Grudniowe mamy 2020

[martini87]

Dziewczyny na czym polega USG prenatalne ? Czy prywatnie lekarz też może je wykonać ? Jest ono dodatkowo płatne ? Czym się różni od normalnego usg

Na pierwszym badaniu prenatalnym lekarz określa prawdopodobieństwo wystąpienia wag genetycznych u płodu takich jak m.in. zespół Downa. Określa się też ryzyko, czy kobieta urodzi przedwcześnie albo czy będą dobre przepływy między matką a dzieckiem. To tak w skrócie bo na pewno nie wymieniłam wszystkiego. Robi je lekarz z certyfikatem fmf. W necie znajdziesz listę takich lekarzy w Polsce i na świecie. To czy dodatkowo się płaci zależy albo od Twojego wieku (powyżej 35 rż przysługuje na fundusz bez żadnych innych wskazan) albo od tego czy lekarz prowadzący ciążę da Ci skierowanie z jakiegoś powodu (np choroby w rodzinie).

Ja kiedys tez nie lubiłam pic czystej zwyklej wody. A ciazy z synem sie zmuszalam, ale rez,średnio wchodzilo. Az nadszedl czas sciagania pokarmu po porodzie. Ile razy siadalam z laktatorem, tyle zawsze butelka wody ze sobą. Tak mi sie okropnie chcialo pic, ze to az ludzkie pojecie przechodzi. Jak wcześniej max pol litra na dzien, tak przy karmieniu ze 3 litrry wchodzily gladko. Woda wtedy najlepsza byla. No i tak zostalo do dzis juz rak duzo nie pije, ale wode polubiłam bardzo

Miałam to samo. Podczas karmienia tak mnie suszyło jak nigdy w zyciu. Na początku nie byłam w stanie karmić bez jednoczesnego picia wody. Ale mi to nie zostało i teraz nie mam parcia na picie czegokolwiek. Taki że mnie typ, że od zawsze mało pije.

A jeszcze a propos wody. Jak to jest z wysokozmineralizowana?
bo ja kocham Muszyniankę ale właśnie słyszałam coś ze powinno się pic bardziej źródlana albo nisko zmineralizowaną, musze poszukać czy ro prawda.

Ja czytałam, że lepsza jest źródlana woda w ciąży i tego się trzymam.

 

[Rumiankowa]

Na pierwszym badaniu prenatalnym lekarz określa prawdopodobieństwo wystąpienia wag genetycznych u płodu takich jak m.in. zespół Downa. Określa się też ryzyko, czy kobieta urodzi przedwcześnie albo czy będą dobre przepływy między matką a dzieckiem. To tak w skrócie bo na pewno nie wymieniłam wszystkiego. Robi je lekarz z certyfikatem fmf. W necie znajdziesz listę takich lekarzy w Polsce i na świecie. To czy dodatkowo się płaci zależy raz od Twojego wieku a dwa od tego czy lekarz prowadzący ciążę da Ci skierowanie z jakiegoś powodu (np choroby w rodzinie).


Miałam to samo. Podczas karmienia tak mnie suszyło jak nigdy w zyciu. Na początku nie byłam w stanie karmić bez jednoczesnego picia wody. Ale mi to nie zostało i teraz nie mam parcia na picie czegokolwiek. Taki że mnie typ, że od zawsze mało pije.


Ja czytałam, że lepsza jest źródlana woda w ciąży i tego się trzymam.

No właśnie ja też się tego trzymam ale chyba jeszcze się na następnej wizycie dopytam tak na wszelki wypadek

Bo przyznaję, że źródlana dużo mniej mi smakuje. No ale piję grzecznie na razie taką.

 

[martini87]

Syn urodził się w 42tc z wagą 3930g

W takim razie nie mam pojęcia gdzie Ty go zmiescialas

 

[Poli90]

Hej ! Jestem tu nowa! Dzisiaj 7 tyg , 2 d, jest zarodek, serduszko bije. Jest to moja 3 ciąża, dwie poprzednie , puste jaja płodowe, poronienia samoistne. Teraz mam od tygodnia plamienia brązowe ( w poprzedniej też tak miałam, więc jak zobaczyłam to myślałam że znowu to samo) , biorę acard 2x 75 mg , luteinę 3 x po 2 tabletki dopochwowo i mam dużo leżeć...pracuje na szczęście zdalniez domu ale mam strasznie twardy brzuch i ciągle muszę się kłaść. Dodatkowo mam dużą nadżerkę i lekarz coś tam nie widział dokładnie dobrze rozwiniętego ciałka żółtego? I ogólnie do 12 tygodnia trzeba czekać bo nigdy nie wiadomo tymbardziej w moim przypadku więc się ciągle mega stresuje...
P. S.
Gratulacje wsyztskim przyszłym Mamą! 3 mam mocno kciuki w tym trudnym okresie dla ludzkości !

