reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2020

Cześć wszystkim [emoji7]
Mam nadzieję, że wszystkich będzie to piękny dzień nie zważając na mdłości i inne dolegliwości [emoji4]

Miałam taki piękny sen... Byłam na USG i wszystko było dobrze, dzidzia sobie pływała [emoji3590]
Tak bardzo bym tego chciała. A do środy muszę czekać...
 
reklama
Witam wszystkie. Ja juz nie spie jakos od 6.30 (tesciowej na full w drugim pokoju zadzwonil telefon 🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️help🤣) pozniej wzielam duphaston i walcze zeby go nie zwymiotowc. W nocy obudzilam sie 3 razy na siusiu po czym ciezko mi bylo zasnac takie mialam mdlosci no i rano to samo a po wzieciu jeszcze tabletki chyba nie wstane do pionu przez najblizsza godzine bo na bank zwymiotuje. Walcze z odruchem wymiotnym 😭 ale sie OKROPNIE czuję. Narzeczony wlasnie poszedl mi zrobic cos na sniadanko moze mi sie lepiej troche zrobi...czuje sie jak ofiara ciagle kolo mnie lata zeby zrobic mi jakas drobna przekaske bo sama nie jestem w stanie jak mnie takie mdlosci dopadaja...🤢😭
Pocieszylas mnie,nie jestem sama. Mi do łóżka płatki kukurydziane i suchary przynosi 3 latek synek :) bo mąż od 5 w pracy.
 
Supeer [emoji173]
Ja biorę Premium dha czy jakoś tak , folik i d3 :-)
Hej dziewczyny jestem po wizycie. Moja ciąża ma 6+4 . Termin na 27.12.2020 i biło już serduszko;) jestem szczęśliwa że lekarz powiedział że są dobre rokowania i że rozwija się dobrze. Nie jak w ostatniej ciąży ze nawet serduszka nie mialo.


Dziewczyny jakie bierzecie witaminy ? Ja biorę pronatal uno i kwas foliowy. Czy powinnam coś jeszcze? Zapomniałam spytać lekarza
 
Bylam narkomanką niestety. Zle sie do tego przyznac ale jestem naprawde bardzo dumna ze sama z tym skonczylam i wciaz jestem na terapii aby wzmacniac to co sama uzyskalam i wyzbyc sie z podswiadomosci tego wszystkiego. Bo choc wydaje sie ze o tym nie mysle i wmawiam sobie ze nie chce do tego wracac to mam rozne nawracajace natrętne sny choc naprawde ich nie chce [emoji856] takze jestem bardzo z siebie dumna ze z tego wyszlam choc stosunkowo niedawno to wiem ze tak juz zostanie. Wiem dla kogo to robie [emoji4] zaraz koncze studia, dąże do tego co chce osiagnac. Wyszlam na prosta i jestem bardzo szczesliwa[emoji3059] mowiac o tym czesc osob odbierze mnie pewnie za glupią czy nieodpowiedzialna lub nawet "zla matke" czy niedojrzala to kazdy ma rozna przeszlosc i nie nalezy takich osob oceniac bo moge byc lepszą matką niz niejedna z "normalna przeszloscia" zwlaszcza ze dzidzius byl w 100% planowany i po odczekanym zdrowym detoxie organizmu [emoji4]
Najważniejsze, że z tego wyszłaś i teraz już nie wrócisz [emoji3059] Jestem z Ciebie dumna [emoji3590] (mogę tak powiedzieć bo jestem starszą panią hehehe...).
W tych czasach trudno nie mieć z narkotykami kontaktu.
Sama niestety często sięgałam po wspomagacze chociaż zaczęłam po 30. Powodem była praca. Musialam i chcialam robić więcej. Zdarzało mi się pracować po ok. 300 h miesięcznie i byłam z siebie dumna.
W ciagu ostatniego roku sporadycznie, tak glupio...dla towarzystwa. Na szczęście nigdy nie byłam uzależniona.

A teraz pora zwolnić [emoji16][emoji3059][emoji3590]
Witam wszystkie. Ja juz nie spie jakos od 6.30 (tesciowej na full w drugim pokoju zadzwonil telefon [emoji2356][emoji2356][emoji2356]help[emoji1787]) pozniej wzielam duphaston i walcze zeby go nie zwymiotowc. W nocy obudzilam sie 3 razy na siusiu po czym ciezko mi bylo zasnac takie mialam mdlosci no i rano to samo a po wzieciu jeszcze tabletki chyba nie wstane do pionu przez najblizsza godzine bo na bank zwymiotuje. Walcze z odruchem wymiotnym [emoji24] ale sie OKROPNIE czuję. Narzeczony wlasnie poszedl mi zrobic cos na sniadanko moze mi sie lepiej troche zrobi...czuje sie jak ofiara ciagle kolo mnie lata zeby zrobic mi jakas drobna przekaske bo sama nie jestem w stanie jak mnie takie mdlosci dopadaja...[emoji1785][emoji24]
Też ze 3-4 wstawałam i niby nie jest mi niedobrze ale jak brałam antybiotyk (ciągle mi świszczy po zapaleniu oskrzeli) to nie mogłam przełknąć. Stanął mi w gardle i zwymiotowalam. A nigdy nie mialam problemów z połykaniem tabletek.
W ogóle to czesciej teraz się zachłystuje w tej ciąży... może coś mi wiotczeje w przelyku haha [emoji12]
 
Bądź z siebie dalej dumna ! [emoji110]
Bo jesteś teraz w takim momencie życia, że gdybyś nie powiedziała w pewnym momencie dość to nie była byś w tym miejscu w którym jesteś.

