L
Lebkuchen_mum
Gość
U mnie tez turbo mdlosci. Wlasnie umieram. Tak mnie ciagnelo przed chwila na wymioty ale nic nie poszlo...a myslalam ze ulzyJa właśnie zaczynam swoją dzienną dawkę męczarni... Turbo mdłości mam właśnie wieczorem i to przez kilka godzin ... Zaczynają się po tym jak mi się rozpuszczą dwie tabletki luteiny. No masakra... A do tego jeszcze niefortunnie starszak mnie kolanem w brzuch zawadził, zabolało :/ a młodszy uwielbia maminy mięciutki brzuszek (te kilka kg nadwagi...) i ciągle mi tam nos wciska jak się przytula. Chyba po tym USG jak wszystko wyjdzie dobrze to im powiemy też, głównie po to żeby na mnie uważali, choć wiem że dla nich to będzie abstrakcyjnie odległy termin. Do tego jak jakiś czas temu się kłócili o imię dla dzidziusia (aż się pani w sklepie pytała czy dzidziuś w drodze a ja mówię że nie, kłócą się o hipotetycznego haha ) tak ostatnio mówią że nie chcą dzidziusia bo im będzie wszystko psuł. Uh. To będzie trudna rozmowa.