martini6
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Styczeń 2017
- Postów
- 4 445
Ahhhh piękny widokNie mogłam sie dzisiaj oprzeć moj pierwszy ciążowy zakup
Zobacz załącznik 1119321
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ahhhh piękny widokNie mogłam sie dzisiaj oprzeć moj pierwszy ciążowy zakup
Zobacz załącznik 1119321
Dziewczyny ja już po wizycie ale co przeżyłam przed to moje obudzilam się rano i po zrobieniu siusiu na papierze zobaczyłam brązowy śluz (dosyć sporo). Przerażona zadzwoniłam do mojej lekarki, która kazała mi przyjechać wcześniej na wizytę. Okazało się na szczęście, że dzidziuś jest cały i zdrowy, serduszko pieknie biło i jest nawet większy niż z OM, taki dzielny. A w macicy niema żadnych zmian świadczących o tym plamieniu. Lekarka powiedziała, że tak sie czasem może zdarzyć. Bardzo się bałam, mój puls wynosił 131 myślałam, że tam zemdleje. Modle się żeby wszystko już było dobrze i takie sytuacje nie mialy juz miejsca u żadnej z nas. Trzymam za Was mocno kciuki, trzeba wierzyć, że wszystko się dobrze skończy.
Dziewczyny ja już po wizycie ale co przeżyłam przed to moje [emoji27] obudzilam się rano i po zrobieniu siusiu na papierze zobaczyłam brązowy śluz (dosyć sporo). Przerażona zadzwoniłam do mojej lekarki, która kazała mi przyjechać wcześniej na wizytę. Okazało się na szczęście, że dzidziuś jest cały i zdrowy, serduszko pieknie biło i jest nawet większy niż z OM, taki dzielny. A w macicy niema żadnych zmian świadczących o tym plamieniu. Lekarka powiedziała, że tak sie czasem może zdarzyć. Bardzo się bałam, mój puls wynosił 131 [emoji27] myślałam, że tam zemdleje. Modle się żeby wszystko już było dobrze i takie sytuacje nie mialy juz miejsca u żadnej z nas. Trzymam za Was mocno kciuki, trzeba wierzyć, że wszystko się dobrze skończy.
Wow, czy one sa w jednym pecherzyku?Miałam dodać jak u mnie wyglądają te bliźniaki. To jest 7+3. Mierzone było tylko to pierwsze, bo drugie siedzi za nim i widać tylko bokiem na usg Zobacz załącznik 1119341Zobacz załącznik 1119342Zobacz załącznik 1119343
Ale super te malenstwaMiałam dodać jak u mnie wyglądają te bliźniaki. To jest 7+3. Mierzone było tylko to pierwsze, bo drugie siedzi za nim i widać tylko bokiem na usg Zobacz załącznik 1119341Zobacz załącznik 1119342Zobacz załącznik 1119343
Jak po wizycie?Siedzę w poczekalni. Dwie ciężarne przede mną. Ciśnienie 152/94. A puls 97... Zupełnie nie panuję nad własnym organizmem.
M
Wow, czy one sa w jednym pecherzyku?