prywatna ide 30 czerwca i nie moge sie doczekac zeby zobaczyc dzidzie 😍
 
Co do polowkowych to ja nie mam jeszcze terminu. Na stronie lekarza u ktorego robilam prenatalne pisze ze wykonuje miedzy 20/24, kolezance ustalili termin jakos poczatkiem 22 tygodnia. Bede dzwonic za 2 tygodnie jakos i sie umawiac 😊
 
Czesc dziewczyny, dawno sie nie odzywalam. Ciesze sie ze u Was dobrze, a za te ktore czekaja na dalsza doagnostyke trzymam mocno kciuki! Nadrobilam 300 stron! Nie wiem ile to postow [emoji16] czytalam o waszym odstawianiu duphastonu i luteiny.. ja duphaston odstawialam stopniowo od 10 tyg az skonczylam w dniu badan prenatalnych i tak samo zrobilam z luteina. Czyli od 13 tyg na razie jestem bez. Chodze do dwoch lekarzy prywatnie i z pakietu pzu. Wczoraj bylam u gin z pzu i zle wspominam wizyte. Usg zrobila w 5 sek z moja glowa w scianie i pwoiedziala ze tylko sprawdzi tetno i bylo. Zadnych wymiarow zadnego zdjecia.. koszmar. Pobrala tez bolesnie cytologie no masakra. Opieprzyla mnie ze nie bylam na prenatalnych tam gdzie mi polecila a ja sie nie przyznalam ze mialam na nfz skierowanie. Na dodatek wyniki mi dalej nie przyszly bo przychodza poczta i tez dostalam opieprz ze ona nic nie wie i wgl co z dzieckiem.. myslalam ze sie poplacze na wizycie. Na koniec dala mi skierowanie na patologie ciazy do szpitala ze wzgledu na moja chorobe o ktorej nie chce tu na razie pisac i nie wiem czy nie na wyrost. Myslalam ze najgorsze juz za mna a ja dalej kiepsko sie czuje i wymiotowalam kilka razy :( rzadko sie odzywam bo budowa domu a raczej jej planowanie zabiera caly czas plus mam duzo pracy. @Piernik98 gratuluje obrony ;) tak jeszcze a propo polowkowych to mnie umowily na 31 lipca i to bedzie 19+5 bodajze wiec troche wczesnie.. na wizyte prywatna ide 30 czerwca i nie moge sie doczekac zeby zobaczyc dzidzie [emoji7]
To mało sympatyczna lekarka [emoji849] ja też chodzę prywatnie i na NFZ i nie mogę narzekać, no sprzęt mógł by być lepszy ,ale lekarka mi ostatnio mierzyła dzidziola i nawet chciała sprawdzić płeć, ale to już maleństwo się tak ułożyło, że nie dała rady [emoji28]
 
Czesc dziewczyny, dawno sie nie odzywalam. Ciesze sie ze u Was dobrze, a za te ktore czekaja na dalsza doagnostyke trzymam mocno kciuki! Nadrobilam 300 stron! Nie wiem ile to postow 😁 czytalam o waszym odstawianiu duphastonu i luteiny.. ja duphaston odstawialam stopniowo od 10 tyg az skonczylam w dniu badan prenatalnych i tak samo zrobilam z luteina. Czyli od 13 tyg na razie jestem bez. Chodze do dwoch lekarzy prywatnie i z pakietu pzu. Wczoraj bylam u gin z pzu i zle wspominam wizyte. Usg zrobila w 5 sek z moja glowa w scianie i pwoiedziala ze tylko sprawdzi tetno i bylo. Zadnych wymiarow zadnego zdjecia.. koszmar. Pobrala tez bolesnie cytologie no masakra. Opieprzyla mnie ze nie bylam na prenatalnych tam gdzie mi polecila a ja sie nie przyznalam ze mialam na nfz skierowanie. Na dodatek wyniki mi dalej nie przyszly bo przychodza poczta i tez dostalam opieprz ze ona nic nie wie i wgl co z dzieckiem.. myslalam ze sie poplacze na wizycie. Na koniec dala mi skierowanie na patologie ciazy do szpitala ze wzgledu na moja chorobe o ktorej nie chce tu na razie pisac i nie wiem czy nie na wyrost. Myslalam ze najgorsze juz za mna a ja dalej kiepsko sie czuje i wymiotowalam kilka razy :( rzadko sie odzywam bo budowa domu a raczej jej planowanie zabiera caly czas plus mam duzo pracy. @Piernik98 gratuluje obrony ;) tak jeszcze a propo polowkowych to mnie umowily na 31 lipca i to bedzie 19+5 bodajze wiec troche wczesnie.. na wizyte prywatna ide 30 czerwca i nie moge sie doczekac zeby zobaczyc dzidzie 😍
O jejku :( przykre doświadczenia miałaś, a musisz chodzić do tej z PZU? To pewnie ma jakiś związek z wypłata po porodzie z ubezpieczenia? Tą kwestię zdrowotna, na którą dostałaś skierowanie do szpitala, to skonsultowała bym z innym lekarzem jeszcze. Takie wizyty w szpitalu w tym okresie koronawirusa to tylko jeśli naprawdę niezbędne, nie ma co ryzykować. Trzymaj się, jest nas kilka co wymiotuje ;)
 
reklama
To mało sympatyczna lekarka [emoji849] ja też chodzę prywatnie i na NFZ i nie mogę narzekać, no sprzęt mógł by być lepszy ,ale lekarka mi ostatnio mierzyła dzidziola i nawet chciała sprawdzić płeć, ale to już maleństwo się tak ułożyło, że nie dała rady [emoji28]
Ona jest przewrazliwiona na punkcie wirusa. Doczepila sie tez do mojej maseczki ze mam na sobie dziadostwo.. ech. Dlatego taka jest. Wyobrazcie sobie ze ja w tej swodniczce tam paradowalam przy otwartym oknie na oscierz na parterze plus miala klime wlaczona na 17 stopni! A u nas w Krk wcale jakos cieplo nie jest od wczoraj. Tyle leje. Co do jej wiedzy i tego ze kieruje na rozne badania nie moge sie doczepic ale jako osoba jest dziwna..
 


Napisz swoją odpowiedź...
Do góry