reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2020

Ja chyba też kupię już tego rogala do spania, bo zaczyna się robić niewygodnie [emoji16]
Ogólnie to mi nadal ciężko, gdyż przed ciążą moja ulubiona pozycja snu to na brzuszku [emoji85]
Nie wysypiam się na tym boczku, lub na wznak [emoji58]

Ja uwielbiam spać na brzuchu, a teraz sie łapię na tym, że podświadomie zmieniam pozycję z boku na bok, byleby nie na brzuchu - chociaż jeszcze brzucha nie mam 😁 Ale poducha w drodze, mam nadzieję że będzie wygodna ❤️

Coś mi się kojarzy właśnie że chyba Lech ma 0,3% ale mogłam pomylić bo to było 2 lata temu w poprzedniej ciąży, zresztą teraz dużo nowości weszło te smakowe mają 0,0%

Lech free ma na bank 0,0% 😁 Przynajmniej te smakowe :) Wiem, bo to moje ukochane - pomelo i grejpfrut ❤️
 
reklama
Dziewczyny czy nadal bierzecie kwas foliowy? Mój lekarz mówi że po 12 tygodniu już nie trzeba ale ja nadal biorę i nie wiem jak długo jeszcze przy tym zostać.
 
Ja to w ogóle mam wrażenie, że mój lekarz jest przewrażliwiony albo mnie olewa 🙈 Miałam małe plamienie na początku, w terminie @, a on mi z każdą wizytą zakaz seksu, luteinę brać, siedzieć na dupie i w ogóle 😬 A ja się bardzo dobrze czuję, nic mi się nie dzieje i przyznam się, że z mężem trochę nagięliśmy zakazy i nic się nie działo... Mam nadzieję, że na następnej wizycie zdejmie mi te obostrzenia 😁

Ja też miałam delikatne plamienie w 7tc i brałam duphaston do ostatniej wizyty, czyli jakoś około 13tc. Lekarz powiedział żeby tydzień z seksem odczekać, jak nic się nie będzie działo, to do boju. I w sumie wczoraj się w końcu odważyłam, brzuch nie bolał, Plamień nie było także spoko 😁
 
Najlepsza pozycja była [emoji16] tylko tak zasypiałam [emoji16]
A teraz się budzę jak już jestem na mocnym boku i się śmieje , nie nie możesz zgnieciesz dziecko, no i już brzuszek wystaje powyżej kości biodrowych i już się nie da noo!
Ja sobie z kolei nie wyobrażam jak można spać na brzuchu [emoji38]
 
Widzę, że pisałyście o poduszkach rogalach. Ja takiej nie miałam w pierwszej ciąży i nie planuje też takiego zakupu teraz ale mogę polecić już na później do karmienia poduszkę Kura babci Dany. Jest niewielka ale dobrze się na niej karmi malucha a później fajnie służy jako poduszka pod głowę. Mąż na niej często leży i mówi że to jego kura hehe
 
Długi weekend zleciał u mnie pod znakiem spotkań i wyjazdów, korzystaliśmy z przepięknej pogody [emoji846]
Bawiło mnie, że codziennie wieczorem mam do nadrobienia ok. 20 stron, przeważnie padałam po 10 i nie byłam w stanie wyjść na prostą.
@Piernik98 cieszę się, że wróciłaś, czułam że dziewczyny nie dadzą Ci totalnie zniknąć. Tym bardziej cieszę się, że postanowiłaś do pewnych rzeczy podchodzić z dystansem. To zdrowe podejście, sama próbuję ale nie zawsze mi wychodzi [emoji6] Myślę, że ani teraz ani wcześniej, nikt nie miał niczego złego na myśli. Po prostu słowo pisane ma to do siebie, że często jest różnie interpretowane. W sytuacjach gdy rozmawiasz z kimś twarzą w twarz - mimika, gesty czy tembr głosu pomagają właściwie interpretować czyjeś zamiary chyba, że... gadasz z moim chłopem, wtedy nic Ci nie pomoże [emoji23]
Na marginesie, zrobiłam dzisiaj mega awanturę jak mi wywalił żartobliwie z tekstem... zamiast czytać jakieś tam forum, zadbałabyś lepiej o swojego chłopa.

Oszczędzę Wam cytatów ale to była cięta i mocno rozbudowana riposta.

Nie wszystkim zdążyłam gratulować udanych wizyt, co niniejszym czynię [emoji8][emoji173]
Oczywiście trzymam kciuki za wizytujące jutro [emoji106][emoji256]
Gratuluję zdanych egzaminów, podziwiam Was dziewczyny bo momentami mam wrażenie, że odkąd zaszłam w ciąże, zamiast mózgu mam papkę [emoji23]

@EvilDesiree wiem, że do Twoich prenatalnych jeszcze trochę ale wiedz, że myślami ciagle jestem z Tobą. Wierzysz, że ja 2 dni przed pozytywnym testem wypiłam 1,5 butelki wina i do dnia testu jarałam fajki jak nawiedzona? Więc o ile nie wciągnęłaś tony koksu to niczym mnie nie zaskoczysz [emoji6] będzie dobrze, wiem to! [emoji8]
Dzięki Wielkie [emoji3059][emoji7] były jakieś dwa grille z piwskiem i tony to może nie...ale z pół grama poszło [emoji13]
Na szczęście z moich wyliczeń wynika, że dopiero się zagniezdżalo albo jeszcze i nie... więc powinno być ok [emoji173]️
Jeśli tylko komórka jajowa nie była jakaś niepelnosprawna a plemnik nie był bez ogonka [emoji6]

Dodatkowo nie jestem na żadnym progesteronie ani innych podtrzymywaczach więc też sobie myślę, że jakby coś było nie tak to mój organizm by zrezygnował z utrzymania chorej ciąży.
Aaaaa i jeszcze te sterydy wziewne na początku ciąży bo oskrzela...kurde...
 
Dziewczyn,mialyscie takie uczucie ,pod piersiami na środku,tak jakby mi się coś tam trzęsło....dziwne uczucie już mam teraz z 4 raz tak hmmmm

Miałam coś takiego na początku jak Juz byłam w ciąży, a jeszcze o tym nie wiedziałam... Zasnąć przez to nie mogłam, nie wiem w sumie do teraz co to było...
 
reklama
Do góry