reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2020

Dziewczyny takie pytanko: wedle wyliczeń jakiś początek czyli gdzies 5tydz i może kilka dni. Czy któraś też jest w tym "czasie"? Macie już jakieś objawy? Bo ja oprócz zmęczenia i zadyszki po kilku krokach i senności nie mam nic.. :/ no piersi się powiekszyły..ale żadnych mdłości nic.. Też tak któraś ma? Kiedy wybieracie się na pierwsze usg? Ja planuje zapisać się po majowce jakoś

Ja zaczęłam mieć objawy gdzieś 6-7 tc tak to wcześniej tez nie miałam zadanych, a teraz mnie męczą już 3 tydzień będzie od jutra.
 
reklama
Oczywiście, że może się wszystko zdarzyć ale staraj się myśleć pozytywnie. To zrobi najlepiej Tobie i dzidzi [emoji8]
Ja mam jutro wizytę wieczorem i też się nią bardzo denerwuje ale chyba już nauczyłam się, że co ma być to będzie i te nerwy mi w niczym nie pomogą.

Dziękuje za wsparcie i trzymam kciuki w takim razie bo jutro to tuż tuż ;) moja dopiero za tydzień :( koniecznie zdaj reakcje i jeszcze raz trzymam kciuki !
 
Cześć Dziewczyny :) miło mi dołączyć do Waszego grona, u mnie 2 tygodnie temu zrobiony test ciążowy i miałam zrobioną betę (426 i po 48h 1260) we wtorek idę na badania i liczę ze będzie Ok. Mam juz 8 letnią córeczkę. W którym tygodniu ciąży mówicie swoim dzieciom? Hania marzy o rodzeństwie ale nie chce zapeszyć..
Mój bąbelek i tak nie rozumie jeszcze co to znaczy, że będzie miał rodzeństwo ale już mu tłumacze, że mama ma dzidziusia w brzuszku ;) ma 20 miesięcy :)
 
Ja myślę czy iść na betę we wtorek i powtórzyć w piątek czy iść jeszcze do innej ginekolog żeby po kilku dniach nie dzwonić do tego swojego. Martwię się czy dzidziuś się pojawił czy wszystki wporzadku. Nie wiem co lepsze w tej sytuacji.
 
Hej. Ja mam 5+4 dzisiaj i objawów żadnych. Piersi nie bolą, nie chce mi się spać, mdłości nie wiem co to znaczy póki co. Jedynie mogę powiedzieć że częściej sikam w nocy.
Pierwszą wizytę na nfz mam we wtorek, 5+6. Kolejną prywatną na której liczę że zobaczę serduszko mam 5 maja.
Dziewczyny takie pytanko: wedle wyliczeń jakiś początek czyli gdzies 5tydz i może kilka dni. Czy któraś też jest w tym "czasie"? Macie już jakieś objawy? Bo ja oprócz zmęczenia i zadyszki po kilku krokach i senności nie mam nic.. :/ no piersi się powiekszyły..ale żadnych mdłości nic.. Też tak któraś ma? Kiedy wybieracie się na pierwsze usg? Ja planuje zapisać się po majowce jakoś
 
Dziewczyny takie pytanko: wedle wyliczeń jakiś początek czyli gdzies 5tydz i może kilka dni. Czy któraś też jest w tym "czasie"? Macie już jakieś objawy? Bo ja oprócz zmęczenia i zadyszki po kilku krokach i senności nie mam nic.. :/ no piersi się powiekszyły..ale żadnych mdłości nic.. Też tak któraś ma? Kiedy wybieracie się na pierwsze usg? Ja planuje zapisać się po majowce jakoś
Ja w tym czasie mialam głównie kłucie jajników, czułam takie jakby pełne, ciężkie podbrzusze, byłam zmęczona i senna i chyba to tyle. Mdlosci pojawiły się jakoś w 6+ albo i 7+ jak dobrze kojarzę. Na pierwszym USG byłam 6+0.
 
Hej. Ja mam 5+4 dzisiaj i objawów żadnych. Piersi nie bolą, nie chce mi się spać, mdłości nie wiem co to znaczy póki co. Jedynie mogę powiedzieć że częściej sikam w nocy.
Pierwszą wizytę na nfz mam we wtorek, 5+6. Kolejną prywatną na której liczę że zobaczę serduszko mam 5 maja.
Właśnie chyba po majówce się umówie i to prywatnie. Jak będzie wszystko ok to na nfz pójdę już tylko na badania:) to w sumie mamy podobnie. U mnie 5+3
 
reklama
Ja w tym czasie mialam głównie kłucie jajników, czułam takie jakby pełne, ciężkie podbrzusze, byłam zmęczona i senna i chyba to tyle. Mdlosci pojawiły się jakoś w 6+ albo i 7+ jak dobrze kojarzę. Na pierwszym USG byłam 6+0.
Właśnie wczoraj też mnie co jakiś czas jajnik zakul. Ale dziś już nie :) szybko się męczę i chyba tylko tyle. Czasem mam wrażenie, że mam wilgotno w majtkach 🙈 i lecę spanikowana do łazienki a tam tylko wodnista,czysta wydzielina i tyle
 
Do góry