reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2020

reklama
Tego że nie podołamy finansowo... Tego że nie poradzę sobie z dwójką dzieci patrząc na to jaka jest Moja Córeczka tego nie że nie będę mogłam Maluszkowi wszystkiego zapewnić...
Mam identyczne obawy i zamieszanie w głowie. Im bliżej wizyty to cieszę się, że zobaczę maluszka i juz brzuch głaskam a za chwilę cicha Nadzieja, że to jednak pomyłka te testy.. Alicja była planowana i zupełnie inne podejście miałam niż teraz..
 
Ja dzisiaj w pracy siedzę i wyć mi się chce, tam mnie kłuje, boję się o ciążę ale najbardziej boję się o zdrowie i życie taty. Już tydzień na oiomie leży, czekam na cud, aż sam zacznie porządnie oddychać i rozmawiać z nami. :(
Przykro mi. Mam nadzieję, że niedługo wszystkie troski odejdą ;) i tatą będzie dobrze i z ciążą ;)
Ściskam
 
Oh jak ja Cie rozumiem....choć mam całkiem inne powody do smutków...to też czuje,że sie sypie...i to nie wina szalejących hormonów... 😢
Ja dzisiaj w pracy siedzę i wyć mi się chce, tam mnie kłuje, boję się o ciążę ale najbardziej boję się o zdrowie i życie taty. Już tydzień na oiomie leży, czekam na cud, aż sam zacznie porządnie oddychać i rozmawiać z nami. :(
Tu człowiek ma tylko głupie myśli i się zamartwia a sa osoby które na prawdę mają ciezka sytuację życiowa.. Przykro mi bardzo..
 
Dziewczyny mam! [emoji2956]
20200424_151000.jpeg
 
Mam identyczne obawy i zamieszanie w głowie. Im bliżej wizyty to cieszę się, że zobaczę maluszka i juz brzuch głaskam a za chwilę cicha Nadzieja, że to jednak pomyłka te testy.. Alicja była planowana i zupełnie inne podejście miałam niż teraz..
Moja Córeczka też była planowana wydmuchana wyczekana... A tu nie czuję tego i też miewam takie mysli ze jednak test się mylil...
 
Ja dzisiaj w pracy siedzę i wyć mi się chce, tam mnie kłuje, boję się o ciążę ale najbardziej boję się o zdrowie i życie taty. Już tydzień na oiomie leży, czekam na cud, aż sam zacznie porządnie oddychać i rozmawiać z nami. :(
Mnie od wczoraj boli jajnik z ktorego mialam ostatnia owulacje.. tak sobie wyliczylam ze wlasnie dzis mialabym znow owulacje gdyby nie ciaza, wiec moze to pamiec jajnikow ;) co do taty to musisz to jakos przetrwac.. ja jestem aktualnie w trakcie diagnozy choroby mamy i tez ciezko wgl mi o tym myslec dlatego tez rodzicom na razie nic nie mowimy. Sciskam mocno 🥰
 
reklama
Mnie od wczoraj boli jajnik z ktorego mialam ostatnia owulacje.. tak sobie wyliczylam ze wlasnie dzis mialabym znow owulacje gdyby nie ciaza, wiec moze to pamiec jajnikow ;) co do taty to musisz to jakos przetrwac.. ja jestem aktualnie w trakcie diagnozy choroby mamy i tez ciezko wgl mi o tym myslec dlatego tez rodzicom na razie nic nie mowimy. Sciskam mocno 🥰
Tylko, że ja jestem po ciąży pozamacicznej więc strach jest większy. Bo właśnie z lewego jajnika była owulacja co mocno czułam. Ale z głupoty raz nas poniosło, myślałam, że już po owulacji a tu o. Ja tacie powiedziałam od razu jak tylko zobaczyłam test, bo zawsze marzył, żeby pierwszy się dowiedział oprócz męża oczywiście no i wiedziałam, że to będzie dodatkowa motywacja do walki, że da mu to siły.
 
Do góry