reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudniowe mamy 2020

reklama
Ja się tym nie stresuje, po poprzedniej ciąży kilogramy same zniknęły ale prawda jest taka, że młody dawał nieźle w kość, w ciągu dnia nie miałam chwili żeby usiąść na dupsko i odpocząć. Często też nie miałam kiedy uszykować sobie jedzenia bo młody był nieodkładalny, wciąż go musiałam nosić, bujac. To dziwne ale jako noworodek prawie wcale nie spał w dzień i ja po prostu byłam wykończona fizycznie (psychicznie zresztą też) i może stad kilogramy same leciały 😱 Był hardcore i mam cichutką nadzieję, że drugie dziecko będzie bardziej wyrozumiałe 😂😂😂


U mnie przeszło w okolicach 10. tygodnia.


Jeju tak bardzo mi przykro 😭 I niestety doskonale wiem co czujesz bo przechodziłam przez to kilka razy. Mam nadzieję, że znajdziesz oparcie w mężu i szybko pojawi się w Waszym życiu kolejny bobas 😗


Może tym razem uda się karmić dłużej jeśli oczywiscie tego chcesz :) w końcu teściowa już nie zawraca Ci głowy więc i stresu mniej to może pokarm tak szybko nie zniknie..


To strasznie przykre, że nie masz oparcia w mężu. Mam nadzieję, że to się szybko zmieni, że mąż zaraz zakocha się w tym dzieciątku, które nosisz pod sercem i będzie o Was dbał najlepiej jak potrafi, żeby wynagrodzić Ci ten kiepski poczatek.


Na kiedy masz termin wg om?


Która książka poszła na pierwszy ogień?


Smutno się czyta o takiej reakcji partnera :(


Kochana, mało kto takiego kredytu w dzisiejszych czasach nie ma, jeśli chce się być na swoim a nie mieszkać z rodzicami 😉 patrząc po moich znajomych to wiekszosc jest na kredycie jeśli nie wszyscy. No i są też pary, ktore juz któryś z kolei rok zasuwają za granicą, żeby zarobić na dom i nie brać kredytu ale tak naprawdę ich życie tam od kilku lat jest w zawieszeniu. Tylko praca i praca, nawet po dwa etaty żeby jak najszybciej się dorobić i wrócić. Nie wiem czy bym tak chciała. To chyba wolę ten kredyt.
Ta i mysle ze jutro ją skoncze. Dzis juz pewnie oczy mi na to nie pozwala. Ale jest tak swietnie napisana naprawee polecam 😍 pozniej cesarskie cięcie. Nie wiadomo jak bede rodzila lub w czasie porodu mize sie cos zmienic i warto byc choc odrobine "przygotowanym" zwlaszcza ze tu w wiedniu nie mam mozliwosci szkoly rodzenia w jezyku ojczystym a chce wiedziec na co sie mniej wiecej przygotowac to ksiazki sa super opcją. Aha i nie sądzilam ze mozna sie posiusiac podczas porodu...wiedzialam ze mozr wyjsc troche dwójeczki no ale kurcze jak o tym mysle to mi tak glupio ze moze sie to przytrafic i kogos obrzydzic z personelu a tym samym narobic rodzacej wstyd...przynajmniej mu by wstyd pewnie strasznie bylo...
 

Załączniki

  • 1588878263012726171954149824351.jpg
    1588878263012726171954149824351.jpg
    1,1 MB · Wyświetleń: 39
Hej dziewczyny jestem po wizycie. Moja ciąża ma 6+4 . Termin na 27.12.2020 i biło już serduszko;) jestem szczęśliwa że lekarz powiedział że są dobre rokowania i że rozwija się dobrze. Nie jak w ostatniej ciąży ze nawet serduszka nie mialo.


Dziewczyny jakie bierzecie witaminy ? Ja biorę pronatal uno i kwas foliowy. Czy powinnam coś jeszcze? Zapomniałam spytać lekarza
Gratulacje kochana [emoji3590] [emoji3059] dobrze się czyta wspaniale wiesci [emoji7]

Ja również biorę Prenatal Uno ale mi powiedziała, że dodatkowego kwasu foliowego już nie muszę.
 