 

[martini87]

Hej ! Jestem tu nowa! Dzisiaj 7 tyg , 2 d, jest zarodek, serduszko bije. Jest to moja 3 ciąża, dwie poprzednie , puste jaja płodowe, poronienia samoistne. Teraz mam od tygodnia plamienia brązowe ( w poprzedniej też tak miałam, więc jak zobaczyłam to myślałam że znowu to samo) , biorę acard 2x 75 mg , luteinę 3 x po 2 tabletki dopochwowo i mam dużo leżeć...pracuje na szczęście zdalniez domu ale mam strasznie twardy brzuch i ciągle muszę się kłaść. Dodatkowo mam dużą nadżerkę i lekarz coś tam nie widział dokładnie dobrze rozwiniętego ciałka żółtego? I ogólnie do 12 tygodnia trzeba czekać bo nigdy nie wiadomo tymbardziej w moim przypadku więc się ciągle mega stresuje...
P. S.
Gratulacje wsyztskim przyszłym Mamą! 3 mam mocno kciuki w tym trudnym okresie dla ludzkości !

Gratuluję ciążę i mam nadzieję, że tym razem się uda i w grudniu powitasz na świecie ślicznego zdrowego bobaska jak brzuch Ci twardnieje to faktycznie dużo odpoczywaj. Nie myślałaś, żeby zrezygnować z pracy skoro masz leżeć? Chyba, że jesteś w stanie pogodzić pracę i odpoczynek w pozycji leżącej

 

[Karanga]

@Poli90 witamy w naszym gronie gratulujemy serduszka i życzymy nudnej ciąży w naszym towarzystwie

 

[Poli90]

Gratuluję ciążę i mam nadzieję, że tym razem się uda i w grudniu powitasz na świecie ślicznego zdrowego bobaska jak brzuch Ci twardnieje to faktycznie dużo odpoczywaj. Nie myślałaś, żeby zrezygnować z pracy skoro masz leżeć? Chyba, że jesteś w stanie pogodzić pracę i odpoczynek w pozycji leżącej

Dziękuję , termin mam na 29.12 więc praktycznie sam koniec roku myślałam o tym żeby iść na L4 bo , strasznie zmęczona chodzę itd ale tak mnie wszyscy straszą że do tego nie wiadomo co się stanie i w ogóle więc nie chciałabym gdyby cokolwiek się stało musieć się tłumaczyć..

 

[Poli90]

@Poli90 witamy w naszym gronie gratulujemy serduszka i życzymy nudnej ciąży w naszym towarzystwie

Dziękuję no w tym czasie nie pozostaje mi nic oprócz oglądania TV i czytania książek

 

[Patrycjaaa97]

W takim razie nie mam pojęcia gdzie Ty go zmiescialas

Też się czasem zastanawiam jak ja go tam zmieściłam, no ale przed ciąża byłam płaska jak deska, więc patrząc pod tym względem to brzuch był spory

 

[PannaAdrianna]

Hej ! Jestem tu nowa! Dzisiaj 7 tyg , 2 d, jest zarodek, serduszko bije. Jest to moja 3 ciąża, dwie poprzednie , puste jaja płodowe, poronienia samoistne. Teraz mam od tygodnia plamienia brązowe ( w poprzedniej też tak miałam, więc jak zobaczyłam to myślałam że znowu to samo) , biorę acard 2x 75 mg , luteinę 3 x po 2 tabletki dopochwowo i mam dużo leżeć...pracuje na szczęście zdalniez domu ale mam strasznie twardy brzuch i ciągle muszę się kłaść. Dodatkowo mam dużą nadżerkę i lekarz coś tam nie widział dokładnie dobrze rozwiniętego ciałka żółtego? I ogólnie do 12 tygodnia trzeba czekać bo nigdy nie wiadomo tymbardziej w moim przypadku więc się ciągle mega stresuje...
P. S.
Gratulacje wsyztskim przyszłym Mamą! 3 mam mocno kciuki w tym trudnym okresie dla ludzkości !

Trzymam kciuki! Pamiętaj, że stres jest Twoim największym wrogiem. Wiem jak ciężko wyłączyć te negatywne myśli i obawy ale to jest konieczne. Dużo wypoczywaj i myśl pozytywnie.


U mnie dzisiaj 8+2, wczoraj miałam upragnione USG gdzie w końcu widziałam bijące serducho. Praktycznie rok po stracie (poronienie zatrzymane w 6+4), dowiedziałam się o kolejnej ciąży. Mimo, że mam pewne obawy, staram się odsuwać je na bok i myśleć pozytywnie.
Dbajcie o siebie Mamusie