reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamy 2020

reklama
Ja dzisiaj w pracy siedzę i wyć mi się chce, tam mnie kłuje, boję się o ciążę ale najbardziej boję się o zdrowie i życie taty. Już tydzień na oiomie leży, czekam na cud, aż sam zacznie porządnie oddychać i rozmawiać z nami. :(
Ojejku [emoji20] musisz być silna dla siebie, dzidzi i taty! Ściskam Cię mocno [emoji3589]
 
Jest kryzys przez tą całą pandemie ja na zasiłku a Mąż na postojowym... Już zmniejszyli mu etat... Kiedy wróciłam do pracy było nam lżej bo zarabiałam więcej... A teraz? Nie wiem boję się tego wszystkiego...
Mój syn ma 15 miesięcy, w marcu daliśmy go do żłobka i mialam szukac pracy. Zlobki zamknęli, z szukania musiałam zrezygnować. I bach, druga ciąża. Jesteśmy o jednej pensji i oszczednosciach. 500+ nir liczę, bo to odkładam synkowi. Także tez średnio, ale ja pocieszam sie tym, ze większość wyprawki mam, niewiele trzeba bedzie dokupic. A druga rzecz, to myślę, ze z dwojka będzie mi sie łatwiej zorganizowac, wbrew pozorom. Poki co, średnio dociera do mnie, ze jestem w ciąży ;)
 
Udalo mi sie zgromadzic troche wiecej duphastonu w razie gdyby nowy lekarz tez mial jakis problem bo jednak tak czy tak ufam znajomym ginekologom mojej mamy gdzie pracuja w jednym szpitalu...no i przede wszystkiem ich podejsciu niz temu jakie jest tu w austrii. Nowy lekarz fakt jest polakiem ale nie wiadomo jak mieszka tu wiele lat jakie ma tez podejscie do tych spraw. Wole byc ubezpieczona tak dla wewnetrznego spokoju 😅
Musze troche watek nadrobic wybaczcie mi ze odbiegam od tematu ale ostatnio tyle stresu ze nawet nie mysle zeby na bierzaco byc ze wszystkim.
 
Ja dzisiaj w pracy siedzę i wyć mi się chce, tam mnie kłuje, boję się o ciążę ale najbardziej boję się o zdrowie i życie taty. Już tydzień na oiomie leży, czekam na cud, aż sam zacznie porządnie oddychać i rozmawiać z nami. :(
Przykro mi :( doskonale wiem, co czujesz, bo moi rodzice mieli wypadek i mój tata przez trzy tygodnie był na oiomie. Mojemu tacie udało się z tego wyjść, mimo wielu przeciwności, Twojemu też się uda! Ściskam mocno <3
 
reklama
Akurat rower nie jest zbyt bezpieczny bo jakbyś się przewróciła to możesz poronić. A z większym brzuchem to już w ogóle nie wolno bo kobietom się zmienia środek ciężkości i łatwo stracić równowagę.
Dzień dobry ! [emoji173]
Co do imion my wczoraj przed snem dyskutowaliśmy i jak wszystko będzie szczęśliwie to ustaliliśmy że jak będzie dziewczynka to będzie Lenka, a jak będzie chłopiec to będzie Kubuś [emoji3059]

Co do objawów- ja nadal zupełnie nic [emoji16] jak tak ma być to super :-)

My właśnie wróciliśmy z rowerów! ( uprzedzajac tak pytałam ginekologa można)

Wręcz powiedział że wskazane, bo mówi że kobitki całą ciążę zero aktywności fizycznej A potem się dziwią że urodzić nie mogą [emoji16] ja do tej pory cwiczylam koło 3 razy w tygodniu więc na wizycie wszystko popytalam [emoji16][emoji16]
Czasami boli mnie tylko podbrzusza jak na okres albo jak się porządnie najem [emoji85][emoji85]
Ale wszystkie rewolucje jelitowe miałam od zawsze więc nie uznaje tego jako objaw.
 
Do góry