reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudniowe mamy 2020

A że o to chodzi. No faktycznie trochę dziwne ale pytanie czy w każdym szpitalu są takie zasady?
Mi nie zależy na porodzie z mężem dlatego się tym nie interesowałam.
Ja jakoś w ogóle o porodzie nie myślę 😂 ja myślę o kolejnej wizycie czy coś będzie czy nie i czy przebrne 1 trymestr heh. Chociaż miło by było mieć mojego Wojtunia obok. Wiecie jak dzielnie robi mi zastrzyki? 😂😍😁
 
reklama
A w ogóle najlepsze bo nam powiedziała, że jak biore duphaston to mamy się wstrzymać z seksem...i nie wiem czy ta przerwa tylko do tej wizyty na której mam nadzieje, że zobacze serduszko czy już w ogóle do końca ciąży... 🙄🙄🙄
Ja tez biore duphaston i narazie caly 1 trymestr seks zakazany pozniej lekarz mowi zobaczymy ale duphaston pewnie bede dlugo brac. Tylko to jest zalezne od sytuacji u mnie np bylo poronienie wczesniej dlatego teraz nie drażnimy sie z bobasem zeby zostal z mamusia do grudnia 😂
 
Ja tez biore duphaston i narazie caly 1 trymestr seks zakazany pozniej lekarz mowi zobaczymy ale duphaston pewnie bede dlugo brac.
No właśnie mi też powiedziała, że jak biore duphaston to zero seksu. I w sumie nie wnikałam w temat aczkolwiek zaczyna mi już doskwierać brak bliskości :p
 
Oj jak ci kochana zazdroszcze. Super ze taki kochany dla Ciebie i malenstwa ten twoj maz.
Fragment mojej rozmowy dzis z mężem
M: To już kompletna tragedia (w odniesieniu do tego jak powiedziałam, że mam nadzieję że z ciążą wszystko będzie ok)
Ja: uważam, że są większe niż posiadanie trzeciego dziecka.
M: Na przykład jakie?
Ja: No nie wiem, choćby takie jakby Ci np. mama umarła (nie daj Boże)
M: To chyba nawet by była mniejsza tragedia ....
Ja: Ale pier*olisz (bo już nie wytrzymałam)

I takie mam mniej więcej wsparcie póki co.

Ale może czas to zmieni :)
Napisałyście tyle, że nie nadążam nadrobic :)

A no i ogólnie jakiś brak sił ostatnio u mnie. Nawet mam wyrzuty, że dzieciom na szybko robię cos do jedzenia i nie dogadzam tak jak zwykle, ehh czy wy też tak macie czasem, czy tylko ja taka leniwa stałam się przez tą ciążę?
Wrrr... chyba po takim tekście uspalabym go i zrobiła wazektomie.... wrrr. Przykro mi, ze nie masz wsparcia ze strony męża :(


@Piernik98 albo dziewczyny, ktore mialy takie dolegliwości doradzicie cos? Oczywiście skontaktuje sie ze swoim ginekologiem ale Wasza opinia też jest dla mnie ważna
Ja stosowałam clotrimazolum w kremie 3x dziennie i Pimafucin w globulkach dopochwowych ale to już na receptę :(
 
A tak z innej beczki: uprawiacie jakaś aktywność fizyczną? Ja zanim zrobiłam test odpaliłam rolki, teraz mąż się na mnie drze i każe mi leżeć...a mi tak tęskno za rolkami albo chociaż rowerem... Zostaje mi ogródek i kwiatki :(
Ja mam zielone światło na sporty tylko nie na takie bardzo intensywne. Czyli raczej takie, które uprawiałam wcześniej ;)

na seks miałam zakaz na 3 dni, jeśli się nie powtórzy plamienie to wszystko spoko
 
Ja mam zielone światło na sporty tylko nie na takie bardzo intensywne. Czyli raczej takie, które uprawiałam wcześniej ;)

na seks miałam zakaz na 3 dni, jeśli się nie powtórzy plamienie to wszystko spoko
Zazdroszcze! Ja byłam bardzo aktywna i dziennie robiłam po 20km na rolkach a rowerem to i do 50km potrafilam dobić :p a teraz albo leże albo grzebie coś w ogrodku..
 
No jestem po 2 poronieniach i w sumie dmuchamy na zimne. Mam cały zestaw leków normalnie jak moja babcia :o no i plus te zastrzyki...
To sie dziwisz ze zakaz seksu 😂 do konca 1 trymestru mysle ze na bank nie bedzie pozwolenia na ruchanko 😂 u mnie 1 poronienie i lekarz zabronil seksu plus mam lezec wiekszosc dnia w lozku i odpoczywac zeby zapobiec ewentualnej powtorce mimi se jest wszystko ok tylko progesteron byl nie najlepszy.
 
reklama
A w ogóle mój mąż zabrania mi każdej aktywności i każe mi leżeć...a to ma swoje plusy bo... Teraz on sam z siebie odkurza, myje gary,rozwiesza pranie, robi zakupy :D ja wedle jego zaleceń odpoczywam hahahaha :D
 
Do góry