reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudniowe mamy 2020

Ja miałam 2 razy przypadek, że dzidzia obumarła do 12 tyg ciąży. Szczerze to nie miałam żadnych oznak, że coś jest nie tak. Słabsze objawy i tyle. Ale Ty myśl pozytywnie, musi być dobrze[emoji8]

Ehhhh straszne to jest. Czyli do tego 1 trymestru naprawdę może się wszystko zdarzyć i wpływu nie mamy zbytnio.... również współczuje i trzymam kciuki za was bardzo ! Dziękuje
 
reklama
Cześć Dziewczyny :) miło mi dołączyć do Waszego grona, u mnie 2 tygodnie temu zrobiony test ciążowy i miałam zrobioną betę (426 i po 48h 1260) we wtorek idę na badania i liczę ze będzie Ok. Mam juz 8 letnią córeczkę. W którym tygodniu ciąży mówicie swoim dzieciom? Hania marzy o rodzeństwie ale nie chce zapeszyć..
 
Przepraszam ze zapytam tez malenstwo się nie rozwijało jak i @Martusia1992 ? Mam za tydzień usg będzie to 10 tc i boje się bardzo żeby wszystko było okej bo mam krwiaka. Czy coś was niepokoiło a potem wyszło ze malenstwo się nie rozwijało ? Wiem ze to straszne dla was i przepraszam z góry...
U mnie było wszystko ok, kontrolne usg tak jak wypadała wizyta..okazało się,że serduszko przestało bić- 9tydz
 
Rozumiem to, masz prawo się bać w końcu jest to operacja ze znieczuleniem w kręgosłup. Sama jak się dowiem, że potrzebne będzie CC to będę się bała z jednej strony tego znieczulenia i samego zabiegu ale chyba jeszcze bardziej tego jak uda mu się dojść do siebie po tej operacji bo u mnie długo goją się wszelkie rany :(

Miałam to znieczulenie i CC, bałam sie ale nic nie było czuć przy samym znieczuleniu.
 
Dziewczyny takie pytanko: wedle wyliczeń jakiś początek czyli gdzies 5tydz i może kilka dni. Czy któraś też jest w tym "czasie"? Macie już jakieś objawy? Bo ja oprócz zmęczenia i zadyszki po kilku krokach i senności nie mam nic.. :/ no piersi się powiekszyły..ale żadnych mdłości nic.. Też tak któraś ma? Kiedy wybieracie się na pierwsze usg? Ja planuje zapisać się po majowce jakoś
 
Ehhhh straszne to jest. Czyli do tego 1 trymestru naprawdę może się wszystko zdarzyć i wpływu nie mamy zbytnio.... również współczuje i trzymam kciuki za was bardzo ! Dziękuje
Oczywiście, że może się wszystko zdarzyć ale staraj się myśleć pozytywnie. To zrobi najlepiej Tobie i dzidzi [emoji8]
Ja mam jutro wizytę wieczorem i też się nią bardzo denerwuje ale chyba już nauczyłam się, że co ma być to będzie i te nerwy mi w niczym nie pomogą.
 
Mój mąż w
My niestety jeszcze z tesciami.. moj od poczatku robi mi sniadania. Nie mam sily z rana a wstanie z lozka konczy sie zadyszka. Chcialabym jak najszybciej wyprowadzic sie z mieszkania tesciow ale poki co nasze plany z budowa stanely. Tesc tylko flaki kielbasy ozory i wszystko bleee jada. Ja nie jadalam prawie 10 lat miesa i chyba znow mnie odrzuci. On nie potrafi do tej pory nauczyc sie mieszkac z nami.. psychicznie z nim tu wysiade. A tu ciaza.. :(
Mój mąż właśnie odkrył, że nie jedliśmy obiadu. Ja dostanę kleik wymarzony. On przegląda gotowe dania bo z zamrażarki bo tak o 20 to juz średnio mu się chce gotować. Wyciąga z radością "o, makaronowe rurki z wędzonym boczkiem"... "a nie, ty tego dzisiaj nie wytrzymasz" <3

Jak się będę dobrze czuła to mu z wdzięczności sama te rurki jutro zrobię i zaniosę do pracy.


Kurczę nie to chciałam zacytować tylko późniejszą wiadomość ale coś mi telefon szaleje.
 
Dziewczyny takie pytanko: wedle wyliczeń jakiś początek czyli gdzies 5tydz i może kilka dni. Czy któraś też jest w tym "czasie"? Macie już jakieś objawy? Bo ja oprócz zmęczenia i zadyszki po kilku krokach i senności nie mam nic.. :/ no piersi się powiekszyły..ale żadnych mdłości nic.. Też tak któraś ma? Kiedy wybieracie się na pierwsze usg? Ja planuje zapisać się po majowce jakoś
Jest tu dużo dziewczyn bez objawów albo z bardzo delikatnymi także witaj w gronie [emoji6]
 
Piszecie o objawach. To mam pytanie. Jeszcze zanim zrobiłam test, zaczęły się u mnie takie dziwne zawroty. Jak w spowolnionym tempie gdy się obracam czy patrzę na boki. Ma tak któraś z Was?

Ja chyba będę prosiła o cc. O ile można na życzenie. Źle znisolam poród naturalny. Zielone wody, mała się zaklinowała i dwie godziny parlam.
W państwowym szpitalu to raczej nie można prosić o CC na życzenie. Najwyżej w prywatnym szpitalu/klinice.
Co do zawrotów głowy ja miałam 1 albo 2 dni. Ale takie mega zawroty, że nie wiedziałam czy dojdę do lazienki albo czy nie spadnę z krzesla jak na nim siedziałam.
 
reklama
Boziu :( współczuje.... właśnie tez mam cały czas dolegliwości wierze w glebi ze będzie dobrze ale wiadomo gdzieś z tylu głowy mam wielkiego stresa... a wiadomo co było przyczyna ? Jeśli oczywiście chcesz odpowiedzieć...
Niestety nie wiem... W 5tyg ciąża była bliźniacza w 7tyg już był tylko jeden pęcherzyk z zarodkiem... Nie chciałam. Chyba znać przyczyny
 
Do góry