reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2020

reklama
Hej dziewczyny,
Jestem w 5+1 tyg ciazy, przyszlam się przywitać i wyżalić, bo nie mam komu:(
Mam 37 lat i jestem mamą prawie 6 letniego chłopca. Mieszkam w Norwegii.
Staramy się z mężem od 3 lat o drugie dziecko,w tamtym roku mialam tzw.puste jajo,poronilam w 8 tyg ciąży.
O tej ciąży nie wie nikt oprócz męża narazie, strasznie się boję,że sytuacja się powtórzy. Od wczoraj zaczęłam mieć delikatne plamienie i lekko brązowy śluz.
Dzisiaj była tylko mala plamka do tej pory.
Dzwonilam do lekarza( bo tutaj tez z powodu koronawirusa,są wizyty telefoniczne) powiedział, że jutro zrobimy betę i nastepną po tygodniu ,czy rośnie nadal...usg nie ma sensu robić,bo i tak nic nie będą robic gdy będzie to poronienie...
Wiem,że ten lekarz nie ma pojęcia,ale nie jestem na tyle odważna,żeby pouczać go przez tel.,że potrzebuję badania progesteronu i bety drugi raz po 2 dniach,żeby porownać przyrost...
Zastanawiam się nad wizytą w prywatnej klinice,ale koszt za samo usg to ponad 500 zł ,wiem bo byłam rok temu:(i nie wiem czy tamci norwescy lekarze podejdą tak samo i powiedzą,że trzeba czekać i nic się zrobic nie da.
Jestem załamana,pozdrawiam was wszystkie,muszę was trochę poczytać ,bo mam zaleglosci kilkudniowe:*
 
Dziewczyny mam pytanie. Wy wszystkie tak o tym progesteronie. A powiedzcie mi jak nie mam żadnych plamien i wogule to świadczy że progesteron jest na tyle wysoki żeby utrzymać ciąże czy to nie jest żaden wyznacznik?
Mi progesteron w poprzedniej ciąży spadł z 26 do 10 i nie miałam nigdy plamień ani boli brzucha. Więc gdybym nie zrobiła badania, nawet bym nie wiedziała
 
Ja to w ogole mam wrazenie, ze w Polsce to od samego poczatku strasznie duzo lekow i badan zadaja. Ja pierwsza ciaze mialam w UK i tam nie bylo ani badan bety ani zadnych progesteronow, tutaj w Hiszpanii tak samo. Nie wiem co jest lepsze. Ale badanie jakies to bym chciala miec, a nie tak czekac az do 8-9 tygodnia.

Ja w Austrii i na 1 wizycie progesteron i beta...ale jak pytalam kolezanki to ona nie musiala robic zadnych badan na 1 wizycie stąd jestem ciekawa czemu ja dostalam...
 
Hej wszystkim 🙂
U mnie wkoncu wyczekane 2 kreseczki😊
 

Załączniki

  • 1586945942660726792232264266200.jpg
    1586945942660726792232264266200.jpg
    1,8 MB · Wyświetleń: 82
Ja w DE jestem już po pierwszej wizycie i też nie mam żadnych badań. Może dopiero coś dostanę 20.04 na wizycie jak potwierdzi że ciąża "żyje"
Ja w Austrii i na 1 wizycie progesteron i beta...ale jak pytalam kolezanki to ona nie musiala robic zadnych badan na 1 wizycie stąd jestem ciekawa czemu ja dostalam...
Przepraszam pomylilam sie chodzilo mi o wizyte, nie o badania 🤦🏻‍♀️ Tutaj pierwsza wizyta jest w 8-9 tygodniu. Czyli do tego czasu nawet nie bede wiedziec, czy w ogole serduszko bije. I z reszta nawet wtedy nie wiem czy zrobia mi usg.
 
Przepraszam pomylilam sie chodzilo mi o wizyte, nie o badania [emoji2358] Tutaj pierwsza wizyta jest w 8-9 tygodniu. Czyli do tego czasu nawet nie bede wiedziec, czy w ogole serduszko bije. I z reszta nawet wtedy nie wiem czy zrobia mi usg.
Ja idę na wizytę wtedy będzie mniej wiecej 7+5 (8tc) za wcześnie nie ma co też iść ponieważ nie u każdej w 6-7tc widać serduszko. A tak pójdziesz w okolicach 8-9tc i będzie już wszystko ładnie widać
 
reklama
Witaj [emoji7] ja też po 3 stratach więc wiem co czujesz ale bądź dobrej myśli [emoji3589]
Dzień dobry, dziewczyny chciałbym nieśmiało do Was dołączyć. Nieśmiało, ponieważ jestem po dwóch stratach i czuję ogromny strach jak będzie tym razem. Obecnie jestem na samym początku, pierwszy pozytywny test wyszedł w piątek, 4 dni przed okresem. Zrobiłam wczoraj (dzień okresu) betę i wyszła 232, progesteron tylko 21 wiec od razu lekarka włączyła mi duphaston i luteine. Wizytę mam w przyszłym tygodniu. Modle się, aby tym razem się udało.
 
Do góry