reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudniowe mamy 2020

Probowalam. Na grupiw tez jestem 😅 mojego tradziku nic nie ruszy chyba. Przeszlam nawet roczna kuracje izotekiem najsilniejszym lekiem a i tak nie pomoglo
Ja w pierwszej ciąży 14 lat temu miałam buzie tragiczna, zostały mi duże blizny i przebarwienia, w drugiej ciąży 2 lata temu nie było tragedii ale od słońca doszły kolejne plamy . Jak już przestałam karmie stwierdziłam ze ogarnę twarz, wydałam miliony monet na lasery co2, przecierpiałam ból i gojenie hehehe ale buźka była rewelacja, poprawiła się o jakieś 80-90% ...... myślałam ze to już dożywotnio .... i co z tego hehehe jak znowu w ciąży i nie wiadomo jak buzia zareaguje
 
reklama
Mam pytanie😉czy wasi ginekolodzy badają wam piersi a może proponują usg piersi lub wydają skierowanie?Czy może wykonujecie usg na tzw.wlasna rękę?🤔Jak myślicie czy jesli od mojego ostatniego usg minęło 2lata powinnam w tej ciąży również wykonać?co myślicie....
 
Mam pytanie😉czy wasi ginekolodzy badają wam piersi a może proponują usg piersi lub wydają skierowanie?Czy może wykonujecie usg na tzw.wlasna rękę?🤔Jak myślicie czy jesli od mojego ostatniego usg minęło 2lata powinnam w tej ciąży również wykonać?co myślicie....
Mój powiedział że ostatnie badanie miałam rok temu więc na kolejnej wizycie mi zbada piersi
 
Ja w pierwszej ciąży 14 lat temu miałam buzie tragiczna, zostały mi duże blizny i przebarwienia, w drugiej ciąży 2 lata temu nie było tragedii ale od słońca doszły kolejne plamy . Jak już przestałam karmie stwierdziłam ze ogarnę twarz, wydałam miliony monet na lasery co2, przecierpiałam ból i gojenie hehehe ale buźka była rewelacja, poprawiła się o jakieś 80-90% ...... myślałam ze to już dożywotnio .... i co z tego hehehe jak znowu w ciąży i nie wiadomo jak buzia zareaguje
To Twoja druga ciaza? Ja moją drugą tez mialam po 14 latach :p
 
Ja teraz puki co to mało jem bo wymiotuje, ale dwa lata temu z córka w ciąży to jadłam ciagle sushi i zapijałam sosem sojowym prosto z butelki🙈 mąż pukał się w głowę i pytał czy już po pogotowie dzwonić 😂
Ja dwa lata temu nie moglam nic z ryb jesc normalnie mnie odrzucalo na sam zapach.. z pierwsza corka bylo to samo ;) teraz sie dopiero rozkreca wiec zobaczymy :)
 
reklama
Do góry