reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2020

reklama
Czytałam że może być to przez odwodnienie wymioty biegunkę w tym problem ze pije bardzo dużo nie wymiotuję a ostatnia biegunkę miałam tydzień temu... A jak już dalej czytałam to mi się wszystkiego odechciało...
 
@Ewka34 czarna plamę czyli co widać? Pecherzyk? :)

@martini31 jaki duży fajny bobas! :) chyba masz tutaj najstarsza ciąże z nas? :)

Co do płaczu w ciąży ja w tej popłakałam się już 3x można powiedzieć bez powodu. Raz jak zobaczyłam na YouTube bajkę kici koci (nie wiem czemu, tam nie było nic wzruszającego nawet), drugi raz jak czytałam po raz pierwszy córce książkę ,,tak bardzo Cię kocham’’ - to już mogło byc wzruszające ;p a za trzecim razem wpadłam w taki placz, ze po prostu wyłam - podczas oglądania filmu ,,cudowne dziecko’’ i umarł tam piesek - przez dobre 15min zanosilam się płaczem i mąż nie był w stanie mnie uspokoić :D
Tak, chyba najstarszą :) z USG termin na 30 listopada. Z om wychodziło mi 2 grudnia dlatego się tutaj znalazłam 😉
 
Czytałam że może być to przez odwodnienie wymioty biegunkę w tym problem ze pije bardzo dużo nie wymiotuję a ostatnia biegunkę miałam tydzień temu... A jak już dalej czytałam to mi się wszystkiego odechciało...

To nie czytaj więcej :) Ja wysłałam dla pewności swoje wyniki lekarzowi, może też tak zrób jeśli nie masz wizyty na dniach, powinien Ci napisać czy wszystko ok :)
 
@Ewka34 czarna plamę czyli co widać? Pecherzyk? :)

@martini31 jaki duży fajny bobas! :) chyba masz tutaj najstarsza ciąże z nas? :)

Co do płaczu w ciąży ja w tej popłakałam się już 3x można powiedzieć bez powodu. Raz jak zobaczyłam na YouTube bajkę kici koci (nie wiem czemu, tam nie było nic wzruszającego nawet), drugi raz jak czytałam po raz pierwszy córce książkę ,,tak bardzo Cię kocham’’ - to już mogło byc wzruszające ;p a za trzecim razem wpadłam w taki placz, ze po prostu wyłam - podczas oglądania filmu ,,cudowne dziecko’’ i umarł tam piesek - przez dobre 15min zanosilam się płaczem i mąż nie był w stanie mnie uspokoić :D
Ja ostatnio na pendrivie znalazłam muzykę klasyczną, której słuchałam w ciąży z synkiem. Ależ się popłakałam ze wzruszenia 😂
 
reklama
Do góry