Ale co ich wlasciwie obchodzi co jest w srodku? Mozna sklamac przeciez nie beda otwierac paczki i sprawdzac...mnie nigdy o nic nie pytali a sie nie jedno przewozilo 😂😂😂

To chyba masz szczeście,bo przewoźnik odpowiada za to co przewozi,przecież ktoś mógłby wsadzić broń czy narkotyki, jeżeli miał by kontrolę na granicy to koniec .Tyle tylko ,że u was w Austrii chyba nie kontrolują na granicy,normalnie się przejeżdża ( tak btw to moj tato mieszka we Wiedniu też :D) za to w Norwegii stoją i wyłapują wyrywkowo.
A leków na receptę nie wolno sobie tak normalnie przewozić,chyba,ze do własnego użytku .


Hej dziewczyny jestem po wizycie. Moja ciąża ma 6+4 . Termin na 27.12.2020 i biło już serduszko;) jestem szczęśliwa że lekarz powiedział że są dobre rokowania i że rozwija się dobrze. Nie jak w ostatniej ciąży ze nawet serduszka nie mialo.


Dziewczyny jakie bierzecie witaminy ? Ja biorę pronatal uno i kwas foliowy. Czy powinnam coś jeszcze? Zapomniałam spytać lekarza

Gratulacje ❤ ja kwas foliowy i żelazo ,bo mam niskie ,inne witaminy włącze w drugim trymestrze :)
 
To chyba masz szczeście,bo przewoźnik odpowiada za to co przewozi,przecież ktoś mógłby wsadzić broń czy narkotyki, jeżeli miał by kontrolę na granicy to koniec .Tyle tylko ,że u was w Austrii chyba nie kontrolują na granicy,normalnie się przejeżdża ( tak btw to moj tato mieszka we Wiedniu też :D) za to w Norwegii stoją i wyłapują wyrywkowo.
A leków na receptę nie wolno sobie tak normalnie przewozić,chyba,ze do własnego użytku .




Gratulacje ❤ ja kwas foliowy i żelazo ,bo mam niskie ,inne witaminy włącze w drugim trymestrze :)
No nie kontrolują to fakt. Spokojna droga.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Ja się tym nie stresuje, po poprzedniej ciąży kilogramy same zniknęły ale prawda jest taka, że młody dawał nieźle w kość, w ciągu dnia nie miałam chwili żeby usiąść na dupsko i odpocząć. Często też nie miałam kiedy uszykować sobie jedzenia bo młody był nieodkładalny, wciąż go musiałam nosić, bujac. To dziwne ale jako noworodek prawie wcale nie spał w dzień i ja po prostu byłam wykończona fizycznie (psychicznie zresztą też) i może stad kilogramy same leciały 😱 Był hardcore i mam cichutką nadzieję, że drugie dziecko będzie bardziej wyrozumiałe 😂😂😂


U mnie przeszło w okolicach 10. tygodnia.


Jeju tak bardzo mi przykro 😭 I niestety doskonale wiem co czujesz bo przechodziłam przez to kilka razy. Mam nadzieję, że znajdziesz oparcie w mężu i szybko pojawi się w Waszym życiu kolejny bobas 😗


Może tym razem uda się karmić dłużej jeśli oczywiscie tego chcesz :) w końcu teściowa już nie zawraca Ci głowy więc i stresu mniej to może pokarm tak szybko nie zniknie..


To strasznie przykre, że nie masz oparcia w mężu. Mam nadzieję, że to się szybko zmieni, że mąż zaraz zakocha się w tym dzieciątku, które nosisz pod sercem i będzie o Was dbał najlepiej jak potrafi, żeby wynagrodzić Ci ten kiepski poczatek.


Na kiedy masz termin wg om?


Która książka poszła na pierwszy ogień?


Smutno się czyta o takiej reakcji partnera :(


Kochana, mało kto takiego kredytu w dzisiejszych czasach nie ma, jeśli chce się być na swoim a nie mieszkać z rodzicami 😉 patrząc po moich znajomych to wiekszosc jest na kredycie jeśli nie wszyscy. No i są też pary, ktore juz któryś z kolei rok zasuwają za granicą, żeby zarobić na dom i nie brać kredytu ale tak naprawdę ich życie tam od kilku lat jest w zawieszeniu. Tylko praca i praca, nawet po dwa etaty żeby jak najszybciej się dorobić i wrócić. Nie wiem czy bym tak chciała. To chyba wolę ten kredyt.
Tez zdecydowanie wole kredyt niz tyrac dzien i noc nie widzac meza,dzieci.. dany rade ;) bedzie ciezko ale cos sie wymysli ;)
Z OM na 7 stycznia ;)
Chcialabym bardzo karmic piersia dluzej, lubilam ta bliskosc ❤
 
Do góry