Angelika22
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Grudzień 2017
- Postów
- 1 507
Jestem już po . Wszystko cudownie 0,64 cm i 6+4
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Czekamy na wieści od Ciebie [emoji3590]Dziewczyny mam nadzieję że nie jesteście na mnie złe że ja tu tak wypisuje mimo że już praktycznie opuszczam wątek. Teraz mi tu przyszło do głowy że wam tak zawracam głowę. Jak coś to mówcie śmiało. Ja za was wszystkie trzymam kciuki [emoji846]
Dzięki za wsparcie wszystkim. Pewnie będę was od czasu do czasu podczytywać. Mimo że krótko tu byłam to z wieloma z Was poczułam że mam dużo wspólnego i to tak jednoczyło. A i wasze wsparcie i pomoc nawet właśnie w kwestii tego jak wygląda zabieg itp. jest dla mnie nieocenione. Rosnijcie zdrowo[emoji846]
Gratulacje!Hej ! Jestem tu nowa! Dzisiaj 7 tyg , 2 d, jest zarodek, serduszko bije. Jest to moja 3 ciąża, dwie poprzednie , puste jaja płodowe, poronienia samoistne. Teraz mam od tygodnia plamienia brązowe ( w poprzedniej też tak miałam, więc jak zobaczyłam to myślałam że znowu to samo) , biorę acard 2x 75 mg , luteinę 3 x po 2 tabletki dopochwowo i mam dużo leżeć...pracuje na szczęście zdalniez domu ale mam strasznie twardy brzuch i ciągle muszę się kłaść. Dodatkowo mam dużą nadżerkę i lekarz coś tam nie widział dokładnie dobrze rozwiniętego ciałka żółtego? I ogólnie do 12 tygodnia trzeba czekać bo nigdy nie wiadomo tymbardziej w moim przypadku więc się ciągle mega stresuje...
P. S.
Gratulacje wsyztskim przyszłym Mamą! 3 mam mocno kciuki w tym trudnym okresie dla ludzkości !
Super, że widziałaś serduszko Pewnie, że trzeba myśleć pozytywnie!Trzymam kciuki! Pamiętaj, że stres jest Twoim największym wrogiem. Wiem jak ciężko wyłączyć te negatywne myśli i obawy ale to jest konieczne. Dużo wypoczywaj i myśl pozytywnie.
U mnie dzisiaj 8+2, wczoraj miałam upragnione USG gdzie w końcu widziałam bijące serducho. Praktycznie rok po stracie (poronienie zatrzymane w 6+4), dowiedziałam się o kolejnej ciąży. Mimo, że mam pewne obawy, staram się odsuwać je na bok i myśleć pozytywnie.
Dbajcie o siebie Mamusie
Jestem już po . Wszystko cudownie 0,64 cm i 6+4
Cześć Kochana mocne żeby wszytsko było dobrze, jak mas zplemie ia to staraj się jak najwięcej leżeć, najlepiej z nogami lekko do góry, np na poduszkach, najważniejsze żebyś nie miała skurczy, ja od początku ciąży jeszcze biorę magnez, dużo magnezu (b6 forte) jak mnie boli brzuch i zdarzają się jakieś skurcze zawsze dokładam magnez i nopse, ale to już zadziej, jak plamisz na brązowo to zbadaj sobie poziom progesteronu, może jest go troszkę za mało, bierzesz dodatkowo jeszcze jakieś leki duphaston?Hej ! Jestem tu nowa! Dzisiaj 7 tyg , 2 d, jest zarodek, serduszko bije. Jest to moja 3 ciąża, dwie poprzednie , puste jaja płodowe, poronienia samoistne. Teraz mam od tygodnia plamienia brązowe ( w poprzedniej też tak miałam, więc jak zobaczyłam to myślałam że znowu to samo) , biorę acard 2x 75 mg , luteinę 3 x po 2 tabletki dopochwowo i mam dużo leżeć...pracuje na szczęście zdalniez domu ale mam strasznie twardy brzuch i ciągle muszę się kłaść. Dodatkowo mam dużą nadżerkę i lekarz coś tam nie widział dokładnie dobrze rozwiniętego ciałka żółtego? I ogólnie do 12 tygodnia trzeba czekać bo nigdy nie wiadomo tymbardziej w moim przypadku więc się ciągle mega stresuje...
P. S.
Gratulacje wsyztskim przyszłym Mamą! 3 mam mocno kciuki w tym trudnym okresie dla ludzkości !
Martwią mnie bo te zawroty mam. Od samego początku i to nawet kiedy leżę
Hej ! Jestem tu nowa! Dzisiaj 7 tyg , 2 d, jest zarodek, serduszko bije. Jest to moja 3 ciąża, dwie poprzednie , puste jaja płodowe, poronienia samoistne. Teraz mam od tygodnia plamienia brązowe ( w poprzedniej też tak miałam, więc jak zobaczyłam to myślałam że znowu to samo) , biorę acard 2x 75 mg , luteinę 3 x po 2 tabletki dopochwowo i mam dużo leżeć...pracuje na szczęście zdalniez domu ale mam strasznie twardy brzuch i ciągle muszę się kłaść. Dodatkowo mam dużą nadżerkę i lekarz coś tam nie widział dokładnie dobrze rozwiniętego ciałka żółtego? I ogólnie do 12 tygodnia trzeba czekać bo nigdy nie wiadomo tymbardziej w moim przypadku więc się ciągle mega stresuje...
P. S.
Gratulacje wsyztskim przyszłym Mamą! 3 mam mocno kciuki w tym trudnym okresie dla ludzkości !
Martwią mnie bo te zawroty mam. Od samego początku i to nawet kiedy leżę [emoji2368]
Hej ! Jestem tu nowa! Dzisiaj 7 tyg , 2 d, jest zarodek, serduszko bije. Jest to moja 3 ciąża, dwie poprzednie , puste jaja płodowe, poronienia samoistne. Teraz mam od tygodnia plamienia brązowe ( w poprzedniej też tak miałam, więc jak zobaczyłam to myślałam że znowu to samo) , biorę acard 2x 75 mg , luteinę 3 x po 2 tabletki dopochwowo i mam dużo leżeć...pracuje na szczęście zdalniez domu ale mam strasznie twardy brzuch i ciągle muszę się kłaść. Dodatkowo mam dużą nadżerkę i lekarz coś tam nie widział dokładnie dobrze rozwiniętego ciałka żółtego? I ogólnie do 12 tygodnia trzeba czekać bo nigdy nie wiadomo tymbardziej w moim przypadku więc się ciągle mega stresuje...
P. S.
Gratulacje wsyztskim przyszłym Mamą! 3 mam mocno kciuki w tym trudnym okresie dla ludzkości !
Źródlana = kranówka [emoji12] nie ma po co kupować. Chyba, że dla CO2 [emoji16]A jeszcze a propos wody. Jak to jest z wysokozmineralizowana?
bo ja kocham Muszyniankę ale właśnie słyszałam coś ze powinno się pic bardziej źródlana albo nisko zmineralizowaną, musze poszukać czy ro prawda.