L
Lebkuchen_mum
Gość
Dobra bo widze ze macie jakies spiecie dupy na to jak ktos wyraza swoja opinie. Wolny to swiat. Jak mamy tu pisac tylko ochy i achy to podziekuje. Nikogo nie obrazilam. To ze zle odebralyscie to wasza sprawa ja zupelnie tego na celu nie mialam
Jak widzisz skutek uboczny napisany w " ".A skąd wiesz ze nie brałam tabletek? Znasz mnie? Dziecko nazywasz skutkiem ubocznym? To też fajne myślenie.. Masz inne zdanie ode mnie ok masz prawo. Ale ja nikogo nie oceniam na podstawie postów w necie. Jeśli bym nie była odpowiedzialna za swoje czyny to bym ta ciąże usunęła ale tego nie zrobiłam i nie zrobie to chyba też o czymś świadczy?