reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamy 2020

reklama
Wiem o co chodzi. Poznajesz człowieka i już wiesz, że to Twój człowiek :D
A teraz gdzie Cię poniosło? :-)
Wroclaw wiec w dalszym ciągu w Karkonoszach często bywam ;) Na studia mnie wyniosło i pokochałam to miasto ;)


@aga.i.nieszka bo mnie się wydaje, ze jednak „dni płodne”, „owulacja” to mało seksowna gadka dla faceta :p

Ale nad morzem tez macie super tereny do spacerów, mój były pochodzil znad morza i lubiłam poza sezonem tam jezdzic. Tez ma to coś w sobie!
 
Ostatnia edycja:
Haha nawet jabłecznik mi wyszedł kwaskowy. Mało cukru dałam 🤣🤣
Kwaśne kwaśne i goryczka
Mi wszystkie slodkie rzeczy teraz sie wydaja trzy razy bardziej slodkie niz przedtem, sprobowalam soku ananasowego i mnie zmulilo jaki slodki, teraz wzielam sobie loda i to samo, meeega slodki mi sie wydawal, a przedtem byly ok. No nic, nawet by mi wyszlo na sobre jakby mnie od slodkiego odrzucilo.
 
U mnie i tak przewaznie ja gotuje bo niestety w wiekszosci jest tak ze widziwia z daniami a ja lubie prosto i smacznie typu ziemniaki kotlet i mizeria. On pracuje w jednej z najlepszych restauracjii w calej austrii i tam podaja jakies takie wydziwiane dania. Bylam tam 2 razy bo dostalismy zaproszenie...i jadłam prawie zygajac 😂😂😂 totalnie nie moje klimaty. Ale jak zrobi cos co lubie to jestem u szczytu szczescia bo takie pyszne😂
To chyba wszyscy kucharze tak mają z tym udziwnianiem. Mój też zawsze pracował w najlepszych restauracjach z ,,wykwintną kuchnią'' a teraz od około roku tradycjna polska bo akurat super się udało dostać stanowosko szefa kuchni ale teraz zrzędzi, że klepie kotlety 😂. Mi to pasuje bo ja też jestem tradycjonalistką.
 
To chyba wszyscy kucharze tak mają z tym udziwnianiem. Mój też zawsze pracował w najlepszych restauracjach z ,,wykwintną kuchnią'' a teraz od około roku tradycjna polska bo akurat super się udało dostać stanowosko szefa kuchni ale teraz zrzędzi, że klepie kotlety 😂. Mi to pasuje bo ja też jestem tradycjonalistką.

Ale bym zjadła sznycla z młodymi ziemniakami i kapustka !!
 
Wroclaw wiec w dalszym ciągu w Karkonoszach często bywam ;) Na studia mnie wyniosło i pokochałam to miasto ;)


@aga.i.nieszka bo mnie się wydaje, ze jednak „dni płodne”, „owulacja” to mało seksowna gadka dla faceta :p

Ale nad morzem tez macie super tereny do spacerów, mój były pochodzil znad morzem i lubiłam poza sezonem tam jezdzic. Tez ma to coś w sobie!

Nie na darmo jest Wroclove ❣😁
 
Hej Dziewczyny. Widzę, że piszecie o różnych tematach. Ja dzisiaj gotuje, zupka i gołąbki, twarożek na kolację też ogarnęłam. Byłam z psem 30 min na spacerku, biedny sapał już w połowie tak gorąco dzisiaj u nas, a do tego staruszek już z niego.
Co do facetów to z moim różnie bywało, najpierw nie chciał mieć dziecka, potem czekaliśmy aż dostanę podwyżkę w pracy i trochę miesięcy minie od tej podwyżki aż w końcu powiedział że możemy działać.
W między czasie strzelał trochę fochy jak zaczęłam za dużo mówić o owulacji i seksie na zawołanie (miałam stymulowaną owulację więc mi zależało) i ostatecznie nie byłam pewna jak zareaguje na tę ciąże ale ucieszył się, no i oczywiście frytek nie możesz, chipsów nie możesz etc. etc. [emoji14]
Ale co mnie najbardziej zaskakuje to jak codziennie mówi "ja Ci pomogę z obiadem" [emoji23] do tej pory to się nie zdarzało żeby chciał mi pomagać. Albo ja gotowałam, albo on ale od początku do końca.
Ja też kocham góry a mieszkam nad morzem. Nie wspinam się zbytnio ale kilka górek w tatrach zaliczyłam w swojej karierze, np. zawrat, Giewont czy Kasprowy. Marzy mi się wyjazd do takiego domku z widokiem na góry [emoji7] może jeszcze się uda w te wakacje pojechać gdzieś w tamte rejony [emoji4][emoji4][emoji4]


Ja kocham Hel :D
 
Hej dziewczyny, u mnie przepiękny, słoneczny dzień. Przyroda zachęca do aktywności a ja do tej pory leżę w łóżku i cierpię z powodu mdłości.🤢 Chyba niestety już dzisiaj nie wykrzesze z siebie za dużo, mam nadzieję, że w wakację kiedy nadejdzie drugi trymestr wszystkie sobie te kiepskie dni odbijemy 😊
 
reklama
To chyba wszyscy kucharze tak mają z tym udziwnianiem. Mój też zawsze pracował w najlepszych restauracjach z ,,wykwintną kuchnią'' a teraz od około roku tradycjna polska bo akurat super się udało dostać stanowosko szefa kuchni ale teraz zrzędzi, że klepie kotlety 😂. Mi to pasuje bo ja też jestem tradycjonalistką.

A to u nas żadne z nas nie ma nic wspólnego z kuchnia. Ale oboje lubimy gotować i wydaje mi się, ze jest w miarę smacznie.
Jak mam ochotę na tradycje to dzwonię do babci po przepis (któraś o pierogach mówiła, jutro będą i u mnie) bo ja tradycyjne lubie tylko mojej babci. Pierogów nikt takich nie robi, zawsze za grube ciasto i za duże. Wiec musze albo jechać do babci albo sama lepić (na ogół wybieram wyjazd ;p)
A my to raczej dużo kombinujemy. Dużo podróżujemy i potem jednak często to przemycamy w kuchni.
Dziś połączenie niebanalne - Polska zupa koperkowa i meksykańskie chilli sin carne 😂😂😂
 
Do góry