Rumiankowa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Kwiecień 2020
- Postów
- 1 987
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Też przez to przechodziłam i po miesiącu znów jestem w ciążyJa miałam wywoływane poronienie i później łyżeczkowanie... Bądź dzielna..
Wydaje mi się że może być za wcześnie na zarodek więc może się jeszcze pojawić. Co do kształtu pęcherzyka miałam taki sam przy straconej ciążyZ ush wynika, że mam 4+4 czyli wcześnie. Pusty pęcherzyk płodowy. I moje pytanie, nie pojawi się czy go nie widać jeszcze? A najgorsze, że mam płaski pęcherz płodowy. Miała tak któraś z Was? Z Alicja od samego początku było wszystko jak należy. Przy 1 ciąży od początku dziwnie, ciągle coś się działo. A teraz znowu. Nie chcę powtórki.. Jak mam być w ciąży to niech dzidziuś rośnie i będzie zdrowy..
Chyba jakoś koło 6 tygodnia.Dziewczyny, myślałam że obędzie się u mnie bez mdłości, ale chyba się rozkręcamod którego tygodnia się u Was zaczęło?
WitajHej dziewczynynie macie nic przeciwko abym dołączyła do forum?
Chyba jakoś koło 6 tygodnia.
Może Cię to trochę uspokoi. Ja też mam rozwolnienia prawie codziennie. Miałam też w poprzednich ciążach. Też mam za sobą straty (4 poronienia) i ciążę zagrożoną od 28 tygodnia przez skracająca się szyjkę macicy. Więc rozumiem Twoje obawy ale warto starać się myśleć pozytywnie. Wiem, że to nie łatwe ale zawsze warto probowacKurcze w tej ciąży poronionej a była to ciąża bliźniacza właśnie też mnie cały czas podbrzusze bolało i miałam biegunki może dlatego tak panikuje... Ciąża z Córeczka też nie należała do łatwych ciągle wizyty w szpitalu leki antybiotyki i zagrażający poród już w 28 tygodniu ciąży.. Może dlatego tak teraz się boję nie należę do ludzi z twarda psychika i wszystko widzę w czarnych barwach choć staram się teraz uspokoić.. Mam nadzieję że wszystkie moje wątpliwości rozwieje wizyta u lekarza
Witajoczywiście, że nie mamy. Napisz coś o sobie
Który u Ciebie tydzień ciąży? Masz już dzieci? Długo się staraliscie?