reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2020

Wygląda przepięknie [emoji7]
Z racji że już wstałam, to pozwolę sobie pochwalić się moją żabką [emoji196][emoji175] wczoraj byłam na wizycie, lekarz pokazał mi dzidziusia a ja na to 'jejku, jaki duży' miałam na myśli w porównaniu z tą mała kropeczką na poprzedniej wizycie, a on 'noo, ma juz 2.5cm' i zacząć sie śmiać, haha [emoji28]
 
reklama
Nie mam, ale na pewno pisała o tym Mamaginekolog i z tego co pamiętam, to polecała.
Nie mogę spać...
Obudziły mnie koty ok. 4.
Od tamtej pory byłam 3 razy siku i przewracam się z boku na bok.
Zjadłam banana i jedno ciastko [emoji514]
I wciąż jestem głodna [emoji12]

Mdłości już mnie nie męczą tak od ok. 3 dni. Z objawów pozostało swędzenie/szczypanie sutków i ciągnięcie/kłucie raz po raz podbrzusza.

Muszę sobie mierzyć ciśnienie dwa razy dziennie i powiem Wam, że nie wygląda to dobrze. Waha się miedzy 135/85 a 145/99. W spoczynku. Łażę tylko po domu często się kładąc.

Zastanawiam się nad kwasem acetylosalicylowym. Przez brak snu poczytałam sobie trochę i mam wszelkie wskazania do suplementacji w ilości 150mg na wieczór.
Waham się bo moja gin na pewno mi nie pozwoliłaby. Ma 60 lat i uważa, że niczego nie wolno. Oprócz Prenatalu Uno.

A wszystkie opracowania od 2016-2017 mówią, że wskazaniami są:
- nadciśnienie
- wiek powyżej 35
- nadwaga
- nadciśnienie w poprzednich ciążach
Są jeszcze inne ale te powyżej dotyczą mnie bezwzględnie.
Ma mnie to uchronić przed: zatruciem ciążowym, odklejeniem łożyska, przedwczesnym porodem i obumarciem płodu.

Ma któraś z Was wiedzę albo doświadczenie z Acardem lub innym aspirynowym lekiem?
 
Ojej, w niedziele pracować to by mi się nie chciało nawet zdalnie ;p

jakie w życiu, w końcu na studia pójdą a jako nastolatki tez na bank będą chcieli w niedziele pospać, po rodzicach ;p
Także tylko na kilkanascie lat!
Ojej, w niedziele pracować to by mi się nie chciało nawet zdalnie ;p

jakie w życiu, w końcu na studia pójdą a jako nastolatki tez na bank będą chcieli w niedziele pospać, po rodzicach ;p
Także tylko na kilkanascie lat!

Pracowity jest :)
Dlatego ja spokojnie mogę być na wychowawczym co kocham :-)
 
No najważniejsze, ze się dobraliście I oboje możecie się spełniać ;)

Ja z kolei mam teraz męża przy garach, wyspany robi brunch czyli zdrowa wersje pankejkow z owocami <3

P też świetnie gotuje 😁 A nam pachnie już szarlotka ;-)
Ja pracuje w dużej korpo i po dziurki w nosie mam ludzi . Ich podjazdy . Wyścig. Podkladanie świń i rozmowy Z " koleżankami " :p
Teraz to wiejskie życie mi się marzy echhh
 
Boże jak wszystko śmierdzi. Od pół godziny zbieram się za zrobienie obiadu ale co otwieram lodówkę to mdli i zamykam .
Dodam że wczoraj wypucowalam pomalutku cała. A i tak śmierdzi.
:(
Też to mam, otwieranie lodówki to masakra 🤣

Ja tak myślę, żeby racuchy zrobić. Ale nie wiem czy sie zbiorę do tego.
 
reklama
P też świetnie gotuje 😁 A nam pachnie już szarlotka ;-)
Ja pracuje w dużej korpo i po dziurki w nosie mam ludzi . Ich podjazdy . Wyścig. Podkladanie świń i rozmowy Z " koleżankami " :p
Teraz to wiejskie życie mi się marzy echhh
A to ja do korpo się nie nadaje, od studiów to wiedziałam.
Pracowałam w małej firmie a teraz mam swoją działalność - W IT na szczęście jest bardzo duży wybór przy dosyć dobrych zarobkach. Ja nie lubie pracy z ludźmi, w ogóle jestem raczej aspołeczna i 90% ludzi mnie wkurza. Mam swoich przyjaciół i to mi wystarcza.
Ale ja naprawdę lubie moja prace I tak sobie to wszystko przygotowałam, ze jeśli dam radę to nawet na macierzyńskim po 2h chociaż bym chciała pracować 😂

Obowiązki domowe dzielimy po pół bo jakbym miała wziac na siebie większość to byłabym strasznie sfrustrowana 😂

@Ewka34 gdyby nie zmywarka to byłby rozwód 😂 akurat to jedyny obowiązek, którego oboje szczerze nienawidzimy.
 
Do góry