reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamy 2020

Nie strasz jej ;p
Krwawienia są zawsze bardzo niepokojące, plamienia mniej.
Za mamaginekolog:
,,
Główne przyczyny plamień we wczesnej ciąży to:

- ektopia („nadżerka”) szyjki macicy
- infekcja pochwy
- stosunek płciowy
- badanie ginekologiczne
- pęknięcie drobnego naczynka w pochwie np. po wypróżnieniu ( w szczególności przy zaparciach)

Plamienia mogą zdarzyć się też zupełnie bez przyczyny i uważa się, że wynikają one z rozciągania i wzrastania macicy.
Statystycznie plamienia występują nawet u 40% ciężarnych w pierwszym trymestrze’’
Progesteron jest zalecany przy krwawieniach i tu znowu za mamaginekolog:
,,
Nie ma pewności i jedności w zdaniach lekarzy czy te zalecenia rzeczywiście są skuteczne (w tym stosowanie progesteronu) i poprawiają rokowanie także decyzja co do zaleceń zawsze jest decyzja indywidualną lekarza.

I niestety muszę na koniec napisać takie dość trudne zdanie – jeżeli ciąża jest od początku nieprawidłowa, a zarodek chory a krwawienie jest właśnie tego objawem – bo niestety tak może być. To ani leżenie ani żadne leczenie nie pomoże.’’
trzeba być dobrej myśli, ja tez plamilam na początku tej ciąży i to przez 5dni, konsultowałam się z ginekologiem i nie zlecił mi progesteronu. Robiłam badania i poziom progesteronu był w normie, gdybym miała niedobór to pewnie by mi go zalecil. Ale plamienia same ustały, a ciąża rozwija się prawidłowo :)
Nie chce straszyc ale uwazam ze kazde plamienie powinno sie od razu konsultowac z ginekologiem a nie czekac. Po za tym duphaston chroni przed takimi plamieniami wiec uwazam ze kiedy pojawiajaja sie w czasie jego brania trzeba to od razu skonsultowac... co do tego stwierdzenia ze progesteron nie uratuje ciazy ktora i tak jest skazana na niepowodzenie to oczywiscie jest prawda i z tym sie zgodze.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
A ktory dzis wypada tydzien?
Już sama nie wiem :) OM 18.03., pozytywny test owu dopiero 18 dc 4.04., zagniezdzenie prawdopodobnie 15.04. pozytywny test ciazowy 20.04. (Cień cienia), na usg 1.05. Malutki pecherzyk 3,5 mm, który odpowiada mniej więcej 4+6. Beta z poniedziałku wskazuje na 5/6 tydzień. Więc zakładam że gdzie pomiędzy 5 a 6 tygodniem.
 
Klaudii chodzilo dlaczego nie wzielas l4 . Tymbardziej powinnas uwazac na siebie
Jak za 10dni będzie zarodek to na pewno wezme :) nie chciałam brać teraz i robić w pracy zamieszania, potem by się okazało, że jednak nie jest ok.. Nie chce nikomu póki co mówić o ciąży. Nie mam zasadniczo ciężkiej pracy, żadnej fizycznej. :) będę uważać póki co na siebie a potem jak tylko będzie dziecko na usg to biore zwolnienie
 
Jak za 10dni będzie zarodek to na pewno wezme :) nie chciałam brać teraz i robić w pracy zamieszania, potem by się okazało, że jednak nie jest ok.. Nie chce nikomu póki co mówić o ciąży. Nie mam zasadniczo ciężkiej pracy, żadnej fizycznej. :) będę uważać póki co na siebie a potem jak tylko będzie dziecko na usg to biore zwolnienie
Chyba ze tak 😘
 
Dziekuje :) poprzednia bardzo wczesnie w 5 tygodniu. Nie zdazylam jej nawet potwierdzic u ginekologa. Udalo sie pol roku po poronieniu.
To nie wiedziałam, że jest możliwość badań na NFZ skierowanych od lekarza prywatnego po poronieniu we wczesnym tygodniu. A jeśli u mnie serduszko przestało bić w 10 tygodniu? To też się kwalifikuje??
 
reklama
Do góry