Grudniowe mamy 2020

[martini6]

I znowu plamienie mam żywą krwia i skrzepy(Ale tylko przy siusianiu , nie chodzę były często do toalety)
Rano źle zaplikowalam luteine i wypadła mi do toalety



Teraz o 14:50 byłam w łazience A na podpasce zobaczyłam krew żywą na całej. A jak siusialam to czułam jak skrzepy lecą (3chyba były takie wielkie)

Kurde a dzwoniłaś do lekarza jakie dał jeszcze zalecenia ? Jak możesz to rzeczywiście może jedz do szpitala

 

[martini87]

@mmlodamamaaa Z tym szpitalem to dziewczyny dobrze radzą. Też bym chyba pojechała jak ta krew jest czerwona i w dodatku są skrzepy

 

[martini87]

Widzę, że dużo z nas ma takie okresowo/klujaco/uciskające bóle w podbrzuszu. Trochę mnie to uspokoiło bo i u mnie takie się pojawiają. Od wczoraj nawet dosyć silne momentami. Ale skoro aż tyle z nas je ma to może nie ma się czym przejmować?

 

[martini6]

Widzę, że dużo z nas ma takie okresowo/klujaco/uciskające bóle w podbrzuszu. Trochę mnie to uspokoiło bo i u mnie takie się pojawiają. Od wczoraj nawet dosyć silne momentami. Ale skoro aż tyle z nas je ma to może nie ma się czym przejmować?

Ja miałam takie na początku a właśnie dzis zaobserwowałam znów po dłuższym czasie wiec chyba coś się tam rozwija

 

[Lad]

Widzę, że dużo z nas ma takie okresowo/klujaco/uciskające bóle w podbrzuszu. Trochę mnie to uspokoiło bo i u mnie takie się pojawiają. Od wczoraj nawet dosyć silne momentami. Ale skoro aż tyle z nas je ma to może nie ma się czym przejmować?

Staram się właśnie nie przejmować póki nie plamię i jest to raczej silny dyskomfort niż ból to raczej jest ok.
Jestem obstawiona 3x1 duphastonem więc raczej nic złego nie powinno się stać. Byle jutra beta była dalej ładna. Ja nie wiem jak wytrzymam dwa tygodnie do wizyty.

 

[LadyNegra]

Dziewczyny, potrzebuję Waszej porady mam możliwość pójścia jutro na USG bo zwolniło się miejsce, to będzie 6+3, u lekarza byłam 5+1 ale było widać tylko pęcherzyk i zastanawiam się czy jest sens iść jutro? Bardzo chciałabym wiedzieć/widzieć więcej, pewnie jak każda z Was byłabym dużo spokojniejsza... No ale nie chcę iść "na marne", bo nadal będzie za wczesnie... Normalnie wizytę powinnam mieć w poniedziałek, ale kusi mnie ten jutrzejszy termin. Co myślicie?

 

[aga.i.nieszka]

Powinno być już serduszko [emoji7]

Dziewczyny, potrzebuję Waszej porady [emoji6] mam możliwość pójścia jutro na USG bo zwolniło się miejsce, to będzie 6+3, u lekarza byłam 5+1 ale było widać tylko pęcherzyk i zastanawiam się czy jest sens iść jutro? Bardzo chciałabym wiedzieć/widzieć więcej, pewnie jak każda z Was byłabym dużo spokojniejsza... No ale nie chcę iść "na marne", bo nadal będzie za wczesnie... Normalnie wizytę powinnam mieć w poniedziałek, ale kusi mnie ten jutrzejszy termin. Co myślicie?

 

[Lebkuchen_mum]

I znowu plamienie mam żywą krwia i skrzepy(Ale tylko przy siusianiu , nie chodzę były często do toalety)
Rano źle zaplikowalam luteine i wypadła mi do toalety



Teraz o 14:50 byłam w łazience A na podpasce zobaczyłam krew żywą na całej. A jak siusialam to czułam jak skrzepy lecą (3chyba były takie wielkie)

Nie chce cie straszyc ale chyba nie dzieje sie dobrze. Co ci lekarz mowil? Bo brazowe plamienia ok ale skrzepy i zywa krew to ja bym na sor jechala. Moze trzeba zwiekszyc dawke albo dzieje sie cos niepokojacego.

 

[Lebkuchen_mum]

Dziewczyny, potrzebuję Waszej porady mam możliwość pójścia jutro na USG bo zwolniło się miejsce, to będzie 6+3, u lekarza byłam 5+1 ale było widać tylko pęcherzyk i zastanawiam się czy jest sens iść jutro? Bardzo chciałabym wiedzieć/widzieć więcej, pewnie jak każda z Was byłabym dużo spokojniejsza... No ale nie chcę iść "na marne", bo nadal będzie za wczesnie... Normalnie wizytę powinnam mieć w poniedziałek, ale kusi mnie ten jutrzejszy termin. Co myślicie?

Ja bym poszla. Ja bylam w 5+3 i kazal mi przyjsc ponownie w 6+3 takze mysle ze jest sens

 

[Evela.6]

Gratulacje dla nowych Grudniowych Mam[emoji3589]

Idę dziewczyny dziś na wizytę o 18.30 (19.30PL czasu). Nie robię sobie jakiś większych nadziei. Byłabym przeszczesliwa jeśli będzie dane mi tu z Wami zostać do grudnia ale jestem nastawiona na inny scenariusz.

Od wczoraj mam tak okropny ból jajnika, że ledwo co funkcjonuje [emoji85] w sob na USG okazało się, że mam tam torbiel, boję się, że to przez niego.