reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudniowe mamy 2020

Nie strasz jej ;p
Krwawienia są zawsze bardzo niepokojące, plamienia mniej.
Za mamaginekolog:
,,
Główne przyczyny plamień we wczesnej ciąży to:

- ektopia („nadżerka”) szyjki macicy
- infekcja pochwy
- stosunek płciowy
- badanie ginekologiczne
- pęknięcie drobnego naczynka w pochwie np. po wypróżnieniu ( w szczególności przy zaparciach)

Plamienia mogą zdarzyć się też zupełnie bez przyczyny i uważa się, że wynikają one z rozciągania i wzrastania macicy.
Statystycznie plamienia występują nawet u 40% ciężarnych w pierwszym trymestrze’’
Progesteron jest zalecany przy krwawieniach i tu znowu za mamaginekolog:
,,
Nie ma pewności i jedności w zdaniach lekarzy czy te zalecenia rzeczywiście są skuteczne (w tym stosowanie progesteronu) i poprawiają rokowanie także decyzja co do zaleceń zawsze jest decyzja indywidualną lekarza.

I niestety muszę na koniec napisać takie dość trudne zdanie – jeżeli ciąża jest od początku nieprawidłowa, a zarodek chory a krwawienie jest właśnie tego objawem – bo niestety tak może być. To ani leżenie ani żadne leczenie nie pomoże.’’
trzeba być dobrej myśli, ja tez plamilam na początku tej ciąży i to przez 5dni, konsultowałam się z ginekologiem i nie zlecił mi progesteronu. Robiłam badania i poziom progesteronu był w normie, gdybym miała niedobór to pewnie by mi go zalecil. Ale plamienia same ustały, a ciąża rozwija się prawidłowo :)
Nie chce straszyc ale uwazam ze kazde plamienie powinno sie od razu konsultowac z ginekologiem a nie czekac. Po za tym duphaston chroni przed takimi plamieniami wiec uwazam ze kiedy pojawiajaja sie w czasie jego brania trzeba to od razu skonsultowac... co do tego stwierdzenia ze progesteron nie uratuje ciazy ktora i tak jest skazana na niepowodzenie to oczywiscie jest prawda i z tym sie zgodze.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
A ktory dzis wypada tydzien?
Już sama nie wiem :) OM 18.03., pozytywny test owu dopiero 18 dc 4.04., zagniezdzenie prawdopodobnie 15.04. pozytywny test ciazowy 20.04. (Cień cienia), na usg 1.05. Malutki pecherzyk 3,5 mm, który odpowiada mniej więcej 4+6. Beta z poniedziałku wskazuje na 5/6 tydzień. Więc zakładam że gdzie pomiędzy 5 a 6 tygodniem.
 
Klaudii chodzilo dlaczego nie wzielas l4 . Tymbardziej powinnas uwazac na siebie
Jak za 10dni będzie zarodek to na pewno wezme :) nie chciałam brać teraz i robić w pracy zamieszania, potem by się okazało, że jednak nie jest ok.. Nie chce nikomu póki co mówić o ciąży. Nie mam zasadniczo ciężkiej pracy, żadnej fizycznej. :) będę uważać póki co na siebie a potem jak tylko będzie dziecko na usg to biore zwolnienie
 
Jak za 10dni będzie zarodek to na pewno wezme :) nie chciałam brać teraz i robić w pracy zamieszania, potem by się okazało, że jednak nie jest ok.. Nie chce nikomu póki co mówić o ciąży. Nie mam zasadniczo ciężkiej pracy, żadnej fizycznej. :) będę uważać póki co na siebie a potem jak tylko będzie dziecko na usg to biore zwolnienie
Chyba ze tak 😘
 
Dziekuje :) poprzednia bardzo wczesnie w 5 tygodniu. Nie zdazylam jej nawet potwierdzic u ginekologa. Udalo sie pol roku po poronieniu.
To nie wiedziałam, że jest możliwość badań na NFZ skierowanych od lekarza prywatnego po poronieniu we wczesnym tygodniu. A jeśli u mnie serduszko przestało bić w 10 tygodniu? To też się kwalifikuje??
 
reklama
Do góry