reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamy 2020

reklama
Cześć dziewczyny. Właśnie was nadrobiłam. Jejku strasznie mi przykro, że u tylu z was pojawiły się plamienia... Najważniejsze, że z dziećmi wszystko dobrze :)
Co do prenatalnych ja idę 5.06 to będzie 11+4. Jak byłam na wizycie u gin napisał mi przedział na karteczce od 3.06, że mogę robić i pani w rejestracji tak już zapisała.

A jesli chodzi o cerę ja nigdy nie miałam żadnych problemów, nigdy żadnego trądziku jedyne co to przed okresem jakaś 1krostka wyskoczyła i tyle. Teraz też mam ładną cerę i liczę, że tak mi już zostanie. Mąż się, śmieje nawet, że wyjątkowo pięknie wyglądam 😄
 
Tez tak mi się wydaje dobrze ze wizyta w czwartek bo człowiek już wariuje co nowe jakieś objawy :/ 😜
Ciąża jest tak odmiennym stanem ze można się spodziewać różnych sytuacji, zasłabnięcia , omdlenia to zupełnie normalne zjawisko u ciężarnych. Wpływ na to może mieć szereg czynników jak szybkie zmiany ciśnienia ortostatycznego , spadki lub wzrost glikemii, zmiana temperatury otoczenia( szybkie rozgrzanie organizmu) , niedotlenienie wywołane zmęczeniem , odwodnienie , zmęczenie organizmu przez zwiększony przepływ krwi itd dlatego właśnie każda ciężarna musi być świadoma tego ze może nie być w stanie zasuwać jak motorek i trzeba będzie trochę przystopować i zwolnić tępo . I to jest fizjologia z która nie należy się spierać.
I naprawdę dziewczyny nie ma sensu się zamartwiać każdym zakluciem w brzuchu, burczeniem, zaparciem, biegunka ..... tak już będzie do końca albo jeszcze gorzej , rosnący brzuch o dziecko wpychający nogi pod zebra dopiero dadzą wam popalić , nie ma co się nakręcać bo przez te 40 tygodni to człowiek nerwicy by się tylko nabawił... luz
 
Ostatnia edycja:
Ja już po wizycie, z dzidzą wszytsko w poarzdku, tylko szyjka krótka ma tylko 29mm.
Zdjęć żadnych nie mamy [emoji17] prenatalne przełożone na za tydzień bo nic nie było widać [emoji17] za gruba jestem
Po porannym krwawieniu nie ma już śladu
To ciekawe czy u mnie będzie widać... ważę prawie 100 [emoji848]

Najważniejsze, że juz po krwawieniu i jest ok [emoji3590]
 
Nigdy nie miałam problemów z tarczycą w przeszłości. Ostatnio badałam TSH jakoś rok temu przy okazji jakichs badań okresowych.

Zmierzył mi szyję, zbadał tarczyce palpacyjnie, zbadal oczodoly, zebrał wywiad i stwierdził, że wszystko ok.

Wg norm mojego laboratorium TSH również miałam w normie ale jak na babkę w ciąży to za wysokie.
No ja „problemów” tez nie miałam. Miałam przed ciaza 3.25 i ze względu na plany ciazowe dostałam lek bo najlepiej mieć w ciąży poniżej 2. Wszystkie inne parametry w normie i usg tarczycy prawidłowe.
miesiac temu Już w ciąży podskoczyło fo 4.65 i dostałam dawkę 75. Po 4 tygodniach już mam 1,17 i zmieniona dawkę. Gdyby mi dawki nie dostosowali miałabym poniżej normy a z kolei t4 pewnie poszłoby ponad górna granice.

jestem po prostu zdziwiona bo wszyscy, których znam przy jakiejkolwiek dawce leku maja badaniaco 4 tyg dopóki nie ma pewności ze się trzyma stabilnie. Nawet mój kot z nadczynnością tarczycy ma badania co miesiąc :p
 
No ja „problemów” tez nie miałam. Miałam przed ciaza 3.25 i ze względu na plany ciazowe dostałam lek bo najlepiej mieć w ciąży poniżej 2. Wszystkie inne parametry w normie i usg tarczycy prawidłowe.
miesiac temu Już w ciąży podskoczyło fo 4.65 i dostałam dawkę 75. Po 4 tygodniach już mam 1,17 i zmieniona dawkę. Gdyby mi dawki nie dostosowali miałabym poniżej normy a z kolei t4 pewnie poszłoby ponad górna granice.

jestem po prostu zdziwiona bo wszyscy, których znam przy jakiejkolwiek dawce leku maja badaniaco 4 tyg dopóki nie ma pewności ze się trzyma stabilnie. Nawet mój kot z nadczynnością tarczycy ma badania co miesiąc :p
To moje pierwsze spotkanie z endokrynologiem [emoji4] to ja nie wiem jak powinno być [emoji4]
Dostalam leki na 3 miesiące ale pewnie badania krwi nadal bede miala przy okazji morfologii. Endokrynolog powiedzial, ze do tego października to moja ginekolog przejmie sprawę [emoji4]
Wiec może tak jak mowisz - badania będą czesciej i moze dawka tez bedzie doatosowywana ale to już przez gina [emoji4]

Zobaczymy co powie moja na wizycie 3 czerwca.
Zapytam o to, dzięki [emoji8]
 
Jeszcze mam pytanie...bo dręczą mnie wyrzuty sumienia 🙈 czy Wy sie faktycznie zdrowo odzywiacie? Ja oczywiście się staram...ale... Wczoraj pizza a dziś zrobiłam naleśniki i wpieprzam je...z Nutellą... :( :p a na śniadanie kanapki z masłem orzechowym i twaróg z miodem... :p
 
reklama
Do góry