Nie patrz już we wsteczne lusterko, tylko brnij do przodu Pierniczku [emoji173][emoji110] !
Bylam narkomanką niestety. Zle sie do tego przyznac ale jestem naprawde bardzo dumna ze sama z tym skonczylam i wciaz jestem na terapii aby wzmacniac to co sama uzyskalam i wyzbyc sie z podswiadomosci tego wszystkiego. Bo choc wydaje sie ze o tym nie mysle i wmawiam sobie ze nie chce do tego wracac to mam rozne nawracajace natrętne sny choc naprawde ich nie chce [emoji856] takze jestem bardzo z siebie dumna ze z tego wyszlam choc stosunkowo niedawno to wiem ze tak juz zostanie. Wiem dla kogo to robie [emoji4] zaraz koncze studia, dąże do tego co chce osiagnac. Wyszlam na prosta i jestem bardzo szczesliwa[emoji3059] mowiac o tym czesc osob odbierze mnie pewnie za glupią czy nieodpowiedzialna lub nawet "zla matke" czy niedojrzala to kazdy ma rozna przeszlosc i nie nalezy takich osob oceniac bo moge byc lepszą matką niz niejedna z "normalna przeszloscia" zwlaszcza ze dzidzius byl w 100% planowany i po odczekanym zdrowym detoxie organizmu [emoji4]
 
Czy któraś z Was coś używa na wymioty i mdłości w ciąży???? Bo powiem wam że ta ciąża to masakra w poprzednich też miałam wymioty Ale nie pamiętam żeby aż tyle....masakra wczoraj myślałam, że się udusze wymiocinami. Lekarz mówił że wszystko ok. Wyniki ok.ciaza prawidłowa. Tylko przeżyć to . Coś czuję, że będzie to dziewczynka i da nam nieźle popalić w życiu:) :) :) pewnie nie przesłane noce ciągle kolki. W pierwszym i drugim synem żadnych problemów nie mieliśmy potrafili przesyłać spokojnie noc.
Ponoć imbir pomaga. Albo migdały, tak kilja sztuk co 2-3 h sobie zjeść.
 
Najważniejsze, że z tego wyszłaś i teraz już nie wrócisz [emoji3059] Jestem z Ciebie dumna [emoji3590] (mogę tak powiedzieć bo jestem starszą panią hehehe...).
W tych czasach trudno nie mieć z narkotykami kontaktu.
Sama niestety często sięgałam po wspomagacze chociaż zaczęłam po 30. Powodem była praca. Musialam i chcialam robić więcej. Zdarzało mi się pracować po ok. 300 h miesięcznie i byłam z siebie dumna.
W ciagu ostatniego roku sporadycznie, tak glupio...dla towarzystwa. Na szczęście nigdy nie byłam uzależniona.

A teraz pora zwolnić [emoji16][emoji3059][emoji3590]
Też ze 3-4 wstawałam i niby nie jest mi niedobrze ale jak brałam antybiotyk (ciągle mi świszczy po zapaleniu oskrzeli) to nie mogłam przełknąć. Stanął mi w gardle i zwymiotowalam. A nigdy nie mialam problemów z połykaniem tabletek.
W ogóle to czesciej teraz się zachłystuje w tej ciąży... może coś mi wiotczeje w przelyku haha [emoji12]
❤❤❤
Co do tabletek to problemu z polknieciem nie mam tylko duphaston strasznie nasila mdlosci i przez jakies 2h po jego wzieciu jest jeszcze gorzej 😰
 
Witam wszystkie. Ja juz nie spie jakos od 6.30 (tesciowej na full w drugim pokoju zadzwonil telefon 🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️help🤣) pozniej wzielam duphaston i walcze zeby go nie zwymiotowc. W nocy obudzilam sie 3 razy na siusiu po czym ciezko mi bylo zasnac takie mialam mdlosci no i rano to samo a po wzieciu jeszcze tabletki chyba nie wstane do pionu przez najblizsza godzine bo na bank zwymiotuje. Walcze z odruchem wymiotnym 😭 ale sie OKROPNIE czuję. Narzeczony wlasnie poszedl mi zrobic cos na sniadanko moze mi sie lepiej troche zrobi...czuje sie jak ofiara ciagle kolo mnie lata zeby zrobic mi jakas drobna przekaske bo sama nie jestem w stanie jak mnie takie mdlosci dopadaja...🤢😭
Kochana korzystaj ze możesz leżeć chociaż na dłuższą metę już jest to. Męczące. W ciwyz z Córeczka nie potrafiłam funkcjonować do 14 tygodnia ciazy rzygałam. Jak. Kot i non stop mnie mdliło ale plus był taki ze nie miałam jeszcze dziecka wiec miałam czas na użalanie się nad sobą 😂 a teraz nie ma zmiłuj 5 rano muszę wstać bo inaczej córka by wyszła z siebie 😂 dobrze ze ja zje dobrze czuje bo jakby było tak samo jak w ciąży. Córka to ja bym nie dała rady
 
reklama
Mam tak samo z moją dwójką chłopaków i mężem, jedzą bardzo dużo eh Ale teraz przez te wymioty i mdłości mam problem z gotowaniem itp.
Moich 3 facetów też zje każdą ilość [emoji3590]
Śniadanie robią moi synowie a teraz jak moja Pani doktor kazała mi leżeć to się obaj mocno przejęli. Juz nie muszę prosic 10 razy żeby wreszcie zrobili to śniadanie...teraz wystarczy jak powiem 5 razy [emoji1787] Nastolatkowie [emoji3059]
 
Do góry